Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nauka jezyka obcego

Polecane posty

Gość gość

Witam. Zaczynam chodzić na kurs z angielskiego na poziomie C1, żeby zrobić certyfikat. Za kurs zapłacę 1600 zł za cały rok. I mam do Was pytanie: ktory jezyk wybrać dalej? Niemiecki czy francuski? Niemieckiego zaczęłam się uczyć w liceum i uczono mnie go tam 3 lata. Na uczelni kontynuowałam niemiecki na poziomie B1 (1,5 roku zajęć). Natomiast francuskiego zaczęłam uczyć się w liceum, ale w prywatnej szkole. Na uczelni wzięłam go sobie jako drugi język. I powiedzmy, że mam silne podstawy tego języka (koło poziomu A2). W niemieckim i we francuskim mam taką samą przerwę. Przy czym nauki niemieckiego nie lubię tak bardzo, ale umiem go lepiej. Francuski bardziej mi się podoba. Chce zacząć od wiosny kurs z ktorego jezykow. W miedyczasie przypomne sobie, to co umiem, sama. A w wakacje poszłabym jeszcze na jakiś intensywny kurs. W który język warto zainwestować? Jeśli to pomoże, to jestem studentem finansów i rachunkowości i pracuje jako analityk finansowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moto cyklistka
wydaje mi sie ze niemiecki bardziej może się przydać w karierze zawodowej, chociaż to się zmienia jak w kalejdoskopie... Ja nie znoszę niemieckiego i wybralabym francuski tylko z tego względu bo co do przydatnosci to chyba jednak niemiecki. Choziaz patrzac z drugiej strony ludzi znajacych niemiecki jest duzo wiecej niz mowiacych po francusku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak za niemieckim średnio przepadam. A ciągnąć trzech języków na raz nie chcę. Chcę opanować angielski na poziomie bardzo zaawansowanym, a pozostałe na b2. Milszy jest mi francuski. Przy czym ten jezyk umiem znacznie mniej niż niemiecki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te wszystkie poziomy i certyfikaty to sciema .. znam takiego kolesia ktory wlasnie twierdzi ze ma poziom c1 z jezyka , a nie wie jak jest proste słowo - hulajnoga po angielsku ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, poziom poziomem. Ale ktorego jezyka jest bardziej opłacalnie sie uczyć według was: francuskiego czy niemieckiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się wydaje, że francuski rokuje trochę lepiej, ponieważ Niemcy są bardziej otwarci na naukę języka - wielu z nich zna świetnie angielski. Francuzi w zasadzie też znają angielski, ale są dumni ze swojego języka i chętnie się nim posługują na arenie międzynarodowej. Mówiąc wprost: masz szansę podlizać się francuskiemu kontrahentowi mówiąc jego językiem, podczas gdy na niemieckim kontrahencie nie zrobi to większego wrażenia. :) Mądry argument?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko skąd brac tych kontrahentów heh Nie a tak serio to chyba faktycznie francuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"znam takiego kolesia ktory wlasnie twierdzi ze ma poziom c1 z jezyka , a nie wie jak jest proste słowo - hulajnoga po angielsku" akurat to jest wyznacznik znajomości języka widać, że głowka mizerniutka u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd brać kontrahentów to chyba się nie nauczysz w szkole językowej :). Francuski jest niezłym pomysłem także dlatego, że ułatwi Ci naukę później innych języków (włoskiego, hiszpańskiego) jeśli ci się zechce. A "co się opłaca" to tak naprawdę nigdy nie wiemy. Równie dobrze Francja może przejść rewolucję i przestać kontaktować się gospodarczo z Polską, albo po prostu wpadnie w wielki kryzys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×