Becikowe

Jak to jest z tym becikowym? Jakie trzeba spełnić "kryterium". Czy jest jakiś czas do kiedy trzeba znaleźć się pod opieką lekarską? I co jeśli kobieta dowiedziała się, że jest w ciąży po wyznaczonym czasie? Czy nadal należy jej się becikowe? Dzisiaj byłam u ginekologa gdyż ostatnio po chorobie okres dostałam kilka razy w ciągu jednego miesiąca. Było to w max. 3 dniowe krwawienie. Chciałam mieć pewność, czy wszystko dobrze i czy to wróci do normy. Dowiedziałam się jednak, że jestem w 13 tygodniu ciąży. W pierwszej chwili doznałam szoku ponieważ myślałam że to nie możliwe skoro mam okres. Gdy dotarłam do domu dopiero pomyślałam o tym. Przecież wiadomo jak to jest w Polsce i ciągle coś się słyszy w radiu czy telewizji. Więc co w takich przypadkach się dzieje?

nie dostaniesz nic musisz byc pod opieką lekarz najpóźniej od 13 tygodnia

od 10 tygodnia sorki

a to dziwactwo, co to za roznica? ja akurat juz od 5 wiedzialam, ale no gdyby ktos sie nie zorientowal do 10 to przeciez chyba faktu nie zmienia, ze sie dziecko urodzi.. niedlugo beda dostaeac tylko te co sie dowiedzialy w dni parzyste i byly wtedy w trampkach bo tak!

Nie to ma sens. Chodzi o to żeby kobieta min 3 razy u tego lekarza była. Choć raz w każdym trymestrze. Jeśli ona jest w 13 tygodniu to już minęły jakby dwa terminy okresu trudno uwierzyć żeby się nie zorientowała wcześniej.

Wcześniej miałam okres normalnie, przed przyjmowaniem antybiotyków. Zawsze tak jak wyliczałam, w max. 1 dzień później, ale wiadomo stres itp wiec nawet nie myślałam że to mogła by być ciąża.

to jest moim zdaniem chore.. bo czasem bywa tak , że przez pierwsze trzy miesiące ciężarna ma normalnie okres..więc skąd mogłaby wiedzieć, że jest w ciąży ? i dlaczego jej nie przysługuje wówczas becikowe...

Chyba tylko dlatego, że w ten sposób próbują się w jakiś sposób odchamić na kobietach, które nie biegają wydawać pieniędzy raz w miesiącu u ginekologa bez powodu.

to jest po to zeby bylo ciezej cokolwiek dostac. jaka to jest roznica czy ktos byl dwa, trzy czy 20 razy u lekarza skoro suma sumarum dziecko przychodzi na swiat i tak samo mu trzeba pieluch. a jak ktos prywatnie chodzi to moze normalnie ubiegac sie o becikowe czy nie? bo jak nie to padne

mi się wydaje, że to jest po to, żeby uniknąć sytuacji, że patologiczne rodziny (ale naprawdę patologiczne a nie biedne i wielodzietne) robią dziecko za dzieckiem, kobiety w ciąży o siebie nie dbają, piją, biorą becikowe (dla biednych jest podwójne) a dziecko gdzieś oddają (w najlepszym razie) i kolejna ciąża. Ten wymóg ma chyba zmusic kobiety po prostu do dbania w ciąży o dziecko i o siebie. ale zamysł to jedno a jak wychodzi to drugie. Autorko, porozmawiaj z lekarzem, może wpisze ci jedną wizytę w wymaganym terminie jeśli to twój stały lekarz.

Niestety to była przy okazji moja pierwsza wizyta u ginekologa. Prędzej nie miałam ani żadnej motywacji,chęci i powodów by chodzić, Poza tym miałam wiele razy iść zanim poznałam mojego obecnego chłopaka, po tabletki antykoncepcyjne ale zawsze coś tkwiło w mojej głowie by tam nie iść. Do dzisiaj aż chłopak wziął wolne w pracy i wręcz zaciągnął mnie tam. Najwyżej damy sobie rade bez tych kilku marnych groszy jakie zapewnia teraz nasz kraj. Mam jeszcze jedne pytanie. Kiedyś słyszałam, że przy otrzymaniu becikowego coś tam jeszcze jest zapewnione maluchowi. Nie pamiętam już dokładnie o co chodziło. I pytanie,. Czy becikowe,zapewnia tylko "zasiłek" czy dalej z tym jest coś jeszcze związane? Wiem mogła bym poczytać na różnych stronach co już też robiłam,ale chyba przez najbliższe dni w mojej głowie będzie tylko radość:)

No właśnie to pokazuje jaka jest w Polsce świadomość młodych kobiet. Nie pójdzie do ginekologa zanim coś ( zwykle ciąża) jej do tego nie zmusi.

bo to chodzi o to, że kobieta starająca się o dziecko ma dbać o siebie. Dlatego wizyta do 10 tc ma być nie później. Bo skoro okres Ci sie spóźnia - to wiesz (no chyba, że masz nieregularne), a jak się starasz - to co jakis czas robisz test i wiesz. Głupie bo głupie podejście - ale takie jest. Jak lekarz jest wporządku - to się z nim dogadasz by Ci jakoś pomógł i wpisał 10 tc Do tego od 2013 roku becikowe uzależnione jest od dochodu - otrzymają je tylko rodziny o miesięcznych dochodach poniżej 1922 zł na osobę.

a co do tego by wizytę u ginekologa odkładać na święte nigdy - to zwykła głupota ja byłam w wieku 17 lat, chodze regularnie, robię badania - bo trzeba o siebie dbać a nie liczyć, że "nic mi się nie stanie" lub pójść gdy coś się dzieje

Jak dogadasz się z ginekologiem to dostaniesz zaświadczenie do becikowego i wpisze Ci , że byłaś na wizycie przed 10tc.

jak jest fajny gin to ci napisze że byłas u niego do 10 t.c. Poza tym to załatwianie beciekowego to żenada jak dla mnie. Trzeba iść do zus i do US zeby Ci wypisali żaswiadczenia o wysokosci zarobkow i skladkach na ubezpieczenie zdrowotne....

Wiem, że powinnam była prędzej ale jakoś zawsze miałam opory. Zawsze jak się nasłuchałam gadania o badaniach mi się odechciewało. Może to też wina w pewnym stopniu tego co nauczyłam się od rodziny. Moja matka osobiście ostatnio była po tym jak ja się urodziłam. Jej siostry też. W takim przekonaniu zostałam wychowana. W sumie jakoś nie myślałam o tym prędzej, wiecie w ostatnich 4 miesiącach miałam dużo stresu. Przeprowadzka, nowe miasto, nowa praca, remont. A jak to zwykle na nowym się okazuje, po jakimś czasie znów coś się psuje i trzeba myśleć jak wyżyć do czasu aż będzie wypłata. A co do ginekologa. Czy np. można zmienić w trakcie ciąży? Bo cóż mimo 1 wizyty jakoś mało mi się spodobała osobowość tej pani, no i przejrzałam niedawno kilka stron na których znalazłam nieciekawe opinie o niej.

No właśnie to jest głupie moim zdaniem. Niektóre kobiety dowiadują się o ciąży pozniej np ja. Poszłam w 14 tc ale na szczęście ginekolog wpisał mi 10

Witajcie, Na necie znalazłam o becikowym na 2014 rok to , zajrzyj sobie do linku i poczytaj , ale z tego co ja pamiętam jak urodziłam dziecko to nie trzeba było żadnych zaświadczeń czy coś takiego kiedy się było i ile razy u lekarza tylko wypełniało się jakie są dochody i oni wyliczają ile przypada na jedną osobę i nie można danej kwoty przekroczyć bo jeśli przekroczysz nawet o te 10 gr to nici z becikowego, ale poczytaj sonie o tym w podanym prze ze mnie linku http://niejedno.pl/becikowe-2014-zasady-wnioski-wzory/