Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka karolka

Facet uderzył mojego syna

Polecane posty

Gość gość
niech odejdzie ;/ normalna to ona chyba nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dla niej to ze ma fiuta w domu jest ważniejsze od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzic z problemami, na przemoc psychiczną nie odpowiada się przemocą fizyczną ze strony obcego faceta. Od tego są rozmowy, psychologowie, kary w formie zakazów etc. Niekoniecznie trzeba od razu lać dzieciaka, bo to nie worek treningowy, a mały człowiek, który kształtuje teraz swoją osobowość, od tego co mu pokażemy i w jakim świecie żyje, zależy jego przyszłość i to jakim będzie człowiekiem jako dorosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy eS
Pisałem jej przecież Seksi, że miała zrobić odbitkę twarzy swojego faceta w dnie patelni :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy eS
wiesz, jak mówi staroindiańskie przysłowie: gość-cham, swoje prawa ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(Nie)Śmieszna prowokacja. Chociaż znam takie mamusie, że chłop jest na pierwszym miejscu i nawet napiertalankę wytłumaczą złym humorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2013-10-16 14:03:07 [zgłoś do usunięcia] gość Przesadzacie. Twój ojciec zachował się jak wścibska teściowa. 2013-10-16 14:04:47 [zgłoś do usunięcia] gość Coooo ? Ty wyżej masz coś z głową ? Pozwoliłbyś ,żeby jakiś przydupas córki okładał ci wnuka i to jeszcze na twoich oczach ?! Nie można się wtrącać do małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda że twój ojciec nie
z*****ł gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość, masz rację. Niech patologia zatłucze dzieciaka na oczach matki i dziadków. Do małżeństwa nie wolno się wtrącać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Bob Arctor - nie wiem czy jesteś mężczyzną czy kobietą ale wyobraź sobie że twoja matka czy ojciec wtrącają się do twojego małżeństwa??? albo że ty wtrącać się do małżeństwa swojej córki gdybyś był/była świadkiem czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś babo ścierwem - i płaci za to twój syn bękart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baba opowiada że odbił mu rękę na plecach i co z tym zrobić..... zamaskuj to odbicie Ku... korektorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś pomarańczowa
Gość porąbało cię do reszty ? To nie jest wtrącanie się do małżeństwa tylko chronienie wnuka,bo nieudolna wychowawczo matka nie jest w stanie. Dla niej facet jest ważniejszy od syna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
włos się jeży na głowie...sprawdzić IP kompa i do opieki społecznej aspołeczną mamuśkę zgłosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko że dzieciak zobaczy że dziadek jest po jego stronie to podważy to autorytet głównie matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś pomarańczowa
Hahaha a jakim ona jest autorytetem wg ciebie? Wolne żarty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, jestem mężczyzną, ojcem dwóch córek na razie małych i zapewniam Cię, że jeśli one będą kiedyś miały dzieci i zobaczę, że jakiś ich partner, obojętne czy biologiczny ojciec czy nie, bije moje wnuki, to będzie ostatnia rzecz, jaką zrobi w życiu. Co innego wtrącać się w sprawy między małżonkami a co innego patrzeć jak jakiś zjeb okłada wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko że dzieciak zobaczy że dziadek jest po jego stronie to podważy to autorytet głównie matki - no, gościu, tym mnie przekonałeś. Konkubent matki tłucze dzieciaka, matka nie broni syna tylko usprawiedliwia konkubenta - faktycznie będzie katastrofa, jeśli chłopak zobaczy, że dziadek jest w tej sytuacji po jego stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bob Arctor poczekaj aż ktoś uderzy twoje córki albo uderzy ktoś dzieci twoich córek to sam się przekonasz wtedy co zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bob Arctor poczekaj aż ktoś uderzy twoje córki albo uderzy ktoś dzieci twoich córek to sam się przekonasz wtedy co zrobisz. - z***bię jak psa, proste, już pisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam taką sytuację z moją siostrą 5 lat temu. jej fagas popchnął moją siostrzenicę na podłogę i NA NIĄ SPLUNĄŁ, bo była niegrzeczna. Gdy się o tym dowiedziałam zgłosiłam sprawę do pedagog szkolnej i ruszyła machina, łącznie ze sprawą sądową o ograniczenie praw rodzicielskich mojej siostrzyczce, tak się wystraszyli że zaczęli do psychologów biegać na terapie rodzinne, więcej ch*j ręki na dziecko nie podniósł, wiedział że go posadzę za to w pierdlu!!!! Oczywiście zostałam wrogiem rodziny nr 1 ale w d***e to miałam i mam. Teraz siostrzenica skończyła w czerwcu 18 lat, Od miesiąca mieszka ze mną i z moimi dziećmi. Nie łożą na jej utrzymanie, a mają pieniądze- ale gdzie się 4 naje tam i dla 5 zostanie, jakoś sobie poradzę. Twierdzi że do matki nigdy nie wróci bo jej nienawidzi za to co ona jej zgotowała z tym fagasem, (przez 5 lat się do niej nie odzywał!!!) a jednocześnie jest jej matki żal że tkwi w takim związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....normalnych facetów olewaja bo chcą macho......j..ebane sóki....tempogłowe mózgo-macice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim postem jest post powyżej, I nie rozumiem, bo też jestem po rozwodzie i byłam w długoletnim zwiazku z mężczyzną, który nie był ojcem moich dzieci, i nawet, jezeli po kilku latach zauwazyłam że nie traktuje mnie najlepiej bylo ok. Ale jak tylko zauważyłam, że zaczyna skakac do córki W******AM go na zbity pysk, bo nie wyobrazam sobie życia z jednostką tak ograniczona, że nie umie sie DOGADAĆ z młodymi gniewnymi, no ludzie to MY jesteśmy dorośli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie 15 czy 17 latek- im hormony na mózg padają i GENERALNIE sa nie do zniesienia :-) : -) ala TO MIJA. teraz córka ma lat 17 syn 16 druga córka 5 a powyższa siostrzenica 18 i WSZYSCY sa fajni, mają swoje wady, jak każdy , ale są Z***BIŚCI, dobrze sie ucza, chodzą do dobrego liceum i chyba sie lubimy nawzajem, i jast OK. ale mam oprocz siostry jeszcze jedna "kolezanke" co widzę że woli faceta niz dziecko... a ma świetną 17 letnią córke, i normalnie bym jej d**e skopała... NIEKTÓRE KOBIETY SA TAK TĘPE ŻE MASAKRA... :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bob Arctor no to gratuluje ci rozumu którego pewnie nie posiadasz. I powiem ci jedno dziecko musi czasami oberwać. Pomyśl gdyby jakiś facet zmusił twoją córkę do aborcji??? to też byś go zabił za to że jej pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, jeśli mam mieć taki rozum jak ty, to wolę nie mieć żadnego. Ty jako dziecko musiałeś też czasem oberwać, jak widzę dużo razy również w czaszkę. Od kogoś, kto ma tak nasrane we łbie, że zmuszanie do aborcji nazywa pomocą (nie pytam nawet, co to ma wspólnego z tematem), oskarżenie o brak rozumu, traktuję jako komplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj ojciec jest madrym czlowiekiem i chce tylko dobra dla twojego dziecka. Pisze to osoba mloda, nie jakas stara kwoka. Posluchaj twojego ojca. facetowi daj kopniaka w d***e a jak nie to wyprowadz sie z dzieckiem i nie kaz twojemu ojcu patrzec na twoje i twojego dziecka cierpienie. Zycie nie konczy sie na j****iu z gosciem. Juz tyle problemow stworzylas twoim rodzicom...oj tak. Przciez nie jestes samodzielna, nigdy nie bylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja nudzacej sie gimnazjalistki. Dojrzala kobieta dazy do niezaleznosci. Mozna naciac sie na jednego partnera, gora - na dwoch, ale nie wiecej. Dojrzala kobieta ma swoje mieszkanie, prace i sama dba o siebie i o swoje dziecko. Jest na tyle niezalezna, ze ani facet, ani ojciec nie decyduja ani o jej zyciu, ani tym bardziej o wychowaniu jej dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie mojej mamy facet tez bil, napoczatku moja mama reagowala a potem on jej wmawial ze sobie zasluzylam , bil najpierw reka, potem kablem , pasem, wiec jak moim zdaniem kochasz swoje dziecko to uciekaj jak najdalej bo dla mnie to nie do pomyslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×