Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cozaaa

Odtrącił mnie Odeszłam a on teraz pisze ze teskni

Polecane posty

Gość cozaaa
uczucie mi przeszło pisząc to miałam na myśli naszą przyjaźń, nie wiem czy chcę jej dalej, raczej nie. za dużo mi juz w nim przeszkadza, za bardzo mnie drażni itp. dopiero jak spadły mi różowe okulary to dotarło do mnie, ze to i tak nie jest facet dla mnie, niższy 8cm, bez pracy po 30, zero ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to daj już temu spokój i wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaaa
no i dałam spokój już wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze, jak nie kochasz go już to i nie byłoby sensu tego ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz napisze że on w ogóle jest żonaty, albo że jest gejem.:) Daj spokój z tematem prowokacji. Gówniano ci wychodzi. Tępa idiotko. Przyjaźń to nie miłość. Przyjaźni się nie odrzuca i nie ma na nią wpływ wzrost i płeć osoby. Pomyliłaś kolor z temperówką. Albo smak lodów z fakturą mebli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiesz idiotko wyżej że po odrzuceniu przyjaźni już nie ma a poza tym akurat pisała wtedy w kontekście faceta dla niej a nie przyjaciela, ale to byś rozumiała gdybyś umiała czytać zidiociała idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak komuś przyjaźń równa się z miłością.........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca obrzydliwości kobiet
moje drogie idiotki facet mówi że nie kocha a potem odnawia kontakt. to oczywiste że szuka jakiejś dziury w której włoży fiuta i tyle :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy juz macie tak spaczone mózgi ze się w głowie nie mieści nawet nie macie pojęcia co to przyjaźń dla was przyjaźń=r*****ie a tak myślą tylko same prymitywy u autorki seksu nie było nawet jak ona była zakochana więc facet na pewno nie chciał wrócić na seks poj***e skończony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olać, jego problem, jego strata. Dwa razy do tej samej rzeki nie wchodzimy:) kropka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieloryba
Naprawdę nie bierzecie pod uwagę, że mógł poczuć coś po czasie, że brak kontaktu sprawił,ze otworzyły mu się oczy... życie nie jest czarno-białe, a ludzi mają prawo do błądzenia i nie spotykania się ze swoimi odczuciami w tym samym czasie. oczywiście ona nie ma obowiązku z nim być jeśli nie chce, ale takie sytuacje się przeciez zdarzają i tu nie chodzi o żadną dumę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tak być. Ale ja nie wierzę w jej rzekome wcześniejsze uczucie. Pisze że kochała i się odkochała. Gdy się kogoś kocha to miłość pozostaje. Gdy się tylko zauroczysz i chcesz spełnić swoją zachciankę, a spotkasz się z odmową zaczynasz nienawidzić i chcesz się mścić. Więc ona nie kochała. Ona miała kaprys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co autorko. Czy ty naprawdę go kochałaś ? Gdy ktoś kocha, naprawdę, to ta miłość pozostaje na zawsze w sercu. Gdy jest to tylko zwykłym kaprysem, to nie mówmy o miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazzzzzzzzzzzzzja
ale jesteście durni. nie ma to jak osądzać innych swoją miarą,. żenada. ja też kiedyś zakochałam sie w przyjacielu, też mnie odtrącił, ale znalazłam w sobie siłę, zeby utrzymac przyjaźń i wcale nie miałam zamiaru się mścić. chyba jakas upośledzona jesteś ze tak myslisz, juz wiemy że ty jesteś mściwa, niesprawiedliwą smarkulą ale wyobraź sobie, ze są dojrzałe mądre kobiety. a autorka nie kochała- nigdzie tego nie napisała. napisała tlko, ze się zakochała a to ogromna różnica. dramat jak wy nie umiecie czytać ze zrozumieniem, szok szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka dobrze zrobila!! Przynajmniej zachowala honor! Gosciu sie obudzil po roku czy dwoch i stwierdzil: Tak ,dzisiaj sie w niej zakocham, a co mi tam,i tak pewnie na mnie czeka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam identyczna sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
O jakim honorze piszecie ? Ona jest głupia i bez honoru. Jest zwykłą mściwą suką. Zimną i wyrachowaną, pozbawioną uczuć, kocha tylko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mu przejdzie! Nie martw sie. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tą wielką obesraną miłością.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×