Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jedyne co mi się udało w życiu to mąż

Polecane posty

Gość gość

choć nie wiem czy to można nazwać sukcesem, nie mogę znaleźć pracy, mimo że posiadam wyższe wykształcenie, pracuję na umowę zlecenie jedynie. Jestem nieśmiała, łatwo biorę wszystko do siebie, mam tylko dwie bliskie koleżanki, które znam od dziecka. Sama się dziwię że mąż ze mną siedzi, on ma dobrą pracę, jest elokwentny, potrafi się wypowiedzieć na każdy temat. Chyba powoli wpadam w jakiś dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunaszka
jedyne co mi się nie udało w życiu to małżeństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam,daj spokój.Ciesz sie ,że przynajmniej mąż Ci się udał.Inni nawet tego nie mają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ale i tak czuję się jak pasożyt... zaczynam żałowac że urodziłam się w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś dodać głupotę, bo psu na budę ci to wykształcenie jeżeli się do tego nie nadajesz, trzeba było wybrać kierunek w którym twój charakter nie przeszkadza, np. na ASP malarstwo i byś sobie teraz w spokoju paćkała jakieś bochomazy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta na malarstwo.... to trzeba mieć predyspozycje, takie rady to sobie wsadź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosz k***a a co do tego ma Polska, w innym kraju byłabyś szefem i rządziła takimi jak ty? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co? w Polsce bezrobocie jest,myslisz ty cos?? a to o szefie to juz sobie dospiewalas mitomanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnij się, jeżeli tutaj jesteś zastrachana to za granicą byś wylądowała na ulicy w kartonie a nie robiła karierę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma rację - w Polsce jest bezrobocie a nie jak za granicą gdzie bezrobocia nie ma i każde beztalencie robią od razu managerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie ty jedyna - tylko ze ja juz wypierrrr - dawnooooo temu ! -/ do 00.03 - zaczynam zalowac ze urodzilam sie w polsce/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie drażnij mnie, zrobiłaś wyższe i dogadujesz się tylko z dwoma koleżankami z przedszkola, gdzieś ty się uczyła, na Grenladii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, przyjaźnię się tylko z tymi dwoma, czy to takie dziwne? na studiach też poznałam fajnych ludzi z którymi mam kontakt, pogadam, spotkam się na piwo niekiedy i złożę życzenia na świet ale tak naprawde swobodnie czuje sie tylko z tamtymi dwoma i moge im powiedzieć o wszystkim, czy to takie dziwne? Czy studia są według ciebie niedostępne dla osób nieśmiałych? zresztą dziękuję za rozmowę, bo widzę że na tym forum więcej jadu niż u pani Krysi w dziekanacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up pocieszcie mnie bo znowu mam doła ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chociaz maz ci sie udal. Ja mam jednego na oku, ale nie mam pracy a on tyra wrecz po 12godz, wiec to nie wyjdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×