Jak zerwać z kochanką

i odwrotnie, obydwoje sa siebie warci. W sumie to chyba powinni byc razem. Tylko zona kiepsko.

czemu siebie warci? Ona z tego co zrozumiałam nie ma męża, a ta puszczalska dzifka na pewno ją omotała ktoś kto jest w stanie oszukiwać żonę, której przysięgał przed Bogiem, kłmać jej w żywe oczy, lawirować midzy żoną a kochanką to najpodlejsza gnida śmierdząca, oby żona się dowiedziała i kopnęła w doopę tą śmierdzącą zakłamaną larwę jakby mój mnie zdradził to żałowałby tego do końca życia, zresztą nie wiem czy ja bym przeżyła to obrzydzenie

kiedy wy zrozumiecie, ze to zdradzajacy maz krzywdzi zone, rozwala malzenstwo i jest s*********m, a nie WOLNA (!) kobieta?" x buhaha rozwalaja mnie takie teksty D jezeli bede stala na czatach podczas napadu na bank a ty bedziesz go opierdalala debilko to rozumiem, ze za wspoludzial ukarana nie bede? :D

powiedziałabym w twarz teściowej, że wychowała podłą kurfę i rozpowiedziała e jego rodzinie i znajomych ,zniszczyłabym go

wspoludzial kochanki jest oczywisty. ale moralnie bardziej winny jest maz,, bo to on przysiegal innej kobiecie wiernosc i uczciwosc. i to on lamie przysiege, wykorzystujac do tego celu kochanke :) a debilka to cie wysrala z brudnych ledzwi.

a nie rozumiecie tepe typki, ze moze on nie kocha już swojej zony, moze zyje w pieprzonym p******ym zwiazku, który juz się skonczył. Nie rozumiecie, ze jego zona to moze byc jakaś chiena cmentarna. I w tedy poznał inną ?Moze własnie to by było dobre, ale on chce zerwac wiec cała sytuacja z d**y jest. Jak facet zapewnia obydwie o miłosci to kicha, ale nie musi tu tak być tego nie wiemy.

gdyby nie bylo tyle kureff nie byloby zdrad najstarszy zawod swiata wysmienicie porsperuje, debilko sa tak samo siebie warci, niezaleznie od przysiegi :D

do autora nie odpowiedziales............nie boisz sie ze ona powie zonie..

gdyby nie bylo tylu s*******i, nie umiejacych trzymac k****a na uwiezi, nie byloby tylu zdrad. ba! nawet najstarszy zawod swiata przestalby istniec. winny zdrady jest zdradzajacy- to proste. polmozgu po matce-osiedlowej dajce.

Choćby i 10 kurfff dobierało się do mojego to w wypadku zdrady do niego miałabym pretensje, a nie do jakichś prostytutek, logiczne :O

..róchnij se jeszcze z tszy razy i idż w p**dóó

koles jest żałosny zdradza zone chce pozbyc sie kochanki po to by znalesc drugą lub moze juz ja znalazł stawia siebie w świetle poszkodowanego a poszkodowana tj ale jego zona jak tak ja nie kocha to niech ma odwage i sie rozwiedzie a nie prosi o rady jak pozbyc sie jednej by zaraz isc do innej jezykiem kafeteryjnych kurffffiasz smutne

haha nie mogę jakie jaja no smieszne to juz jest hahahahahahaaa

O miłości, uczuciach i seksie wypowiedz się i sprawdź co myślą inni na www.podane.pl

Jesteś typowym biorcą, facet, który tylko oczekuje, bo nie wspomniałeś nic o tym co oferujesz dla żony, kochanki...nawet nie wiesz pewnie, że włożenie pa..i to nie wszystko. Bardzo przedmiotowo obchodzisz się z ludźmi. jedną zastępujesz następną, potem tą następną chcesz kolejną, przy czym nie wyzbywasz siebie zawsze jednej stałej z czystego egoizmu wygody. Dostrzegasz to co Tobie nie pasuje a nie wyczulasz się na potrzeby innych. Zatem nie wiesz, że nasze potrzeby są realizowane równomiernie do naszego dawania. Poza tym, przy takiej powierzchowności tobie każda będzie się nudziła do około max 4 lat poznawania a to dlatego, że nauka nawet o tym mówi, że motyle w brzuchu mijają i w końcu nadchodzi rzeczywistość. Kolejna prawda mówi, że każdy chce mieć woła ale nikt nie chce g***a i jedno bez drugiego nie istnieje. Mam tu na myśli wady jako g***o. W związku chodzi o zachowanie proporcji między pracą woła a gównem bo jesli wół daje tylko g***o znaczy to, że jest chory i nalezy go zostawić. Ja sobie myślę, że ty jesteś takich chorym wołem, w Twoich wypowiedziach nic nie przemawia za tym, by jakakolwiek kobieta miała być z Tobą związana. Ale myślę, że to kwestia czasu gdy zostaniesz zupełnie sam.

"gdyby nie bylo tylu s*******i, nie umiejacych trzymac k****a na uwiezi, nie byloby tylu zdrad. ba! nawet najstarszy zawod swiata przestalby istniec. winny zdrady jest zdradzajacy- to proste. polmozgu po matce-osiedlowej dajce." --------- a ciebie kto zdradzil frustratko maz czy kochanek?:D a moze zaden cie nie chcial a moze zadnego nie potrafilas przytrzymac przy sobie?:D ---------- twoj stary jak widac wszystkie k***y osiedlowe zaplodnil sadzac po twoich wpisach IQ maja wielkosci kropli bezplemnikowej spermy:D

frustratka to cie splodzila, chcac usilnie zatrzymac osiedlowego pijaczka przy sobie :D nikt mnie nie zdradzil, ale jezeli zdradzi, bedzie winny on, a nie obca dupa. kapujesz czy za daleko do lba masz? :D

oj teraz to bardzo bym chciał byc sam w koncu cos dla siebie. A nie tylko ciagle pomagać tym idiotkom, którym odbija. I tak mają póxniej to w d***e. Zona mnie bardzo kocha, wybaczy mi wszystko, chyba muszę się zastanowić i moze warto jest wrócic do niej. Bo przeszła wszystkie moje najgorsze numery. W sumie to podziwiam ja za to, ze przy mnie tyle wytrzymała i dalej chce ze mna być. K***a chyba mnie olsniło !!!

ale te porzucone kurfffy są żałosne. wściekają się aż im zwieracze puszczają i tylko smród się roznosi wokół nich

powiedziałabym w twarz teściowej, że wychowała podłą kurfę i rozpowiedziała e jego rodzinie i znajomych ,zniszczyłabym go _____________ Z wrażenia zesrałabyś się w gacie i udawała, że to nie ty. :D

hahah mistrzowski temet hahaha, jaki jad, hehe chyba nie było im xle jak je posówał, przynajmniej troche pozyły w bajce hahaha. Penie kiepskie jak ma zamiar znaleźć sobie nastepną, niezły model. Pewnie ma w d***e to, ze ktoś go zniszczy bo to pewnie też ogarnia po mistrzowsku haha brawo, pieprzyć głupie c**y, też nam dają w kość hehe

faceci to jednak świnie :-(

Bo z wami taka jest gra.

gość wczoraj faceci to jednak świnie x A co ty myślałaś pół mózgu, że on żonę zostawi i będzie ciebie rooochał do usranej śmierci? :D