Czy jestem nieodpowiedzialna

prosze o szczere lecz kulturalne wypowiedzi Staramy sie o dziecko, mysle ze w tym cyklu sie udalo, wczoraj mialam dostac okres, nie dostalam do tej pory NIGDY okres mi sie nie spoznil, problem w tym ze karmie piersia raz dziennie tylko do usyoiania na noc Wczoraj corka zjadla z obu piersi ssala dosc intensywnie i jak zasnela a ja poszlam siku to widzialam na papierze po podtarciu sie moze z 5 jasniutenko rozowych wrecz morelowych plamek Bardzo sie boje poronienia, w pierwszej ciazy bralam luteine, bo w przewidywanych dniach okresu mialam plamienia, dzidzia urodzila sie zdrowiutka Mam straszny dylemat czy odstawic corke i myslec o nowym malenstwie czy kontynuowac karmienie bo inne rzekomo tez karmily w ciazy, dodam ze corka ma juz 18 miesiecy ale nie umie zyc bez cyca do usypiania, ona poprostu nie potrafi inaczej zasnac, co robic dac musztarde na brodawki czy co Prosze doradzcie co wy byscie zrobily na moim miejscu Jutro lub pojutrze ide do ginekologa zobaczymy co on powie, ale chcialabym tez uslyszec wasze doasiadczenia

mysle ,ze czas najwyzszy odstawic dziecko. jak pojawi sie nowy domownik bedzie jeszcze gorzej bo bedzie zazdrosc ,nowa sytuacja i moze byc problem.

odstaw i to już To nie ma najmniejszego sesnu a możesz zaszkodzić ciąży Popłacze dzień dwa i będzie ok

Urodziłam najstarszego syna i karmiłam 2 lata. Młodszy urodził się w 20 miesiącu starszego.. Na początku zdarzało się,że karmiłam obu na raz ;P Po czym starszemu przestało smakować. Nawet mi nikt nie kazał starszego odstawiać ze względu na ciążę..

Kurcze lekarz dopiero w poniedzialek, mi chodzi o to ze jesli to nie ciaza to szkoda odstawiac ale jak narazie okresu brak jedynie morelowe plamki sie pokazaly kurcze czy ten okres sie rozwinie, swedza mnie sutki, pobolewa podbrzusze jak na okres ale delikatnie tak, slabo mi troche w ciagu dnia i mam apetyt :) klucia jajnikow ten sa czasem kurcze wczoraj robilam test ale nie z porannego moczu i negatywny, ale z corka tez mi wyszedl tydzien po terminie miesiaczki Panie Jezuuuu co mam robic????????

Jeśli mała jest tak mocno "przywiązana" do piersi, ja bym jej nie odstawiała przynajmniej do potwierdzenia ciąży i to przez lekarza.

Jak będzie miała 5 lat to też będzie usypiac przy piersi??

mi test wyszedł pozytywnie dopiero 2 tygodnie po terminie od miesiączki. a dziecko odstawiłabym bo jest duże a odp***ość dziecko podobnież łapie przez 6 miesięcy karmienia. ja niestety nie karmiłam piersią bo miałam strasznie mało pokarmu, tyle co nic i córcia jakoś się chowa zdrowo. dziecko przez pierwsze dni ci popłacze i w końcu się przyzwyczai to tak jak z odstawianiem smoka czy butli

to chyba oczywiste że karmiąc piersią zmuszasz organizm do podwójnej pracy naprawdę chcesz narażać przyszłe dziecko na niedobory bo córka jest przyzwyczajona do cyca ? chcesz by dziecko miało krzywicę, niedobory witamin i było słabsze ? podczas ciaży czy karmienia organizm matki potrzebuje dużo żelaza, witamin, składników mineralnych wapnia, kontynuując karmienie piersią narażasz siebie i ciążę chcesz dostać osteoporozę lub anemię ?

wypikało mi słowo odp***ość :o

naprawdę nie mogę pojąć jak w ogóle się nad tym zastanawiasz naprawdę ryzykowałabyś że nowa ciąża będzie osłabiona bo ty z przyzwyczajenia musisz karmić piersią pierworodne dziecko ? jak byś się czuła gdyby potem się okazało że kolejne dziecko ma przez to problemy np. z kręgosłupem, stawami, jest słabsze, chorowite ? będąc w ciąży i jednocześnie karmiąc potrzebujesz wapnia, żelaza, witamin i minerałów na 3 osoby nigdy nie słyszałaś że kobiety które zbyt długo karmią piersią a nie odżywiają się zdrowo lub mają problemy z przyswajaniem substancji odżywczych same potem mają problemy ze zdrowiem np. wypadające lub zniszczone zęby ?

Narazie nie odstawiaj córki do piersi .Poczekaj na wizytę u lekarza.

"Panie Jezuuuu co mam robic????????" :D :D :D :D a Pan Jezus siedzi na kafeterii i udziela porad :o a tak na poważnie to ja naprawdę nie rozumiem po co karmić piersią tak duże dziecko?

bez przesady karmi tylko na noc raz dziennie a tu wielkie halo, najpierw potwierdz ciaze u lekarza potem mysl nad odstawieniem

kiedyś czytałam ze jesli w ciąży sie karmi a zaczyna się plamienie to trzeba od razu odstawić. chyba w mama i ja to było

kazdy karmi tyle na ile ma ochote a 18 miesieczne dziecko wcale nie jest takie duze lepiej karmic tyle niz odstawiac po 3 miesiacach p oporodzie z wlasniej wygody

Kobieta w ciąży może karmić piersią, pod warunkiem że nie ma za sobą poronień ani nie urodziła wcześniaka. Karmienie samo z siebie nie powinno powodować problemów, ale jeśli pojawią się niepokojące objawy (np. plamienie, skurcze) lub kobieta w pierwszych miesiącach drugiej ciąży bardzo chudnie, to trzeba rozważyć rezygnację z niego

Wczoraj na wieczor mialam jasno morelowe kropeczki kilka tylko, a dzisiaj rano taka maź jasnobrazowa bardzo malo na majtkach, a teraz przez caly dzien mam podpaske i przez caly dzien nazbieral sie taki jasno morelowy cieniutki paseczek Moze to jest dlatego ze to jest czas w ktorym mial byc okres, tak mialam w poprzedniej ciazy tylko wtedy trwalo to 3 dni i rowniez to byly tylko plamki ale troszke wiwcej i ciemnobrazowe po2 tygodniach poszlam do ginekologa i dal mi luteine Ja karmiac piersia boje sie jedynie poronienia, mimo ze moja poprzadnia ciaza byla wzorowa, podczas karmienia nie odczuwam skurczy ani nic i to trwa moze z 15 minut gora, no zobaczymy jak zaczne krwawic to odrazu dziecko odstawie i begne po luteine, ale narazie bede kontynuowac karmienie jesli bedzie wszystko dobrze, zrobie test w sobote i do gina pojde w 6 tygodniu, w poprzedniej ciazy latalam odrazu jak na tescie zobaczylam 2 kreski co chwilke i tylko mnie stresowala, ze za wczesnie na to lub tamto

Faktycznie 18m;czne dz.nie jest wcale duze na karmuenue puersia.OBLESNE

Ja bym odstawiła dziecko od piersi . Otrzymujesz już jakiś sygnał , póki co niegroźny ale już alarmowy i chcesz czekać aż pojawi się prawdziwa krew na wkładce? Będziesz wtedy szybko lecieć po luteinę która może już nie zatrzymać plamień? Ja bym tak nie potrafiła. Odważna jesteś. Ja miałam ciężkie pierwsze miesiące w pierwszej ciąży (plamienia) - Zdrowa córka, natomiast druga ciąża zakończyła się w 11 t.c a zaczęło się beżowymi plamieniami (bardzo malutkimi). Rób jak uważasz, każda ciąża jest inna więc nie porównuj swojej pierwszej do drugiej.

Kurcze wystraszylas mnie troche, rzeczywiscie nie mozna byc pewnym ze ciaza ciazy rowna, ale kurccze ja mam taki zal ze jej krzywde zrobie, mam poczucie winy ze przeze mnie odbieram jej to co tak kocha, ale powinnam teraz myslec przede wszystkim o malurkiej dzidzi rozwijajacej sie prawdopodobnoe we mnie, pisze prawdopodobnie bo jeszcze nie mam potwierdzenia ale jakos jestem pewna A moze bawic sie z nia do polnocy az padnie kurcze chce uniknac placzu, kiedys pol roku temu chcielismy ja oduczyc to pol nocy plakala a my z mezem razem z nia - to byl horror wtedy sobie przyzeklam ze odstawie wtedy kiedy sama odrzuci ale teraz jest inna sytuacja O jej czemu to takie trudne...... Na poczatku mialam malutko mleka wyciskalam calymi dniami i nocami i modlilam sie do Boga a chociaz jeszcze jeden dzien karmienia a teraz marze o tym aby sama juz nie chciala

autorko- wybacz, ale jestes nawidzona i potwierdzasz tylko, ze dlugie karmienie sluzy matkom a nie dzieciom,Masz skrzywienie psychiczne, skoro piers dla TAK DUZEGO dziecka to dla Ciebie taki problem. A jak dlugo zamierzalas karmic ? to okropne co robicie swoim dzieciom, wciskacie cycek na sile do bog wie jakiego wieku :O a to conapisala MOGE WTRACIC SLOWKO to juz straszne przegiecie, Karmic na raz dwulatka i noworodka ?? straszne

faktycznie STRASZNE ;P Czwórkę dzieci karmiłam po 2 lata, dla mnie straszne jest karmić mm od urodzenia, bo się cycki zepsują i też muszę z tym żyć. To i Ty przeżyjesz ;P Dla mnie wartość karmienia jest nieoceniona :) Pewnie takiego trzylatka to bym już nie karmiła, ale uważam,że karmienie do 2 r.ż jest w sam raz :) I uwierz mi, nie pytałam tu nikogo o radę i ocenę ;P

WTRĄCE SŁÓKO- lubie Ciebie na tym forum, ale wybacz. Karmic dwulatka na jednej piersi i noworodka na drugiej ?? Straszny widok. Karmienie jest dobre glownie dla nowordoków, dla niemolat a nie dla stergo byka, dwulatka! Na Biga! I jeszcze distawiac go jak obok ssie noworodek. Niepokete, poprostu niepojete . Jakie Ty widzialas w tym korzysci ??

na Boga :P

Nie chce mi się pisać to Ci wkleję, bo się z tym zgadzam i potwierdzam Start Maluch Fizjologia malucha Karmienie piersią powyżej roku Karmienie piersią powyżej roku Istnieje wiele teorii na temat karmienia piersią. Pewne jest jednak to, że pierwsze miesiące są dla dziecka najważniejsze, dlatego też większość matek uważa karmienie piersią niemowlaka za swój obowiązek. Ale co zrobić jeśli dziecko skończyło rok, a my wciąż mamy pokarm? Wtedy najczęściej udajemy się do lekarza, który ma nam pomóc w tej sprawie, ale czy aby na pewno? Wielu lekarzy uważa, że dziecko powinno być karmione piersią także powyżej pierwszego roku życia, inni z kolei uważają, że gdy dziecko skończy rok, należy pierś odstawić. Ostatecznie więc decyzja należy do samej mamy, która musi zdecydować czy będzie nadal karmić malucha piersią, czy nie. Aby każda mama mogła dokonać właściwego wyboru, warto wziąć pod uwagę poniższe wskazówki. Karmienie piersią do roku Fakty na temat zdrowia - Karmienie piersią Odtwórz wideo Fakty na temat zdrowia - Karmienie piersią Karmienie piersią jest sposobem żywienia, dzięki któremu zarówno... Zdanie lekarzy na temat karmienia piersią powyżej roku jest bardzo podzielone. Jedni uważają, że dziecko powinno być karmione piersią nawet do 6. roku życia, inni zaś, że po ukończeniu pierwszego roku należy pierś odstawić. Taka różnorodność zdań bardzo często wprowadza mamy w zakłopotanie. Dlatego właśnie Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby niemowlęta karmić tylko piersią do 6. miesiąca życia. Dzieci starsze, do 2. roku, należy karmić zarówno mlekiem matki, jak i dokarmiać innymi produktami tak, aby dziecko otrzymywało wszystko, co jest mu niezbędne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania. Niestety takie stwierdzenie nie zawsze może być pomocne. Dlatego każda karmiąca matka powinna bacznie obserwować swoje dziecko i na podstawie obserwacji podejmować decyzje. Każda mama powinna jednak pamiętać, że dziecko nie zawsze samo rezygnuje z piersi. Kiedy jednak tak się dzieje, prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że taki rodzaj karmienia nudzi mu się lub też pokarm przestał mu smakować. Może zdarzyć się i tak, że dziecko nie będzie umiało przekazać informacji, że nie chce już ssać piersi, wówczas wymienione wyżej obserwacje będą tu niezbędne po to, aby pomóc dziecku wyrazić to, co samo chciałoby nam przekazać, ale nie potrafi tego zrobić. Wady i zalety karmienia dziecka piersią powyżej roku Długie karmienie piersią posiada swoje zalety i wady. Pierwszą zaletą jest to, że im dłużej karmimy piersią, tym dziecko dłużej dostaje wszystko, co niezbędne. Dlatego matki karmiące długo zauważają, że ich dzieci są odporniejsze i rzadziej chorują niż ich rówieśnicy, których mamy już dawno przestały karmić piersią. Kolejną zaletą jest fakt, że długie karmienie piersią jest bardzo zdrowe, zarówno dla mamy, jak i dziecka. U malucha wspomaga rozwój fizyczny, a u matki pomaga w utrzymaniu sylwetki. Największą zaletą tak długiego karmienia jest to, że kobiety te rzadziej zapadają na osteoporozę. Warto dodać, że długie karmienie dziecka piersią jest jednym ze sposobów spędzania z nim czasu. AMEN

mogę wtrącić słówko- ja mam pytanie Czy karmienie piersią przychodziło ci łatwo ? nie miałaś z tym problemów ? bo jednak karmić piersią 4 dzieci i każde po 2 lata to jest spory sukces :)

ja karmilam w ciazy- przeciez i tak na pewno masz coraz mniej pokarmu i lepiej wycofywac sie z karmienia bezstresowo dla obu stron, powoli. Stres moze byc bardziej szkodiwy dla ciebie niz karmienie ( tak przy pkazji - nic nie wiem o szkodliwosci karie nia w ciazy)

4 dzieci po 2 lata kobieta ma czas dla siebie. Chyba, ze jej pasja jest praca w domu to wtedy rozumiem. I bez zlosliwosci to pisze, ale 8 lat karmic piersia to niepojete dla mnie:P Nie pytam juz o piersi, bo chyba nie ma po co, ale dla mnie kp bylo meka wiec podziwiam.

Tez tak ciagle mysle ze nic sie nie stanie to tylko raz na noc i gorszy stre to dla nas wszystkich bedzie a z drugiej strony jestem wsciekla jak pomysle ze gdyby nie daj Boże cos sie stalo z mala dzidzia to bym sie chyba pochlastala ze zlosci Chce wszystkim niedowiarkom napisac ze dla mnie karmienie nie jest fajne wkurza mnie i to nie jest moj nalog, oczywiscie spiewam malutkiej, caluje ja w czolko podczas karmienia i nie daje jej odczuc ze jest to dla mnie uciazliwe ale chetnie bym juz przestala Dzisiaj maz mi powiedzial zebym karmila do 25 pazdziernika wtedy corcia bedzie miala rowne poltora roczku hah:)