Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdolne dzieci ponadprzecietne maja pod gorke zawsze

Polecane posty

Gość gość
Mózg "pracuje " nad integracją sensoryczną do ok 7-8 rż. Doskonały rehabilitant ( który zna się na IS) może wiele zdziałać! Dzieci nie lubią np kręcenia się na karuzeli, a to tzw kłopoty ze stymulacją przedsionkową - wtedy mózg trzeba niejako "nauczyć" jak ma reagować :-) Chłopcy bawiąsię zwykłe żywiołowo, dziewczynki wolniej - stąd syn może wybierać zabawy z dziewczętami (widzi że nie ma takich możliwości co koledzy i może go to stresować!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci sa napoawdę bardzo rózne, ( to ja , mama "aspergerowa"). Ja sie ze swoim potwornie umeczyłam, nie wiedzac, o co chodzi . Mysle,ze gdybym nie wlozyla w dziecko tyle uwagi, skonczylby moze w zawodówce, nauczyciele nie wierzyli np ,ze wszystkie zadania rozwiazywal w pamieci, wciaz byl posadzany o sciąganie, a jemu kompletnie nie zalezalo na stopniach i opiniii. Szkoda,ze nauczyciele nie są przygotowani na wylapywanie indywidualistów. Radzilam sie psychologow powiedzieli, ze musi "przezyc" szkołe i rownanie do jednego poziomu, dopiero gdy bedzie mogł sam wybierac i decydować , wtedy wszystko sie zmieni- i tak było. Wiec teraz, autorko, pozostaje byc cierpliwym, wyrozumiałym i uwaznym rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytałam wszystkiego ale moim zd powinaś go zapisać na dodatkowe zajęcia, sama organizować mu czas aby sie nie nudził a nie zwalać odpowiedzialność na przedszkole. Zapisz go na basen, rytmikę, naukę gry na jakimś instrumencie. Tam bedzie maił szanse się wykazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w początkowych latach nauki liczy się, że dziecko jest grzeczne, nie przeszkadza pani, nie stwarza problemów, ładnie pisze i rysuje szlaczki. mój syn miał przechlapane w początkowych klasach podstawówki i same trójki, tylko że to się później wszystko zmieniło i dzisiaj ma doktorat z nauk ścisłych i kupę kasy w zagranicznej firmię, a dawne zdolne pupilki pani siedzą na kasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój synek ma 4 lata, zna wszystkie litery, czyta i pisze proste słowa i zdania. a w przedszkolu sie nie nudzi, jak można sie nudzić w czasie zabawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka poszła do szkoły w wieku 6 lat. teraz ma 30. psycholog stwierdził, że umie czytać na poziomie 6 klasy, pisze jak 9 latka i tylko póżniej okazał się problem z pracą techniką nie miała zdolności manualnych. nie potrafiła robić figurek z kasztanów. chodziła z o rok starszym bratem, który to za nią robił. w życiu dorosłym jednak się okazuje, że trzeba mieć plecy, a nie tylko być zdolnym. siedzą stare tłuki po urzędach po liceum wieczorowym i takiego nie ruszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna sie nudzic w czasie zabawy, bo co dla jednego dziecka jest zabawa, dla drugiego nie. Dzieci maja rozne charaktery , temperament, tak jak dorosli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×