Jestem bardzo brzydka i chcę się zabić

Jestem naprawdę brzydka :( ciezko to w ogóle opisać ale tak jest. Jestem bardzo wysoka (182 cm). Nie jestem gruba ani chuda, ale taka potężna... w dodatku mam krótkie nogi :( wyobraźcie sobie jak makabrycznie wyglądaja krótkie nogi przy takim wzroście i potężnej budowie ciała. Wyglądam jak jakiś miś Yogi. Jak karykatura :( Moja twarz też jest obrzydliwa. Mam ogromny nos który przesłania mi pół twarzy. Wąskie usta i małe oczka. I ogromne, pyzate policzki ;( jak chomik. Moja cera jest ziemista, mam worki pod oczami. Nawet makijaż mi nie pomaga, wyglądam jak klaun. Z makijażem źle i bez makijażu też źle. Wlosy mam do ramion. Sa bardzo rzadkie i cienkie, dlatego nie mogę mieć ładnej fryzury, nie mogę ich wycieniować czy zapuścić. Są w myszowatym kolorze ale nie chcę farbować bo boje się że zaczną mi wypadać a i tak mam ich bardzo mało. Jestem porażką, matka natura poważnie ze mnie zadrwiła. Nie wiem czemu zostałam tak ukarana przez los. Myślę o samobójstwie bo moje życie to jedna wielka porażka

To po ch*j tu piszesz zamiast działać

Zapisz się do jakiegoś klubu siatkarskiego, na pewno jest jakiś w twoim mieście. Jeszcze możesz wygrać życie :D

bo tu się nie da działać. Ze mna już nic nie mozna zrobić, nie zmienie twarzy ani nie wydluze nóg.

staszek śmieciu, całą zimie 2011/2012 jęczałeś i odgrażałeś się na forum, że popełnisz samobójstwo :D

uwierzyłas?

Nie gadaj głupot. Też jestem za wysoka(Twojego wzrostu), mam brzydkie włosy, koszmarną, poszarzałą cerę, wieelki nos, koszmarny kształt twarzy, twarz taką jakby opadniętą pomimo, że mam dopiero 21 lat, małe usta w koszmarnym kształcie i opadających kącikach, wieczne wory pod oczami - małymi oczami o opadających kącikach... dalej wymieniać? Nic ładnego we mnie nie ma. Nie zabijam się! :)

A ja jestem podobno przystojny i też chce się zabić... Co z tego wynika ? Problem nie leży w wyglądzie tylko psychice na co większego wpływu się zazwyczaj nie ma

Moj problem leży wlasnie w wyglądzie. Moja psychika jest zrujnowana. W szkole dzieci się ze mnie śmiały. Nigdy nie miałam znajomych. Teraz koncze studia. Tez nie mam znajomych. mimo ze jestem mila dla ludzi to jednak nie zapraszaja mnie nigdzie. Po prostu sie mnie wstydza. Nie moge znalezc zadnej pracy. Ale rozumiem to - w pracach takich jak sklep z ciuchami, recepcja czy retauracja trzeba jakos wygladac, zeby przyciagac klientow. Ja bym tylko odstraszala. O facecie nawet nie marze, bo na to wiem ze nie mam zadnych szans :(

Nie wygląd jest najważniejszy uwierz! najważniejsze jest zdrowie, przyjaciele , rodzina

co mi ze zdrowia. Moja psychika lezy w gruzach. Przyjaciol nie mam. Rodzina mnie w niczym nie wspiera i co gorsza rowniez twierdzi ze jestem wyjatkowo brzydka

Zobaczysz, że wiele w życiu osiągniesz. Też miałam podobną sytuację, teraz mam hobby i plany na dalsze życie. Miałam depresję i nerwicę, teraz chcę mi się żyć :)

http://www.youtube.com/watch?v=IPHCS3kwxpo serio? lepiej pooglądaj gwiazdy bez makijażu i naucz się makijażu i zacznij ćwiczyć...

Czasami jest się tak brzydkim że nawet tona tapety nie pomoże :o

zaczal padac deszcz,lipa.

nie jest tak źle - Polacy znowu się nie dostali na mundial i się nie załamali :) A tak poważnie - uroda to nie wszystko, liczy się to co masz w głowie i sercu :)

to przez wasze narzekanie

napewno wygladasz lepiej niz gra tych oferm

gość napewno wygladasz lepiej niz gra tych oferm popieram :) jeżeli uważasz, że jesteś brzydka, to spójrz na grę Polaków - ich mecze to dopiero coś brzydkiego ;)

Dziewczyno, ile ty jeszcze tych tematow zalozysz?!! Ciagle tu narzekasz, jaka brzydka jestes. Czego od nas oczekujesz? Jak ci mozna pomoc?

a ja mam bardzo ładną buzię i wory pod oczami, ładne włosy... ładne uszy... ładne ramiona... duży ale lekko niestety opadający biust ładne plecy... brzydki brzuch... niebrzydki tyłek.. obrzydliwe długie nogi takie żylaki w wieku 31 lat, że wstyd ... raz już usuwałam najgorsza jest prawa noga :( Widzę że się podobam facetom i wyglądam na atrakcyjną ale ta noga jest tragiczna :( na zabieg dopiero będę czekać. Mam męża narkomana, którego nie kocham. Jestem cyniczna osobą na ta chwilę z ukrytą radością życia... Moje życie to porażka. Chce być sama i mam dziecko i rodzinę daleko a ojciec mój to psychopata i się nie zabijam... nie jestem do końca zdrowa i się nie zabiję. bo życie jest jedno :)

a ile wazysz przy tym wzroscie 182?

twarogowa daj spokoj już kobieto :) byłaś u tego psychologa? fryzjerki? :)))

do zalozycielki tematu przeczytaj to uwaznie co ci napisze wiekszosc ludzi w cale nie jest ladna, ale zdaja sobie sprawe z tego ze odpowiednim ubiorem, stylem moga stac sie duzo atrakcyjniejsi niz sa i inni ludzie postrzegaja ich jako ladnych, a to jest po prostu efekt tych zabiegow ci ktorzy sa brzydcy, sa po prostu niechlujni, nie maja gustu dlatego inni postrzegaja ich jako brzydkich po pierwsze, mozesz schudnac, zaczac cwiczyc, wymodelujesz swa sylwetke, musisz znalezc tylko w sobie chec, zapal, determinacje i systematycznosc po 2, zainteresuj sie jak ubraniem mozna zniwelowac twoje niedostaki, wydluzyc, wyszczupluc po 3, zainteresuj sie jak mozna poprawic wyglad twojej twarzy chocby naturalnymi sposobami, dieta, dwa jak masz peniadze rozne leki, antybiotyki, zabiegi po 4, z wlosami duzo mozna zrobic poprzez picie odpowiednich ziolek, mozesz miec ich wiecej i moga byc gestrze! nos mozesz z czasem sobie poprawic, zoperowac jesli bedziesz bardzo chciala to odlozysz, zapracujesz na to! te pyzy o ktorych piszesz to pewnie kwestia diety, schudnij, cwicz, wymodeluj sylwetke a pewnie i twarz bedzie ladniejsza! wszystko to to jest tylko kwestia checi, psychiki i nastawienia musisz znalesc cel i sile zeby go osiagnac! to pisal facet, 35 lat

to ze sie dzieci smialy z ciebie i nie mialas znajomych to zwykle przeklada sie pozytywnie na zycie bo wtedy czlowiek ma motywacje, chec zeby sobie i innym udowodnic ze cos znaczy, ze zrobi ogromne wrazenie swoja odmiana i tym ludziom bedzie lyso gdy inni ladni beda lysiec, brzydnac ty mozesz ich zaskoczyc tak ze beda ci zazdroscic jak bardzo sie zmienilas najgorzej to maja ladni, madrzy z bogatych domow, oni nic nie musza sobie udowadniac dlatego duzo czesciej ich zywot jest tragiczny znajdz tylko w sobie sile i chec zmiany na lepsze! potrzebujesz kogos kto cie bedzie motywowac jesli samemu jest ci ciezko

czesc mam na imie kaska. Z opisu wygląda, ze jestesmy do siebie podobne. Ja mam o jeden problem więcej. a twarzy mam mase pryszczy. Zaden facet nie zwraca na mnie uwagi, a wiekszośc jest odemnie niższa...:( Swego czasu jakoś to bardzo przezywałam...wolalam byc pustakiem w blond włosach i rozowej koszulce i zeby sie ludzie z tego smiali niz patrzac na mnie mysleli "biedna dziewczyna" taka nieurodziwa. Zaczelam się uczyć. Po szkole wyzszej znalazłam w miarę stała pracę i bardzo angazuje sie w to co robie i stale czytam, dużo czytam. W pracy na poczatku drwiono ze mnie, nikt nie siadał ze mna przy stoliku na lunch, byłam takim brzydkim kaczatkiem, odmieńcem z którym nie bardzo chce sie utrzymywa kontakty, ale wiesz ? dzięki temu doszłam do rzeczy dojakich moi koledzy z pracy nie dojdą bo maja inne rzeczy w głowie. I zdradze ci sekret, wyrwałam w koncu napalonego kolesia na portalu randkowym, on sie sptkał ze mną zeby zamoczyc i udało mu sie to raz drugi - zupełnie za darmo bez zobowiązań. Byłam na tyle perfidna, ze wcale nie myslalam o nim. Dzis mm 2 miesięczną coreczkę. I jestem mega szczsliwa. Chce dalej zyc i wcale nie musze miec meza obok, a wiem ze ten facet napewno by sie do tego nie nadawał wiec on o tym nie wie. Wiem ze rozwiazanie nie było taktowne, ale przemyslane i dzieki temu bede mogła dac z siebie wszystko dla innej istoty. Zyczę Ci powodzenia:)

czesc mam na imie kaska. Z opisu wygląda, ze jestesmy do siebie podobne. Ja mam o jeden problem więcej. a twarzy mam mase pryszczy. Zaden facet nie zwraca na mnie uwagi, a wiekszośc jest odemnie niższa...:( Swego czasu jakoś to bardzo przezywałam...wolalam byc pustakiem w blond włosach i rozowej koszulce i zeby sie ludzie z tego smiali niz patrzac na mnie mysleli "biedna dziewczyna" taka nieurodziwa. Zaczelam się uczyć. Po szkole wyzszej znalazłam w miarę stała pracę i bardzo angazuje sie w to co robie i stale czytam, dużo czytam. W pracy na poczatku drwiono ze mnie, nikt nie siadał ze mna przy stoliku na lunch, byłam takim brzydkim kaczatkiem, odmieńcem z którym nie bardzo chce sie utrzymywa kontakty, ale wiesz ? dzięki temu doszłam do rzeczy dojakich moi koledzy z pracy nie dojdą bo maja inne rzeczy w głowie. I zdradze ci sekret, wyrwałam w koncu napalonego kolesia na portalu randkowym, on sie sptkał ze mną zeby zamoczyc i udało mu sie to raz drugi - zupełnie za darmo bez zobowiązań. Byłam na tyle perfidna, ze wcale nie myslalam o nim. Dzis mm 2 miesięczną coreczkę. I jestem mega szczsliwa. Chce dalej zyc i wcale nie musze miec meza obok, a wiem ze ten facet napewno by sie do tego nie nadawał wiec on o tym nie wie. Wiem ze rozwiazanie nie było taktowne, ale przemyslane i dzieki temu bede mogła dac z siebie wszystko dla innej istoty. Zyczę Ci powodzenia:)

Tylko że to naprawdę nie jest mój wątek :D Po co miałam iść do fryzjerki?

autorko- uwierz mi, że uroda nie decyduje o szczęściu/nieszczęściu człowieka. Zabrzmi nieskromnie, ale ja należę raczej do ładnych kobiet. Owszem, żadna ze mnie miss czy bóstwo, ale podobam się. Mam południową urodę, przyciągam spojrzenia. Ale jestem nieszczęśliwym człowiekiem. Trudne dzieciństwo wywołało we mnie brak poczucia własnej wartości i fobię społeczną. Mimo, że jako takich zdolności i wiedzy mi nie brakuje, to na skutek lęków nie potrafię ich wykorzystać. Nie mam pracy, nie mam miłości, nie mam znajomych, moje życie to wieczna walka, by wreszcie już czas minąl, by wreszcie moje życie dobiegło końca, bo dłużej nie mogę. Nawet jeśli byłabym najpiękniejsza na świecie, to nie kochając samej siebie nie sprawię, że ktokolwiek mnie pokocha. Ludzie odchodzą od osób wiecznie smutnych, zalęknionych, zagubionych choćby swoją urodą zwalali z nóg. Znam bardzo wiele i kobiet i mężczyzn otyłych, nieurodnych, nieproporcjonalnych, niemodnie ubranych, ale szczęśliwych i spełnionych. Doceń to co masz.

helloł, samobojstwo z takiego powodu to głupota. a pisze Ci to osoba zadowolona ze swojego wygladu nie lam sie!