Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylek1230

nie potrzebne słowa

Polecane posty

Gość motylek1230

Witam wszystkich, Potrzebuje rady a może trochę podpowiedzi jak mam dalej postąpić?To zacznę od początku.Jestem,a raczej byłam z moim chłopakiem prawie 6lat,jak to związku bywa różnie,rozstania i powroty,a teraz chyba już koniec tego wszystkiego,jak to pisze po prostu płakać mi się chce.Nie wiem wydaje mi się,ze popsułam to wszystko,bo za dużo słów poszło z mojej strony po prostu z nerwów on tez nie był delikatny.I to jest problem,ze nie umiemy się dogadać i ciągle są te awantury miedzy nami,a wiem,ze strasznie kocha mnie a ja jego.Napisałam mu wiadomość z przeprosinami,bo wcale tak nie myślę o nim,a z jego strony żadnej odpowiedzi i również dowiedziałam się przez brata,ze nie wróci do mnie...Jak dalej żyć i co dalej zrobić?Tyle lat to nie miesiąc,ze szybko minie,a ja i tak nie chce nikogo innego.Jestem taka zła na siebie,ze nie potrafię powstrzymać się i ranie go,ale ze złości na niego nie umiem się kontrolować.I wogole po czasie rozumiem jakie błędy popełniam.Nie wiem co dalej będzie,ale ja nie umiem żyć bez niego.Proszę o jakieś rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek1230
Mogę liczyć na pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×