kto chce starszegio

jestem w związku,moja pani odchodzi szukam madrej kobiety moja pani odchodzi a w tym miesiącu

idz dziecko pomoz matce robic obiad niedzielny

idź się dziecko połóż i wyśpij dobrze bo bredzisz

w sumie jestem wdowcem zwiazalem się z kobieta która nie powinna być zemna szukam dojrzalej i madrej dziewczyny nie jestem młody ale jeszcze troszkę zycia wspólnego będzie nie zawiodę Cirbie daj siebie,pokocham

Je jestem zainteresowana. Ile masz lat?

wiem dzieci odrabiać lekcje i nie masturbować się na forum dobra rada

To co w końcu? Szukasz kogoś czy nie?

przykro powiedzieć po piecdziesiatce

tak jak najbardziej

szukam i się boje,zeby nie trafic na jakies byle co

do 9,50nie wiem jestem bylejaki

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151656089856931&set=a.409010731930.190010.191264696930&type=1&theater

miro1111 Chyba ktos się pod Ciebie podszywa, bo takie różne te wypowiedzi. Po pięćdziesiątce to jeszcze nie starość, na pewno kogoś znajdziesz :)

mysle ze w takich miejscach jak forum to nikt powaznie nie pisałby anonsów 50lat to nie starosc ale nim zaczniesz szukac dobrzebyłoby byc juz wolnym a sam napisales ze jakby wdowiec ale nie wdowiec pod jednym dachem dalej zyjecie nieprawdaz jest multum wolnych kobiet

masz racle wlasnie powiedziałem mojej ze ma się wyprowadszac awantura w domu

masz racle wlasnie powiedziałem mojej ze ma się wyprowadszac awantura w domu

no niestety masz racle,no tak zostaje sam

oj głupie dziewuchy,a ja sam głupoty wymyslacie

to odeszła czy odchodzi? Może dokładniej? Wy wszyscy szukacie mądrej, ale na czym ta madrość ma polegać? Na fajniej facjacie i cyckach D/DD i oczywiście zadbanie i kasa żeby nie dopłacać do ciuszków czasem i do perfum.

poprzednie jakiś idiota,11,37 madra dziewczyna

wdowiec a jakby nie wdowiec, to znaczy, ze ją za chwilę wykończy ;)

dooo zimna sucz wiesz glupia jesteś,wybacz przepraszam

wiem powiecie stary dziad

wybaczam i się nie gniewam. Rozsierdziłeś mnie bo podobny jesteś w stylu do pewnego analfabety. Może to nawet Ty jesteś. Jeżeli to jesteś Ty to Ci mówię; Ty się do ŻADNEGO związku nie nadajesz. Sam wiesz dlaczego. Nie wiem dlaczego ciagle kłamiesz. Możesz jeszcze patrzeć na siebie w lustrze?