Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Albina99

Nie potrafię oszczędzać pieniędzy

Polecane posty

Gość Albina99

Za każdym razem jak dostaję pieniądze np. z okazji urodzin, to chce je przeznaczyć np. na ubrania, sprzęt do treningów itp. Ale zawsze je wydaję na jakieś głupoty. Ostatnio dostałam 150zł i miałam zamiar kupić sobie 1 parę spodni na trening i jakiś sweter dla siebie. I trzymałam te pieniądze, żeby sobie kupić coś, jak mi się spodoba. Na początku pożyczyłam rodzinie/znajomym większość tych pieniędzy, ale mi wszystko oddali. I musiałam sobie zapłacić za korepetycje to już jest -20 zł. I nawet się nie zorientowałam, kiedy zaczęłam wydawać te pieniądze i teraz zostało mi 60zł! Jak sobie przypomnę, to ok 2 razy poszłam z przyjaciółmi np. do KFC, ale tam nie wydawałam fortun. I raz musiałam kupić sobie i siostrze pizzę na obiad i tata ma mi oddać 25zł, ale mi odda, więc zostało mi 85zł, a z resztą to nawet nie wiem co się stało! Kiedyś dostałam na urodziny od rodziny w sumie 600zł i również wydałam je na jakieś pierdoły i mimo tego że potem żałuję, że nie potrafię zaoszczędzić tych pieniędzy, to za każdym razem historia się powtarza!. Jak mam się nauczyć oszczedzać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bo 150 to meega fortuna hahaha rozbawilas mnie:-) spodnie i bluza za ta kase to ty chyba w lumpie kupujesz spodnie np w adidasie minimum 200 kosztują. Pozatym wyjscia do baru dwa razy i tobie 100 zł wystarczyło?? Wow ti ty tam chyba na herbate poszlas. I tatus ma oddac za pizze. Ty wez sie stuknil w pusty leb masz z 14 lat i chwali sie bo stowe dostala oj masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej drugiej osoby co pisała- a ty masz chyba z 10 lat, i IQ 60... 150 zł to nie jest ogromna kasa, jeszcze zalezy na jak długo... rezygnuj czasem choc z czegos co ci najb niepotrzebne, np kupowania przypadkowaego jedzenia na miescie to ci bedzie zostawało nieco wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko musisz się przyzwyczaić, że w dzisiejszych czasach trzeba wybierać albo KFC albo spodnie :/ niestety ale 150zł rozpuścić to nie sztuka :( przykro mi ale albo silna wola albo nigdy nie kupisz tego co chciałaś, pocieszeniem jest to że nie jesteś sama :) tylko ty na razie wydajesz na siebie a ja np. mam 2 dzieci i to dopiero sztuka odmówić sobie wszystkiego żeby nie zawieść dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albina99
Anonimie, który napisał pierwszą odpowiedź. Skąd wiesz jaki sport uprawiam i ile kosztują rzeczy do niego? Mi akurat nie są potrzebne spodnie z Adidasa. Istnieje taki sklep jak Decathlon, który mi trenerka poleciła i stamtąd mam już bryczesy, które kosztują 70 zł i służą mi już 3 lata. Dlatego kupię za 150 i spodnie na treningi i sweterek. I od kiedy KFC, to bar, w którym kupuje się piwo i drinki? Alkoholu nie piję, bo nie jestem pełnoletnia. Tak, tata ma mi oddać za pizzę, bo jak sam powiedział: 'Kupiłaś ją za własne pieniądze, które chciałaś zainwestować w coś innego, więc ci oddam" A oddać mi ma tez dlatego, bo rodzice wyjechali do rodziny na cały dzień i poprosili, abym kupiła coś na obiad mi i siostrze, więc w czym problem? Z twojej pisowni i wyrażania się, to ja wnioskuję, że masz 14 lat. I tak, dla mnie 150 zł, to dużo, bo nie jestem dorosła i nie muszę się na razie martwić np. rachunkami, więc ta kwota, to dla mnie dość sporo. Nie chwalę się, tylko zadałam pytanie, bo mam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad mamy wiedziec, ze na forum o macierzynstwie, dla kobiet, nie dzieci, przesiaduje gowniara? trzeba bylo to od razu zaznaczyc. a co do tematu, masz za duzo kasy, rodzice cie rozpuscili i nie znam wartosci pieniadza. Uwierz, umialabys oszczedzac, gdybys miala 50zl/m-c i za to musiala kupic sobie ubrania, podpaski itp, a rodzice daliby ci tylko dach nad glowa i jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie wydawaj na p*****ly ;). masz jeszcze jakies kieszonkowe? jesli tak, to zaspakajaj z niego biezace potrzeby typu wyjscie do kfc, a pieniadze, ktore ptrzymujesz dodatkowo traktuj, jakby ich nie bylo ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A bo 150 to meega fortuna hahaha rozbawilas mnieusmiech.gif spodnie i bluza za ta kase to ty chyba w lumpie kupujesz spodnie np w adidasie minimum 200 kosztują. Pozatym wyjscia do baru dwa razy i tobie 100 zł wystarczyło?? Wow ti ty tam chyba na herbate poszlas. I tatus ma oddac za pizze. Ty wez sie stuknil w pusty leb masz z 14 lat i chwali sie bo stowe dostala oj masakra" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx szok ile jadu i nienawiści w tej wypowiedzi! pusty łeb to masz ewidentnie ty a nie autorka. wiesz może dla kogoś 100 zł to dużo, ja mam sporo pieniędzy ale nie przyszłoby mi naśmiewać się z kogoś kto ma ich mniej. jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to NIC NIE PISZ! bo takimi wypowiedziami nie dość że nic nie wnosisz do tematu to zaniżasz resztki poziomu tej kafeterii, tu już ciężko cokolwiek czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie autorka tematu jest mądrą dziewczyną. Wykazała to w drugiej wypowiedzi odpowiadając na "gościa". Dziewczyny - jakie Wy nie miłe jesteście dla nastolatki!!! I to całkiem "mądrej" dziewczyny! Autorko, jak chcesz swoje kieszonkowe wydać na konkretny cel w pierwszej kolejności wybierz się do sklepu - kup co chcesz kupić, a ewentualną resztę wydaj na drobne przyjemności z znajomymi. Najlepiej jakbyś nie nosiła tych pieniędzy ze sobą, bo 150 zł to mała suma na dzisiejsze ceny. Każdorazowe wyjście z koleżankami chociażby do KFC wiążę się z tym że zawsze wyda się część kwoty i ani się obejrzysz jak raz, dwa kasa się ulotni. Powodzenia i nie słuchaj tych wrednych małp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasturcja  123
tu jest naprawde tyle zaburzonych ludzi, ze powinno sie to forum zlikwidowac.. i nie wiem jak sie mozna nie zorientowac ze posta napisała dziewczynka jak pisze np "tata kazał mi oddac pieniadze... " :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albina99
Przepraszam bardzo, ale nie jestem gówniarą. Ty w ogóle wiesz, jak zachowuje się gówniara? W tym przypadku, to ty zachowujesz się jak gówniarz. Nie jestem rozpuszczona. Napisałam, że jakieś 'większe' pieniądze dostaję na urodziny, święta itp. Dostaję 50 zł na miesiąc i z tym sobie radzę, bo przecież nie potrzebuję kupować ubrań co miesiąc, więc z tym nie mam problemu. Nie jestem jedyną kobietą w domu, więc raz kupuję ja podpaski, a raz mama czy siostra, więc to tez nie problem. Nasturcjo - pod jakim względem zakładasz, że jestem 'zaburzona'? Piszę poprawną polszczyzną, daję znaki interpunkcyjne i nie piszę głupich wypowiedzi, które dowiodłyby, że moje zachowanie i psychika są zaburzone. Nie jestem dziewczynką, bo nie mam 8-10 lat. I nie napisałam nigdzie: "tata kazał mi oddac pieniadze... ". Więc jak już coś cytujesz, to porządnie, a nie wymyślaj coś swojego. Jesteś dorosła, chyba, więc rozumiem, że inaczej postrzegasz posiadanie pieniędzy, ale gdybyś nie była jeszcze pełnoletnia, to, dam sobie rękę uciąć, że gdyby rodzic kazał ci coś kupić z własnych pieniędzy(chyba że byłaby to jakaś krytyczna sytuacja), to również byś chciała, aby ci oddał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×