Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Muszki w kuchni

Polecane posty

Gość gość

Mam w kuchnie pełno malutkich muszek, co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mialem te problem... Lepy czeste sprzatanie aerozole nic nie pomagalo ale ja mam spospb ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi jest ich szkoda, nie chcę im zrobić krzywdy, ale chciałabym by sobie poszły gdzie indziej to takie malutkie muszki ale jest ich tysiące, obsiadły całe szafki i blat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń przyczynę, czyli gnijące owoce, sfermentowane soki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ci? jaja sobie robisz:D? jak nie będą miały pożywki to same zdechną:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze ze lataja kolo kosza i w koszu, nie wiem jak wyrzucić worek ze smieciami, bo nie chce ich tam zamknąć, w końcu to żywe stworzenia. Wlatują nawet do lodówki, skad one się tak błyskawicznie wzięły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to zabrzmi jak zart ale to szczera i dobra (jedyna skuteczna) rada... Zrobic miotacz ognia ;) Tj dezydorant i zapalniczka, pierwszego dnia muszki maja armagedon ;) Drugiego przespiewamy te co przespaly armagedon ;D a trzeci to juz dzien sadu dla niedobitkow i calej muszej nacji ;p bez kitu sporo metod probowalem i ta jest 100% bo jajeczka tez gina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda mi, przecież one tez zyją, nie jestem w stanie zabić muchy...oprócz muszek mam w koszu tez takie maleńkie jakby glisty, nie wiem co z nimi zrobić, nie chce zamknąć ich w worku w końcu sa zywe...może to smiesznie brzmi ale tak jest, moja wina bo zaniedbałam sprzątanie przez ostatnie dni, brak czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G prawda... Nawet teoretycznie bez pozywki, jesli jest ich zbyt duzo to nieodejda. Tyljo zmienia diete ;p miotacz plomieni ;D to jedyne dziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdechną jak schowam cale jedzenie, czy sobie gdzies pojdą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ich strasznie dużo, całe szafki śa niemal czarne od nich, obsiadły nawet ściany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może uznacie ze jestem dziwna, ale jak widze ze taka muszka pływa w wodzie to natychmiast ją delikatnie wyławiam na palec i czekam aż dojdzie do siebie, nie umiałabym patrzeć jak się topi. A co dopiero zlikwidować takie muszki brutalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak śmieci nie wyrzucasz to sie nie dziw, ze masz syf:D tak btw. napisz lepsze prowo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prowo, przyznaje ze nie sprzatalam kuchni i miałam syf, teraz posprzątałam ale muszki zostały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie żartuj sobie z tą troską o robactwo :) mam ten sam problem od lata, wylęgły się, jak zostawiłam owoce na wierzchu, walczyłam jak lew, w końcu wyczytałam, żeby je wciągać odkurzaczem i tak codziennie, dzień w dzień je wciągałam, ze ścian, z sufitu, z kuchni, z korytarza, z szafek...zostało kilka sztuk (mam zwierzątko, które żywi się m.in. warzywami i owocami) i tam sobie te muchy przesiadują :O na szczęscie w ilości sztuk kilka ;) a nie kilkadziesiąt :P oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie zal ci ich? Tak je wciągać odkurzaczem. Ja nie jestem w staie zabić żadnego zywego stworzenia, komara zdmuchuję jak siedzi mi na reku, kleszcza wyciągam i wyrzucam zywego w lesie, a ostatnio ratowałam muchę która miała kłopot z lataniem, zastanów się to sa zywe stworzonla. Aczkolwiek nie chce ich mieć w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest, takie plaskie szybko pełzające robaczki, mam je włazience i wyglądają jak plemniki? Jak się ich mogę pozbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj, nie bawmy się w ciuciubabkę, ja wiem, że to kpina, a ty wiesz, że szukasz idioty, który w to uwierzy :) mam taką koleżankę co to komara z piwa wyciąga piszcząc "biedny biedulek", ale schabowe wpieprza :) Jedno mogę powiedzieć (pomijając kwestię wiary i niewiary) kocham zwierzęta, ale to nie znaczy, że mam w imię ich dobra pozwolić na wylęg wszy na swojej głowie ja idę w innym kierunku, jestem w stanie nawet zaakceptować inną kulturę i fakt, że w krajach azjatyckich psy są przysmakiem- proszę bardzo, ale niech tego psa zabiją tak szybko, że nie zdąży się przestraszyć,a przynajmniej cierpieć itd... Pisząc o psach mam na myśli wszelakie boskie stworzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te płaskie, połyskujące na srebrno robaki w łazience to rybiki cukrowe ( o ile dobrze pamiętam), lubią takie wilgotne miejsca, wklep w google i zobacz czy o to ci chodziło, ale podejrzewam, że tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, że ktos się nudzi i jaja sobie robi,glupie prowo i tyle🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odpowiedz, poczytam o nich, ostatnio zpbaczyłam takiego jak się kąpałam na brodziku brrr. Karaluchy sa jednak o wiele gorsze i są chyba we wszystkich dużych blokowiskach gdzie są zsypy, karaluchów na szczęcie nie mam. A nie wiesz jak się pozbyć tych rybików?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest to prowo, co dziwnego jest w tym że mam w kuchni muszki? Niestety się pojawiły i obsiadły cała kuchnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam taki problem w okresie letnim i wiosennym ale walcze z nimi odkurzaczem codziennie 2-3 dni i koniec tych srajacych paskudztw jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te rybiki są czarne ale chyba faktycznie połyskują na srebrno, myslę że o to samo nam chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na rybiki najlepszy sposób to boraks{kupisz w aptece) z dodatkiem cukru pudru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najgorszy stwór jakiego miałam w kuchni mierzył chyba 10 cm, był zielony i skakał do góry, mało zawału nie dostałam bo się boję dużych owadów, jestem ciekawa co to moglo być, udało mi się go wyrzucić na dwór, ale to był horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym by rybiki sobie poszły ale bez uśmiercania ich .Niech sobie zyja byle nie w mojej łacience, niech się przeniosą do sąsiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo to by nie było gdybys chciala się ich pozbyc, ale ty piszesz, że ci ich żal i nie wyrzucisz smieci :D no to co to jak nie prowo:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×