TEORETYCZNIE Czy gdybyście mieszkali w kraju

socjalistycznym o silnej władzy(zwanej przez niektórych totalitarną) mielibyście nie jakieś super luksusowe, ale ładne mieszkanie, które dałoby wam państwo, pod dostatkiem jedzenia, ubrań i innych rzeczy potrzebnych do życia, prace i pewność, że nie wylądujecie na bezrobociu, w kraju byłby porządek, brak przestępczości itd. to dalej by wam coś w takim kraju nie pasowało tylko dlatego, że nie ma liberalnej demokracji?Nie rozumiem dlaczego dla niektórych byłaby problemem lojalność wobec władzy i niekrytykowanie jej nawet jak byłaby dobra.

nie lubie, jak ktos sie nade mna zneca tak marnymi konstrukcjami myslowymi

a co tęsknisz za komunizmem?

Tęsknię, nie tęsknie, nieważne, pytanie kieruje do Was!

każda władza jest szkodliwa lojalna jestem wobec siebie ,ludziom u władzy ufa tylko szaleniec ,są narażeni na chorobe mózgu przez niezliczone i niewyczerpane możliwości

Znow gnebisz co by bylo gdyby?

Polacy mają takie nastawienie, ludzie na zachodzie jeszcze bardziej. A już w takich Chinach czy Korei nie ma większego problemu z zaakceptowaniem przez ludzi "silnej władzy", bo inna kultura. Niedawno oglądałam nawet o tym program :c

Powiem ci tylko że gdyby w Polsce nadal był komunizm to byłoby tu dzisiaj tak jak na Ukrainie, niestety idea państwa w którym prawie wszyscy mają pracę i darmowe mieszkania jest złudna, to po prostu niemożliwe. PS. mnie też dotknęło bezrobocie teraz

ja lubie silną władzę na każdym poziomie najlepiej brutalną,w domu też kręci mnie niewolnictwo

co ja piszę! nie jak na Ukrainie ale jak na Białorusi, kraj u progu upadku!

Nie pytam co uważasz za możliwe a co nie. Pytanie jest inne

Na Białorusi jest lepiej niż na Ukrainie

owszem, przeszkadzałoby mi. a Tobie nie? chciałabym jednak móc decydować o sobie, a nie w zamian za norę w bloku i jako taką pracę tkwić w niewoli, a to o czym piszesz to jakaś utopia kompletna, nie było i nie będzie takiego państwa.

myślę, że tak było w Korei północnej do lat 90tych(od wtedy zaczęło brakować jedzenia itd). PRLowska władza aż tak silna nie była nigdy

totalitarna władza nigdy nie jest DOBRA. idź wytrzeźwiej koleś.

Nie chciałabym żyć w klatce, nawet złotej.

A co to co teraz mamy to co to jest jak nie totalitaryzm? Od lat polską rządzi jeden obóz polityczny. Mówią jedno robią drugie wbrew tego co chcą ludzie. I gdzie ta demokracja? W Polsce mamy totalitaryzm. Jeśli rząd robi coś "dla dobra ogółu" wbrew temu to chce ludność to to nie jest demokracja. Mamy stworzoną iluzję, że mamy jakąś władzę...