DZIECKO BUDZI SIE Z KRZYKIEM

WITAM. Pisze bo jestem zdesperowana i już tracę siły i nerwy. Moja córcia Madzia ma juz 7 miesięcy od jakiś 3-4 miesięcy non stop budzi sie w nocy z płaczem i krzykiem. Na początku budziła sie normalnie tak jak na karmienie co 3 godziny i wtedy płakała a potem coraz częściej. obecnie budzi sie co noc co 15-20 minut. czasami nawet piersią nie mogę jej uspokoić. juz od dawna nie przespałam nocy. boje sie kłaść spac bo wiem co mnie czeka. tak ladnie nam spala kiedyś budziła sie tylko na jedzenie książkowo co trzy godziny. a teraz ni w nocy ni w dzien. jest niewyspana ale spac nie moze bo zrywa sie non stop. a ja w nocy poprostu siadam i placze. na bierzaco chodze do pediatry. ma robione posiewy moczu. cały dzien wesołe dziecko a jak przychodzi do spania to jak w amoku. CO ROBIĆ? najpierw myślałam ze jej sie sni potem ze moze pic jej sie chce. zęby dopiero teraz jej wyszły wiec wątpię zeby to o zeby chodzilo skoro to tak długo sie ciagnie. Chore dziecko chyba i w dzien byłoby smutne. POMOCY. Czekam na wasze rady te RACJONALNE i NIERACJONALNE. MARTA

Mój brat tak robi,ale on jest dorosły.To podobno takie zaburzenie snu,ale nie wiem czy występuje u tak małych dzieci.

tylko ze ona ladnie spala a potem nie wiadomo czemu sie to zaczelo:( juz nie mam sily. dostaje depresji... czy czegos sie wystraszyla? juz sama nie wiem..:(

ja myślę, ze to mimo wszystko wina zębów, potrafią dać malcowi w kość. Posmaruj dziąsła czymś co złagodzi. Proponuję herbatkę z kopru włoskiego pod wieczór z nutką rumianku. Może w dzień za długo śpi? teraz jest coraz większa i potrzebuje mniej snu, moze to wina pogody i jesieni??? musisz zaobserwować córkę

A ogląda już telewizje ? Może zobaczyła coś tam czego się teraz boi i jej się śni . Badź może była świadkiem awantury w domu ? Mój synek kiedyś zobaczył reklame MediaMarkt jak baba tam z "zachwytu" piszczy i się budził w nocy z krzykiem/piskiem w nocy. Musisz zaobserwować jak reaguje różne sytuacje codzienne które jej zapewniasz :)

Mama jej się przyśniła .

Zęby też mogą świadczyk o nocnych krzykach malutkiej. Tymbardziej że już ma 7miesięcy, dzieci w różnym wieku ząbkują, mój syn zaczął jak skończył 4 miesiące i bez krzyków w nocy się nie obeszło, lżej było w dzień bo zajmowałam go czymkolwiek byle by nie myślał o bólu, smarowanie dziąsełek itd a najlepszym lekiem była Camillia - kropelki doustne. Zobacz u małej dolne dziąsła czy czasem tam coś się powolutku nie wyrzyna :)

NO własnie dwa zabki juz ma. wyszly jej z miesiac temu ale krzyki zaczely sie jak miala 3 miesiace i ciagna do teraz i to co noc. ja wogole nie spie:( dodatkowo madzia spi dziennie 20 minut wiec nie wiem z kad ona czerpie sile juz ja wiecej potrzebuje snu:( awantury tez odpadaja bo jestesmy z mezem mlodym malzenstwem i raczej jak juz to sie obrazamy na siebie na 10 minut i tyle...;p

a może się boi ciemności? Otwiera oczka i nic nie widzi, pokoju, mebli, Ciebie, no niczego i się boi? Może jej lampkę jakąś malutką zostawiaj zapaloną?

:) od urodzenia zapalamy lampke na noc lekko ja przysłaniając zeby mocno nie razila... wiec to tez odpada:(

Uważam że dziecko bolą dziąsła i dlatego budzi się w nocy.Są różnego rodzaju łagodzące kremy,zapytaj w aptece, daj dziecku w ciagu dnia skórkę z chleba, slbo gryzak.Często yak jest gdy dziecko ząbkuje.

mój synek miał podobnie. jak skończył jakieś 5-6 mies. każdej nocy ok 12, 1 w nocy budził się z okropnym krzykiem i stawiał nas na równe nogi. Lekarka mówiła, że to prawdopodobnie lęki. Jak ktoś wcześniej wspomniał, możliwe ze dziecko się czegoś przestraszyło. u nas trwało to ok 3 mies i z nocy na noc po prostu wszystko wróciło do normy. Ja myślę że mojego synka przestraszył autobus, który jak stanął to wydobył taki głośny dźwięk jakby upuszczał powietrze a synek w tym czasie spał i się obudził. tak myślę.