Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pix30

Takie przeprosiny to kpiny

Polecane posty

Gość Pix30

To była długa znajomość - bo trudno to nazwać normalnym związkiem. Wciąz nie wiedziała czy chce być ze mną. Jak znalazłem sobie kogoś, prosiła bym wrócił, płakała, wydzwaniała.... Wróciłem i znów było to samo. Wreszcie zostawiła mnie smsem. Teraz po latach przeprosiła ... mailem. Powiedziałem, że jesłi naprawdę chce mnie przeprosić, to nie mailem. Stwierdzila,że się spotkamy , porozmawiamy, że chce się pogodzić i nie mijać mnie na ulicy jak obcego. Minęło sporo czasu i nic. Przypadkowo zobaczyłem ją naulicy, to stwierdziła że nie miała czasu się spotkać, a poza tym od tamtego czasu, kiedy mnie przeprosiła, kogoś poznała. Co po tym sądzicie? Dla mnie te przeprosiny to dopiero kpina, o czym jej powiedziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żenada Ciesz się że znią nie jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez komentarz a- poziom tej laski jest większy niż depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelcz345
Jak będzie dorosła (emocjonalnie) to wtedy z nią rozmawiaj planu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nad czym ty sie chlopaku jeszcze zastanawiasz? zapomnij, raz na zawsze. takiej kobiety nie mozna traktowac powaznie. ona sie bardziej nadaje na leczenie a nie do zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak laski to czasem pogrywaja jak faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pix30
Nad czym się zastanawiam? Tylko nad tym, po co były te przeprosiny - żeby potem sobie ze mnie jeszcze raz zadrwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze wlasnie jest tak jak piszesz, tym bardziej to o niej dobrze nie swiadczy. daruj sobie te rozmyslania. na taka osobe to szkoda czasu na myslenie i szkoda sliny na gadanie o niej. ze ty w ogole chcesz z nia jeszcze komunikowac. ja bym jej delikatnie napisala; badz laskawa i nie zaczepiaj mnie wiecej. pod zadnym pozorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pix30
Przez te kilka lat nie odzywaliśmy się do siebie - odkąd mnie po długiej znajomości spławiła smsem. ALe jak teraz napisała, że załuje swojego głupiego zachowania i chce się pogodzić, to myślałem że naprawdę tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pix30
Zgadza się. Ale już wiem, po co to zrobiła-tak mysle. Mówiła , że załuje że mnie staciła, że ma wyrzuty sumienia. Oczyściła się z wyrzutów przez tzw. przeprosiny. Żałowała, że mnie straciłą, bo w tym momencie była sama. Teraz ma 'czyste sumienie" i znów kogoś, więc ma w d... Egoistka do kwadratu. A ja się nauczyłem jeszcze raz po latach świetego spokoju od niej, że nie warto zamieniać z nią nawet słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak trzymaj kolego, traktuj ja od dzis jak powietrze i nie reaguj wiecej na zadne zaczepki. "przeprosila cie" i nie macie wiecej o czym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj az znow bedzie sama i wtedy powiedz jej zeby s*******ala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pix30
Jak ją jeszcze kiedyś spotkam na ulicy, to jej to powiem:) No w bardziej oględnej formie- żeby nie opowiadała że cham ze mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda tylko twojego zmarnowanego czasu na taką laskę. Poznasz lepszą, a ona niech żałuje, że taka głupia jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×