Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

PATENTY NA OSZCZEDZANIE

Polecane posty

Gość gość

topik zakładam bo widze, że topikow w ktorych ludzie piszą jak jest ciezko i ze trzeba zaciskac pasa jest coraz wiecej. Zrobmy liste i podzielmy sie patentami na oszczedzanie: 1) planowanie menu na tydzien do przodu 2)oszcedne gospodarowanie kosmetykami, rozcinanie tubek, zuzywanie do konca 3) kupowanie wylacznie niezbednych rzeczy 4) zastepowanie towarow markowych tanszymi odpowiedfnikami, towarami z dyskontow itd. Wasze patenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opłacanie rachunków z konta internetowego, poprzez bezpłatne przelewy. Poczta 2,50zł x kilka rachunków daje ok 20zł oszczędności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszczednosc wody, np. wskakujesz pod prysznic, namydlasz sie i splukujesz a nie bez sensu lac wode stale... podobnie sprawa wyglada z myciem zebow- wode do kubeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze taniej nie myć się i nie myć zębów - pasta droga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jeden patent bardzo w naszym przypadku skuteczny :) NIE zabierać męża na zakupy żywnościowe :p ja "to samo" kupię za połowę kwoty :p np ser żółty za 25 zamiast za 50...mój facet od razu wyciąga łapy po luksusy, a przecież nie będę siez nim w sklepie kłócić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wylaczac wszystkie "czujki"- bez sensu zuzywają prąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet od razu wyciąga łapy po luksusy, a przecież nie będę siez nim w sklepie kłócić xxxxxxxx to co? ty go utrzymujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sledzenie promocji, gazetek z korzystnymi przecenami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nic nie kupuje, chodze po ludziach na obiady, od razu po obiedzie załatwiam potrzebe dzieki temu w domu oszczedzam na wodzie i srajtaśmie czasem zamykam sie u kogoś w łazience i podmywam, wtedy mam kąpiel z głowy, jak mi sie nie uda do nikogo w bić to myje sie i sram w centrume handlowym, kto mnie przebije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nosze ze sobą małe pojemniczki i odlewam mydło i różne płyny z pracy od znajomych z centrum handlowego czesto chodze na degustacje, kraże koło takiej hostessy dopóki się nie najem do syta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kradne kukurydze bo pełno rosnie wkoło mojego domu następnie pale nia w piecu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie :p na razie raczej on mnie utrzymuje :p ale niby mamy oszczędzać na dom, a kiedy go dopuszczam do zakupów czasem miesięcznie na 3 osoby wychodziło nam na samo jedzenie ponad 2 tysiaki, nie licząc wyjść do restauracji...i uważam, że to za dużo :) moim zdaniem człowiek nie potrzebuje do szczęscia szynki za 170 zł/kg :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z Kinga :) zreszta czasami zwykle proste potrawy oparte na ziemniakach, kapuscie i cebuli sa duzo zdrowsze niz jakies nowoczesne wynalazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uwazam ze warto stawiac na nature- nabial, jaja, proste zdrowe produkty. warto tez pokombinowac z kosmetykami- polskich firm typu Ziaja- sa tanie i b. dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanka pisze dobrze, z moim starym zakupy zawsze wychodza drozej i kupuje mase d**ereli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też zaczęłam oszczędzać na początek na telefonach,internecie no i oszczędzam prąd.pieniądze-kartę bankomatową zostawiam w domu-żeby nie kusiło a gotówkę wkładam w takiej ilości jaką zakładam na ten dzień żeby nie wydać więcej niż zamierzałam.na zakupy z kartką,po warzywa na targ,zrezygnowałam z rzeczy bez których można życ-np kablówkę zastąpiłam dekoderem -i tak nie mam czasu na siedzenie przed tv.rzuciłam nałóg kupowania ubrań dziecku bez opamiętania bo ma tego rzeczywiście za dużo,rośnie szybko i niektóre zakładałam jej tyko raz albo wcale.kosmetyki kupję dopiero wtedy kiedy mi się skończą,w końcu udaje mi się coś dokładać na tzw czarną godzinę która mam nadzieje nie nadejdzie:)chętnie skorzystam z innych porad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo fajen patenty... piszcie, laseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja oszczedzam na drobnych naprawach.Nie wolam do byle d**ereli fachowcow.Sama wbijam gwozdzie,naprawiam kontakty,wymieniam uszczelki.Sama polozylam wykladzine w kuchni,wymalowalam lazienke i pokoj,to nie takie trudne.Teraz zbliza sie Swieto Zmarlych.Kupilam zlota farbe w areozolu za 16zl i odnowilam znicze na cmentarzu.Szklane elementy umylam,plastikowe pozlocilam,kupilam jedynie wklady.Mam pare grobow do ustrojenia,wiec oszczednosc ogromna,a znicze wygladaja lepiej,niz wtedy,gdy byly nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauwazyliscie ze wogole coraz wiecej osob zaciska pasa? i ze ludzie licza kazda zlotowke? takie czasy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam bo fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda, energia, gaz........ zakupy tylko z listy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×