Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cozaaa

Odtrącił mnie Odeszłam a on teraz pisze ze teskni

Polecane posty

Gość gość
autorko, możesz cierpieć przez niego znów, jesli dasz się w to wciągnąć z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
ja już bym nie chciała, za dużo pracy włożyła w to, zęby go sobie obrzydzić i wywlec jego wady, które by mnie zniechęciły, nie mam zamiaru znów się w to babrac i oszukiwać samą siebie, ze to co mi w nim zaczeło przeszkadzać nagle znikneło po 1 smsie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prymitywny gościu z 22:13 wypad stąd. Nie zaśmiecaj topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, masz rację. Dobrze to rozegrałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
niech sobie pisze, po prostu ignorujmy to ja juz nie chcę ryzykować, na samą myśl o takim ryzyku trzęsą mi się ręce, bo ja naprawdę go pokochałam wtedy, wydawał sie dla mnie idealny, bo rozumieliśmy się doskonale. zakochałam się po kilku latach totalnej samotnosci i teraz już wiem, ze wolę swoją samotnosć niż wracać do tego co było, teraz się czuję po rpostu bezpiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeśli naprawdę byś nie chciała,to ok.Nie pisz juz do niego i zapomnij.On pół roku tak milczał a to w sumie długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
poza tym jesli miałabym w ogóle tworzyć z kimś związek to na pewno nie z facetem, który mi prosto w oczy powiedział,ze nie chce ze mna być, odrzucenie nie jest dobrym fundamentem związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
absolutnie już nic nie zamierzam pisać, ale wkurzyłam się bo durnym smsem znów rozgrzebał moje emocje, wkurzyłam się, ale nie dam mu tej satysfakcji jednak z drugiej strony naprawdę mi żal tej znajomosci-przyjaźni... był mi najbliższą osobą a teraz już jestem totalnie sama, no ale trudno widocznie tak ma być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Facet był twoim przyjacielem. Powiedział ci uczciwie że nie wie jak z jego głębszymi uczuciami, więc ci nie odtrącił. Był tylko uczciwy i szczery. Teraz ty za jego szczerość wieszasz na nim psy. Nigdy w życiu nie można darzyć jakimkolwiek uczuciem czy to miłością czy przyjaźnią tak egoistycznej osoby jak ty. Uważasz że jak ty kogoś pokochasz to ten ktoś też już musi na zawołanie. Przecież to tak nie działa. I ty chcesz żeby ktoś cię kochał ? Jesteś wstrętną i podłą narcystyczną egoistką. Zostaw tego chłopaka w spokoju., Powiedz mu tylko że nie jest wart takiej głupiej baby. Bo jesteś głupia. Taka lalka Barbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No prowokator popisałeś się. Jak dokladnie przeczytasz co napisała autorka to nie będziesz więcej prowokował. On jej wręcz powiedział że jej nie pokocha. To teraz ma skakać z radości że się odezwał i czekać aż jakiś ochłap rzuci? Bez przesady, każdy ma swoją dumę. No może nie każdy ale większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
tego zdrowego egoizmu uczyłam się latami rozumiem,ze potrzebujesz komuś dowalić pod koniec dnia, bo inaczej nie zaśniesz, spoko mozesz dopisac coś wiecej nawet jak ci to ulży, naprawdę dzięki mojemu egoizmowi mam w d***e słowa takich ludzi jak ty własnie, ani mnie to ziębi ani gzreje i nei chciałam jego uczucia, jakbyś umiała/umiał czytać to juz w 1. poście byś przeczytał/a, że szanuję jego uczucia i nigdy nie chciałam niczego na nim wywierać i jak powiedział że nie kocha, to juz tematu dla mnie nie było, więc nie wiem jaki masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpisałam ci z pogardą w słowach,bo to przerobiła moja siostra wrociła do typa i wpadła w depresję,leczy się i nie wiem,czy wyjdzie z tego a my cierpimy przez takiego gnoja wkurzasz mnie,bo widzę ,że na horyzoncie kolejna idiotka odrzucił cię i to ma wzbudzać w tobie awersję do niego, moją odp mozesz zlekcewazyć,to twoje zycie własnie teraza potrafię reagować wlaściwie,kiedys mi tego brakowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
szkoda, że nie potrafisz zrozumieć, ze ja nie jestem twoją siostrą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
a jego osoba nie wzbudza we mnie awersji dlatego,ze mnie odrzucił, miał do tego święte prawo. to ja w swojej głowie projektuję dystans do niego na własne potrzeby i tylko tyle, bo on sam nadal jest tym samym wartościowym facetem, którego pokochałam, ale to wcale nie znaczy, ze teraz rzucę wszystko i polecę do niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
projektuję dystans do niego na własne potrzeby i tylko tyle, bo on sam nadal jest tym samym wartościowym facetem, którego pokochałam -a on o tym wie i teraz chce to wykorzystac bo jak nie ma co z******c to zawsze w pogotowiu czeka jakas idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
no moze i jakas czeka nie wiem, piszesz o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, rozwiązałaś problem i masz już to z glowy. Teraz przyjemniaczki będą coś tam chcieli ci udowodnić. Najlepiej zakończ topik bo i tak z powodu tego sms-a pewnie szybko nie zaśniesz, a na dodatek ktos chce cię dokładnie zdołować. Tak że życzę ci powodzenia i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
frajerzyna nie kocha ale tęskni co za szczęście posralas sie juz ze szczescia i odpisalas frajerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
masz rację, już zakończyłam rozmowę. dziękuję wszystkim za wpisy i za wsparcie, juz się jakoś ogarnełam, dam radę. dziękuję, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie odpisuj! pokaz mu, ze nie jest wart nawet tej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skakankaa
właśnie dobrze że odpisała, to dobrze o niej świadczy, a on niech robi co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie bo honor i duma najwazniejsza. Dobrze mu tak! Niech teraz cierpi skoro wtedy jej nie chcial! zalosne troche myslenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Ja jednak upieram się przy swoim zdaniu. Autorka jest egoistką. Każdy człowiek jest inny, nie ma dwóch istot takich samych i tak samo reagujących na znaki na NIEBIE I ZIEMI. Była para, żyli w przyjaźni. Ona bardzo uczuciowa stwierdziła wcześniej że go kocha. On podszedł do tego bardziej pragmatycznie. Skoro ją lubi, nie chce jej krzywdzić i nie będzie jej obiecywał gruszek na wierzbie. Powiedział o tym uczciwie. Nie zwodził, nie oszukiwał, nie chciał jej wykorzystywać i ranić. Ona odsunęła się od niego, bo "ból " był taaaaaki wielki. Duma i honor zostały nadszarpnięte. Wystawiła się na pośmiewisko. Po czasie facet dostrzega więź pomiędzy nimi, a właściwie brak tej więzi i bliskości. Brakuje mu tego. Pisze czy mówi również o tym otwarcie. Więc ona w " akcie zemsty za tamto odrzucenie" ukarze go teraz i zachowuje dystans i zimną krew. Odmawia i nie pozwala na jakiekolwiek zażyłości. Cham wzgardził i odrzucił ją kiedyś to teraz niech ma. Ale takie stanowisko dziewczyny świadczy o dwóch rzeczach. 1. Myślenie dziewczynki 5 letniej. 2. Chyba wtedy nie było to uczucie. Bo z doświadczenia wiem że uczucie albo jest, albo go nie ma. Wiec tak naprawdę w myśl fałszywie pojętej dumy facet jest wystawiony do wiatru. To nie było uczucie. jej się tylko tak zdawało. Gdyby kochała wtedy, to teraz może z rezerwą, ale przyjęłaby faceta. Dlatego piszę o EGOIZMIE autorki. A te pasztety co wypisują te swoje bzdury to przeznaczam, do odstrzału. Jeżeli te larwy mają być wyrocznią w tematach uczuciowych to się nie dziwię że jest teraz tyle rozwodów i rozpadających się związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia klozetowa z kafeterii
Ja jednak nie rozumiem tego tematu. Jeżeli istniała przyjaźń, więc to ty uciekłaś od niego, a nie on cię odtrącił. Brak sensu i logiki w przedstawionych faktach. Wpierw sobie coś wmówiłaś, a teraz wmawiasz nam jakieś bzdury. Jestem kobietą i pewnie faceci powiedzieliby że na pewno jestem nierozgarnięta. Ale te bzdury jakie ty wypisujesz to nawet ustawa o głupocie kobiety nie przewiduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jak co, ale ja bym nie przyjela kogos, kto mnie odrzucil. mialam taka sytuacje, wrocil po 5 latach! pobawilam sie nim troche i zamilklam bez wyjasnienia, tak jak on kiedys :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka pisze, ze laczyla ich przyjazn a ona sobie po dwoch latach umanila, ze chce czegos wiecej. On nie chcial. Ale teskni za nia, byc moze rozlaka pozwolila poczuc mu to samo... A Wy jej radzicie jakas zemste. Jestescie chorzy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie idiotko w akcie zemsty, tylko po prostu już go nie chce. idiotką jesteś że tego nie kumasz. rodziło się w niej jakieś uczucie, odrzucił ją i uczucie jej przeszło, zauroczenie mineło i co teraz ma się zmuszać do związku, bo on nagle tak chce. trudno nie zgrali się w czasie i tak jak on kiedys mógł jej nie chcieć tak teraz ona ma do tego prawo i duma nie ma tu nic do rzeczy, bo gdyby nadal go kochała to duma by jej nie przeszkadzała idiotko tępa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie wiesz co masz robić? Wykasować wiadomość i wrócić do rzeczywistości. Nie ma nikogo na r*****ie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kumam bo jestem tepa idiotka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cozaaa ja właśnie nie wiem, co czuję. Zdecydowanie przeszlo jej uczucie. Zdecydowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×