Jakie zwierzę do mieszkania

Mam ochotę kupić sobie jakiegoś zwierzaka, mieszkam sama i czuje się samotna, chciałabym się opiekować jakąś drugą istotą. Pies odpada, do kotów mam uprzedzenia, zresztą kiedyś miałam jednego i wszędzie sikał, myślałam o jakimś kanarku....Co myślicie?

Królik albo świnka morska.

Świnkę morską miałam w dzieciństwie, gryzła mnie i robiła bobki... odpada

wymagająca jesteś, więc nie wiem, czy powinnaś mieć jakiekolwiek zwierzę. Pies nie, kot nie, świnka sra i gryzie. Jak każde żywe stworzenie. Kanarek będzie ci skoro świt ćwierkał, sra non stop i klatkę trzeba codziennie czyścić, a jeszcze piórka i bobki często wylatują poza klatkę. Rybki sobie kup. Nie mówią, nie gryzą, nie szczekają, ale sprzątanie akwarium to robota na pół dnia.

Z takim podejściem to rzeczywiście, najlepiej sobie furby kup...

Ja mam chomika miniaturke, jest przeslodka, nie smierdzi wcale, nawet bobki robi mikroskopihne :)

Gdybyś była facetem to zaproponowałbym Ci piękne zwierze jakim jest kobieta.

Sam je, myje się, bobki robi do klozetu, no i zawsze możesz go oddać innej jak sie już znudzisz:-)

Nie lepiej wziasc glodne dziecko niz zwierze? Tak samo jak sa na koscioly a dziecu glodne sa .

Szczur, a najlepiej dwa tej samej płci.

Błagam nie proponuj jej szczurków:( jak jej sie sprzatać nie chce to i znudzi jej sie po tygodniu zabawa :( tylko bedzie je meczyc w klatce

enigmatyczna18, a wiesz może skąd wziąć głodne dziecko?

piesek... ale jak odpada to nie wiem ja mam kota ale to pomylka

Stadko karaluchów.

mój kolega miał gekona, śmieszne zwierze, ale dużo kasy trzeba władować:/

Kup sobie węża, czasami podgryzie psiochę:D

pluskwę k****a jak ci nic nie pasuje :O

Wiesz... każde zwierze jednak sprawia jakieś problemy. Kanarki śpiewają od rana, często trzeba sprzątać klatkę... Ja jednak zaproponuję kota bo to najmniej wymagające zwierzęta. Tylko weź kota ze schroniska, odchowanego, kuwetkowego. Takiego w wieku 7-8 lat one jeszcze długo pożyją (o ile się nimi dobrze zajmiesz) a bardzo dużo śpią. Kot domowy jakieś 80% czasu przesypia. Pobawisz się z nim pół godzinki dziennie, nakarmisz i będziesz miała miziaka, mruczącego ;)

każde zwierze będzie sprawiało jakieś problemy. Królik na przykład zje Ci wszystkie kable. Kot nauczony korzystać z kuwety do dobry pomysł...ale kuwetę tez trzeba sprzątać.

Moorland to prawda, że kuwetkę trzeba sprzątać ale to jest chwila, jak się ma dobry żwirek to wrzuca się do toalety, spuszcza się i po kłopocie. Raz na jakiś czas przy całkowitej wymianie żwirku, wymyć kuwetę i wyparzyć wrzątkiem. Po każdym zwierzęciu trzeba sprzątać, nawet po psie na podwórku ;) Ewentualnie można kupić sobie taką zabawkę w kształcie zwierzątka i wtedy nie trzeba ;)

Każde zwierze wymaga opieki, sprzątania po nim i czasu. Mam królika i myślę, że to najcudowniejsze stworzenie na swiecie. Wystarczy go przyzwyczaić do siebie, a potrafi się odwdzięczyć. Moja Busia śpi w garderobie w pudełku, sama chodzi do łazienki za potrzebą, czesto się przymila do mnie i jest mało problematyczna. Podaję link do tekstu o króliczkach, może to Ciebie przekona http://www.maxizoo.pl/porady/porady-weterynaryjne/gryzonie-2/zdrowe-i-szczesliwe-kroliki-miniaturowe/

pies, o ile nie ma uczulenia na sierść, żaden domownik i koniecznie o weterynarza zadba c

Tak, pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Odpowienio pielęgnowany, odwdzięczy się miłością postokroć. A co do weterynarza, mog ę poldecić sprawdzony adres: http://www.weterynaria.slask.pl/, nie zawiodłam się, wyleczyli mohą psinkę z raka

Karalucha se wez, jest maly nieszczeka ,niesra po katach niemialczy ,malo je i kapci nietarga:-)

Wszystkie zwierzaki są kochane,ale ja wybrałabym psa albo kotka. I koniecznie rozejrzyj się za dobrym weterynarzem w okolicy. Mogę podrzucić dobry adres ze specjalistami: www.weterynarz-szczecin.info/ tamtejsi lekarze już nie raz mi pomogli i wiem,że zawsze mogę na nich liczyć.

Wszystkie zwierzaki wymagają wiele uwagi i zachodu. Jeśli nie chcesz po nim sprzątać, faktycznie polecamy rybki, ale i tak akwarium co jakiś czas trzeba będzie czyścić :)

Hej;) szukam zwierzątka dla mojego dziecka. Pracuje w domu, a mały ciągle mi przeszkadza, więc stwierdziłam, że może jakieś małe zwierzątko. Co myślicie o śwince morskiej http://www.mojealergie.pl/uczulenie-na-swinke-morska-czy-uniemozliwia-posiadanie-zwierzatka/, wiem że uczula, ale może to najlepsze z rozwiązań. Nie chciałabym psa, bo z nim trzeba wychodzić. Mój syn ma 9 lat więc jest duży, ale jeszcze nie na tyle by wychodzić sam z psem, zwłaszcza że mieszkamy na *****iwym osiedlu. Pomóżcie ;) Pozdrawiam!

Może Papugę Nimfę?

Rybki sobie kup. Nie mówią, nie gryzą, nie szczekają, ale sprzątanie akwarium to robota na pół dnia. x x co za glupota... ja mam akwarium od 10 lat, i ono wymaga roboty kilka minut dziennie, góra. Tylko trzeba poczytac poradniki, jak je urzadzic, i pielegnowac, bo sa idioci, co mysla, ze wode sie cała wylewa i wlewa nowa, jeszcze wyjmuja do tego ryby z akwarium na ten czas... lol tyle ze akwarium to bardziej dekoracja niz zwierzatko, chyba ze bedziesz miec w nim złota rybke, ona jest jak piesek- nie moze pływac w kuli, bo sie meczy, akwarium powinno byc spore, ok. 60 l minimum

fajnie wziąć do domu jakieś bardziej kontaktowe zwierzę np. kota czy psa, trzeba pamiętać by dość szybko je odrobaczyć i zaszczepić, ja to zrobiłam w http://www.wetjaneczek.pl/