Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Komu dziecko nie spało w nocy i znalazł rozwiązanie problemu

Polecane posty

Gość gość

jw. Mój 9-mc budzi się notorycznie o 3 i nie śpi od1,5-2h. Ograniczenie spania w dzień nic nie dało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj miesieczny syn tez nie spii....masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój jest jeszcze maluszkiem. Mój to już duży chłop i wysiadam bo potrzebuje strasznie dużo uwagi a ja rano wstaje jak zombi. Dodam jeszcze że spać chodzi 21-22, wstaje ok 5:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja co mam powiedziec moj zaczal przesypiac noce na 15 miesiecy, a teraz ma 2,8 i niestety od kilku miesiecy nie ma żadnej, calkowicie przespanej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zawsze tak robi? Bo mój też.. i właśnie kończy 9 miesięcy.. Tyle, że synek bardzo ładnie spał jak był malutki.. jadł, potem był niesiony do łóżeczka i zasypiał. Potem się popsuło :( i bywało różnie.. przesypiał, a to płakał, a to nagle zachciało mu się jeść (a wcześnie przestał jesć w nocy) Teraz to są kłopoty z zaśnięciem (co go położę to wstaje.. zasypia tylko na rękach lub położony u mnie na brzuchu-tzn. ja staam się go tylko wyciszyc i odłożyć.. ale raz to działa, a innym razie położe i po 5 minutach jednak nie śpi, znów stoi), a jak w nocy się przebudzi to od razu na nogi :-/ Czasem go szybko przytulę i uda mi się go uśpić i odłożyć, a czasem mam 3 godziny z głowy ! Najpierw po prostu nie może zasnąć, potem zaczyna już płakać.. a po 2 godiznach to pewnie jest głodny, więc mu robię mleko..W każdym razie na moje dziecko najlepiej działa zabranie go do łóżka i spanie obok mnie (mąż się wyniósł z ponad miesiąc temu do drugiego pokoju, bo mówił, ze ma dosyć pobudek małego), Wściekam się, bo często jest tak - nie iwem, jak to działa- że jak mąż ze mną nie śpi, to mały grzeczny w nocy.. czasem 2 razy się przebudzi, ale szybkie ukołysanei i znów śpi.. a jak tylko mąż śpi ze mną, to mały jak się obudzi, to już 2 godziny z głowy i płacz, a mąż ma pretensje, że go namawiam, by z nami spał w jednym pokoju. A dziecko nie ma kłopotów z tym, by zasnąć w foteliku w aucie czy w wózku. A w łóżeczko ostatnio gryzie. Nigdy nie wiem, jaka będzie noc.. Gdy śpi ładnie (tzn. ma tylko przebudzanie się na moment) to wstaje np. ok 7-8, ale jak mu wyskoczą te 2 godziny to potrafi długo spać.. ale mnie to nie ratuje, bo chodze niewyspana.. Najlpierw zwalałam na zęby, teraz nei wiem... ostatnio przespał ślicznie noc. a dziś stękał i stękał i kwiczał... myśląłam, ze może coś z brzuszkiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro stekal i jeczal i gryzie lozeczko to wyglada jednak na zeby :) wiek tez pasuje...a i klopoty z brzuszkiem tez moga byc od zebow..moj syn bardzo zle znosil zabkowanie krecil sie w nocy tak, ze walil glowa o lozeczko pomimo ochraniaczy, bolal Go brzuch i mial goraczke. Ile sie umeczylam to moje, tez chodzilam jak zombi. teraz jestem madra z perspektywy czasu :) trzeba przeczekac. jak juz mu wyszly wszystkie zeby to zaczal spac po 12h w nocy i jeszcze 3 w ciagu dnia takze bedzie lepiej z czasem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko ma prawie 3 lata to już z tobą coś nie tak że nie śpi, coś robisz źle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitaaaa
Hej. Moje, niestety:( Pierwszy rok to jeden wielki koszmar. Jak pomysle o tym okresie to chce mi sie wyc. Za dania spal 2 razy po 45 min ( chyba ze u mnie "na klacie" to wtedy 3h). W nocy kladziony o 19 wybudzal sie ok 22-23 a potem to wolna amerykanka. Srednio wybudzal sie co 2h i potrafil jeszcze wyc przez kolejne 2h. Spanie z nim w lozku nie przynosilo zadnych efektow. Wybudzal sie nakazy szelest. W pierwszym roku pomoglo przeniesienie go do oddzielnego pokoju. Kolo 10 miesiaca. Zaczal sie wybudzac "tylko" 2 czy 3 razy. Jak mial 1 rok i 3 miechy poszedl do zlobka. I moze to dziwnie zabrzmi, ale od tego czasu wszystko sie poprawilo. Za dnia zaczal sypiac po ok 3h( ma tak do dzisiaj a ma 3 lata). W nocy zaczal sie budzic tylko raz. Co prawda dopiero teraz zaczal przesypiac cale noce, ale od tamtego czasu nie ma tragedii. Pozdrawiam i zycze cierpliwosci. U mojego malego zmiana nastapila o 180 stopni. Teraz to prawie spioch. Budzi sie nad ranem dopiero kolo 8 -8.30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moim też tak było, już jako mały niemowlak lepiej spał niż po tym jak pół roczku skończył, ale taki kryzys był przy ostrym ząbkowaniu, jak wszystkie dwójki na raz szły. Przez miesiąc z nami spał, tzn. budził się i braliśmy do siebie, tylko to jako-tako pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn ma 2lata i 2msce, do tej pory przespane cale noce moglabym zliczyc na palcach obu rak... Ostatnio juz sie poddalam, spi ze mna od okolo 1 jak sie przebudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×