Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karola8989

Sztuczne kwiaty w kościele

Polecane posty

Gość Karola8989

Witam, Bardzo proszę o pomoc. Chciałabym poznać waszą opinię na temat sztucznych kwiatów w kościele. Widziałam już przyozdobiony nimi kościół- wyglądają naprawdę dobrze. Sa ponoć kupowane w Ikei. Nie wiem czy to wyznacznik ale są wykonane na prawdę dobrze. Gdybym się nie przyglądała w ogóle nie zauważyła bym różnicy. Znalazłam ofertę na internecie. Oprócz kwiatów są też świeczniki, lampiony, przyozdobienie klęczników, bramka, przyozdobione ławki. Wszystko wygląda bardzo ładnie i z klasą. Cena to 400 zł. Czy to nie za dużo? Dodatkowo jeżeli zwerbuje jeszcze dwie pary które biorą ze mną ślub to cena spadnie o 150 zł. czyli zapłacę 250. Ale bez żywych kwiatów... Co sądzicie? A i jeszcze jedno pytanie. Czy 800 zł to za duża cena za "kompleksową oprawę mszy ślubnej" w której skład wchodzi właśnie to strojenie i wiolonczelista z wokalistką (grają od 4 do 6 razy podczas mszy w tym spiewane Ave Maria) ? Jestem totalnie niezorientowana a nie chce żeby nabito mnie w butelkę. Zdaje mi się, że to nie jest jakoś strasznie dużo... Ale może się mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w kościele w ogóle sztuczne kwiaty odpadają i ksiądz nas uprzedził o tym. Może jeszcze zapytaj, czy nikt nie ma nic przeciwko? A ogólnie, co do cen: my w niedużym mieście, w sierpniu, płaciliśmy 800 zł (na dwie pary) za dekorację kościoła żywymi kwiatami. Były w tym porządne dekoracje ołtarza, tabernakulum, mównic, pokrowce na krzesła, dekoracja krzeseł oraz stojaki z kwiatami wzdłuż całej głównej nawy. Za śpiew do kościoła, cała msza: kontralt, baryton, gitara + flet, muzycy po szkole, występujący - 250 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś katoliczką i zależy Ci na stronie religijnej tej uroczystości, to wytyczne Kościoła mówią "NIE" sztucznym kwiatom, czy też jakimkolwiek dziwnym strojeniom na mszy. Tylko kwiaty żywe. To zasada pierwsza. Kwiaty nie mogą zasłaniać ołtarza, to zasada druga. A zasada trzecia mówi: kwiaty zostają w Kościele po mszy (są darem dla Wspólnoty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8989
Tylko 250 zł za oprawę? Super cena ale obawiam się, że w moim mieście nic w tej cenie nie znajdę. Znalazłam skrzypaczkę za 150 zł, ale to brzmi strasznie sucho (wiolonczelista pracuje z takim urządzeniem które nazywa się loop stacja i ma tam podkłady na pianinie) Ślub odbędzie się w Kielcach. To nie duże miasto, ale chyba ma już ceny większego miasta. Mam jeszcze jedną panią od strojenia. Bierze 300 zł za ustrojenie kościoła (te wszystkie bramki, świeczniki, ławki, klęczniki itd.) z tym , że w naszej kwestii jest już dokupienie sobie kwiatów tyle ile nam potrzeba. Zdaje mi się, że to też nie głupia opcja, tym bardziej, że nie chcemy przepychu. Bukiet przed ołtarzem i ew. małe bukieciki przy ławkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8989
Właśnie nie jestem zagorzałą katoliczką, wręcz sprzeciwiam się takim"darom". Sam fakt, że muszę zapłacić 800 zł za sakrament jest dla mnie nienormalne i nie mam ochoty zostawiać im jeszcze "darów". Najchętniej zabrała bym kwiaty ze sobą na stół weselny, albo właśnie w przypadku sztucznych kwiatów- niech je sobie Pani zabierze z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8989
Właśnie nie jestem zagorzałą katoliczką, wręcz sprzeciwiam się takim"darom". Sam fakt, że muszę zapłacić 800 zł za sakrament jest dla mnie nienormalne i nie mam ochoty zostawiać im jeszcze "darów". Najchętniej zabrała bym kwiaty ze sobą na stół weselny, albo właśnie w przypadku sztucznych kwiatów- niech je sobie Pani zabierze z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
800zł za oprawę muzyczną... ?! Sorry, ja płacę 200zł za piękne Ave Maria, przyjeżdża pani z Teatru Wielkiego. Poszukaj na Akademiach Muzycznych, na pewno coś znajdziesz. W życiu bym tyle nie zapłaciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie zaciekawilo, gdzie sa wytyczne, sprzeciwiajace sie sztucznym kwiatom w kosciele- jakies paragrafy na to są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta pani z Teatru Wielkiego, co bierze 200 zł, to chyba chórzystka ;) Nawet studentka wydziału wokalnego Akademii Muzycznej bierze za zaśpiewanie na mszy conajmniej 300 zł - i dba o dobór pięknych i oryginalnych utworów, a nie tylko zawodzi lzawą aviomarinkę!! I zasada podstawowa - w kościele muzyka musi być ŻYWA!! Czyli wykonywana "na bieżąco", bo nie jest ona ozdóbką, tylko integralną częścią Mszy św. (notabene, odprawianej w intencji Młodej Pary). Jakoś mimo rozwoju technologii, mszy "z maszynki" jeszcze nie wymyślono, więc i muzyka z maszynki (z playbacku , z dyskietki, etc.) to pomyłka. I dowód, że nie masz do czynienia z muzykiem, tylko z chałturnikiem. I jeszcze jedno - profesjonalistka nigdy nie gra i nie śpiewa w kościele do mikrofonu. Do mikrofonu piszczą i rzępolą co najwyżej amatorzy scholkopodobni. Idź do kieleckiej szkoły muzycznej, jest tam klasa śpiewu solowego, ładnie śpiewają i tamtejsze uczennice, i uczące je nauczycielki (które z kolei oprócz pięknych głosów dysponują też większym doświadczeniem w temacie). Któraś z nich na pewno chętnie zgodzi się zaśpiewać. I nie zedrze jakiejś niebotycznej kasy. A co do kwiatów w kościele - lepiej mniej, za to żywe. Sztuczne kwiaty... może i tort podasz bliskim... sztuczny?? Na zdjęciach będzie przecież ładnie wyglądał, od czego jest fotoszop?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czesto mieszam w bukietach kwiaty sztuczne i naturalne -wtedy calosc nie do odroznienia, a lepiej sie trzyma. Porownanie z tortem chybione - tort jest do zjedzenia, nie podziwiania - kwiaty do ozdoby - maja ladnie wygladac, to ich zadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to dobrze,ze nie biore koscielnego i nikt mi nie dyktuje, co nie ma byc sztuczne i co na zywo. W urzedzie Mendhelson z plyty i w czym problem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chilli Bride
Kwiaty pod ołtarzem z szacunku powinny być żywe, ale te na ławkach? Ani "wspólnota" ich więcej do niczego nie użyje, ani nikt im się nie przygląda, więc po co wywalać kasę na żywe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja płaciłam za strojenie kościoła 400 zł miałam żywe kwiaty i dość bogatą dekorację. Ty masz możliwość podzielenia się kosztami z inną parą. Więc tym bardziej nie brałabym pod uwagę sztucznych bo to nie będą wielkie koszty. Za oprawę zapłaciłam 450. Z czego 250 wziął sam organista z kościoła, a pozostałe 200 to było dla skrzypaczki i wokalistki wzięłam je ze szkoły muzycznej po stówie chciały wywiesiłam ogłoszenie na tablicy u nich w szkole i się kilka osób odezwało. Dla nich to przyjemność, bo muzyka jest ich pasją, a jako uczniowie nie zdzierali ze mnie:) i spisali się na medal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma uniwersalnych dokumentów serca Kościoła (Watykan), które zakazują zastosowania sztucznych kwiatów. Są tylko ogólne wytyczne Kościoła, które mówią o tym, że największą dekoracją jest sam Ołtarz i Kościół, a wszelkie tymczasowe dodatki nie mogą zakłócać liturgicznej natury mszy i jej świętości (np. zasłaniać, przesłaniać, zanieczyszczać). Istnieją dokumenty lokalne (np. biskupów amerykańskich), które wskazują na to, że należy używać żywych kwiatów (ale wskazujące, nie zabraniające). Wreszcie sam proboszcz może mieć najwięcej do powiedzenia. Często można spotkać się z sytuacją, gdy nie dopuszcza się wielu kwiatów (nawet żywych), czy zabrania rzucania jedzeniem i pieniędzmi pod samym Kościołem po mszy (i proboszcz ma taką de facto możliwość). Generalnie nie ma jakiegoś zakazu zastosowania sztucznych kwiatów, ale polecam zastanowienie: jeśli kwiaty w kościele mają być sztuczne, to może bukiet Panny Młodej też damy sztuczny? Dlaczego bukiet ma być prawdziwy? Jakie rzeczy przesadzają, że bukiet PM ma być żywy? Dlaczego? :) Kwiaty w Kościele (i Panny Młodej) powinny być żywe ze względów estetycznych, ponieważ symbolizują to, co sama Eucharystia: poświęcenie (lśnią, ale i umierają, są żywe, zmieniają się z czasem). Sztuczne kwiaty to lekko plastykowe rozwiązanie nie pasujące do mszy i symboliki miłości. Z podobnych przyczyn dziwaczne byłoby zastosowanie nie prawdziwych świec, ale świeczek na prąd. Ale jak mówię to kwestia nie do końca rozstrzygnięta. Co do muzyki w Kościele. Najtańsze i estetycznie najlepsze rozwiązanie to skorzystanie z organisty i chóru, który śpiewa piękną muzykę, a nie pogańskie przeboje Wagnera i innych, które często kpią sobie z instytucji małżeństwa (o czym sami zainteresowani często nie wiedzą:)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja pamietam ze cale lata w kosciele w mojej parafii staly sztuczne kwiatki. Co do zaslaniania oltarza to tez sie zdarzalo, jak wystawiali dozynkowy kosz to z bocznych lawek ksiedza nie bylo widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest XXI wiek, kwiatów nie robi sie z plastiku, podrobki bywaja nie do odróznienia , co do bukiety panny mlodej , wiedzilam bukiety nie z kwiatow zywych tylko stylizacjie - z suszonych, z gałazek itd. A szacunee wobec kosciola czy BOga? a jesli panna mloda ma sztuczny kamien w pierscionku zamiast brylantow? suknia ma byc wylacznie z naturalnych tkanin a ewentualne perlki na sukni prawdziwe? Obrazy nie moga byc kopiami? To akurat nie sa argumenty. Mizna np zupelnie udanie ozdobic lawki sztucznymi kwiatami oplecionymi zywą zielenia - profesjonalista zrobi to pieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ślubach w urzędzie składasz podpis i masz marsza z płyty (przypomina się charczący krakowiaczek "paszportowy" z "Misia :D :D :D ). W kościele składasz przysięgę, zawierasz sakrament, i muzyka ma być na żywo - bo jak nie ma modlitwy mówionej "z taśmy" czy spowiedzi przez skype, tak nie ma i modlitwy śpiewanej z playbacku. Krótko i na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraMaj28
A to ciekawe, nie wiedziałam, że ksiądz może odmówić ustrojenia kościoła sztucznymi kwiatami i żądać naturalnych... Pierwsze słyszę, ale wiadomo, że w kościołach to różne cuda wianki sie dzieją, więc faktycznie lepiej dopytać.. Co do samych sztucznych kwiatów to uważam że to jak najbardziej dobry pomysł i spokojnie można takie samemu kupić a nie płacic jeszcze jakiejś firmie 800 zł za kompleksową oprawę ślubną... kurcze no bez przesady. Sztuczne kwiatki można symbolicznie kupić do ułożenia na ławkach kościoła (kwiaciarnia na rogu), za 20 kilka zł. udekorowac krzesła młodych (fajne stroiki np w www.weddingmarket.pl/pl/c/Wstegi-i-kokardy/16 ) do tego dorzucić muzykę, - nie musi być zaraz super wiolenczelistka z super drogich chórów... i w 200 zł się zamkniesz... Na sali weselnej poszaleć z dekoracjami to tak - ale w kościele? 1,5 h i wszyscy wychodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz mi że na większości sztuczne kwiaty wrażenia nie zrobią a wręcz przeciwnie wielu ludziom sztuczne kwiaty kojarzą się tylko i wyłącznie z cmentarzem ...kiedyś byłam w sklepie i kobieta kupiła sztuczne róże i tak mimo chodem podsłucjhałam że to dla koleżanki na imieniny po prostu zatkało mnie i myśle kobieta jakaś chora żeby dawać komuś sztuczne kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój. Nie wiem jak kwiatki z ikea (ale czy ikea może zrobić coś ładnego), ale takie sztuczne kwiaty z kwiaciarni są ohydne. Faktycznie, pasują tylko na cmentarz, a nawet tam wyglądają paskudnie. :o Już lepiej nie dać niczego. Nigdy w kościele sztucznych kwiatów nie widziałam, zawsze są żywe, jedynym wyjątkiem są stroiki święteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosciol sam w sobie jest ladny. Wystarczy zrobic jeden ladny bukiet kolo oltarza (ktory potem musi zostac). Nie ma sensu obwieszac go jakimis dziwactwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkaad
tylko nie sztuczne! jesli chcesz trwałe to postaw na kwiaty stabilizowane! :) na rosebelle.eu takie znajdziesz :) piękne, wyglądają jak naturalne, nie do odróżnienia a przy tym trwałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kościele zdecydowanie żywe kwiaty - musza być i koniec. Szcztuczne będą wyglądały śmiesznie. a ja z kolei mam problem z salą, ponieważ sama w sobie jest bardzo bogata i teraz nie wiem kurcze jak to zrobić czy w ogóle stroić a wesele mam tutaj: http://www.palackotulinskich.pl/ oceńcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna33
Konkurencyjne ceny przy zachowaniu wysokiej jakości kwiatów ma firma ze strony www.lotos.net.pl . Oni importują z rynku azjatyckiego. Przy większych zamówieniach (powyżej 2 tyś zł) dostawa jest realizowana gratis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monter 29
Bardzo stresowaliśmy się przed ślubem. Ogromnie stresowała nas masa spraw do załatwienia. Nie pomyśleliśmy o dekoracjach. Postanowiliśmy część obowiązków zlecić fachowcom , był to bardzo dobry wybór. Wszystko wyglądało pięknie, piękne kwiaty Wszystkim Parom Młodym polecamy http://www.dekoracjetorun.pl/dekoracje-weselne-sal-kosciolow-torun/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem w takim dniu nie powinno się oszczędzać. Także kwiaty powinny być naturalne, nie dość, że wyglądają lepiej to jeszcze ten zapach :D wystarczy wziąć profesjonalistkę do udekorowania kościoła i wszystko pójdzie sprawnie :D Ja polecam bardzo http://www.bialeanemony.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko Boska sztuczne kwiaty w kościele?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka i pierścionek
Drodzy forumowicze... Nadszedł jednak czas w którym jak każdy student muszę zmierzyć się z napisaniem pracy, oczywistym jest również że jak każdy student (nie licząc tych z legend) zostawiłam to na ostatnią chwilę... Piszę pracę na temat wpływu przedmiotów na ludzi, za cel obrałam sobie PIERŚCIONEK ZARĘCZYNOWY. I tu moja prośba... JEŻELI BYŁAŚ LUB JESTEŚ ZARĘCZONA - BARDZO PROSZĘ POŚWIĘĆ MI SWOJE 10 MINUT I WYPEŁNIJ MOJĄ ANKIETĘ. Bardzo mi to pomoże a może i Ty dowiesz się czegoś ciekawego o sobie? Jeżeli ktoś ma mamę, siostre, przyjaciółke, znajomą która mogłaby wypełnić moją ankiete a Wy podesłałybyście im link byłabym bardzo wdzięczna. Wszelkie udostępnienia mile widziane!!! Dzisiaj Ty pomożesz mi, jutro ktoś pomoże Tobie usmiech.gif To są tylko informacje do celów naukowch, nigdzie nie zostana udostępnione - jedynie w tej jednej pracy licencjackiej. Podaję link do ankiety: https://www.survio.com/survey/d/T5J1G6V8J3Z0T 5S7W To nie jest żadna reklama a tylko studentka potrzebująca informacji. Mail podany jest w ankiecie jezeli ktoś miałby pytania. Pomóż studentce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sztuczne kwiaty to dobra opcja w takich miejscach, nie trzeba się martwić o pielęgnację. W MAIK-POL można wybrać coś z bardzo szerokiej oferty w rozsądnej cenie. Często kupuję tam też coś do domu bo jestem zabieganą osobą, a niektóre produkty można kupić na sztuki bez brania hurtowych ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matylda97

Myślę, że teraz są produkowane sztuczne rośliny tak wysokiej jakości, że o zbezczeszczenie świątyni, czy brak szacunku, nie trzeba się obawiać. Sama na ślubie miałam kilka sztucznych kompozycji ozdobnych. Fakt faktem, że zamawiałam je na bomm.pl, a oni cieszą się sporą popularnością i profesjonalizmem. Kiedyś, owszem, kiczowate sztuczne ozdoby nie nadawały się do niczego, teraz jest zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×