Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczrowanafashionistka

dlaczego polki noszą ciuchy które są imitacjami eleganckich ubrań

Polecane posty

Gość rozczrowanafashionistka

poliestrowe żakiety czy płaszczyki poliestrowe... wsyzstko... plastikowe torby czy kozaczki, szpilki Nie lepiej jest ubrać funkcjonalne ubrania chociażby średniej jakości niż takie imitacje elegancji, które ani nie są ładne ani wytrzymałe ani funkcjonalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś imitacją kobiety :D nie stać ich na lepszy materiał oraz Polacy zaczepiają w nich ten tani, lampucerski styl. Nikt się nie czepia twoich adidasków, więc wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczrowanafashionistka
typowy przykład Kamila z newlifewithfashion.blogspot.com, ma pełno ciuchów imitujących elegancję tylko, że ani wykonanie ani materiały eleganckie nie są, jedynie kroje są ściągnięte z eleganckich ubrań, typowe szmatki na kilka razy. Tak się ubiera większość Polek, oby tylko zarzucić coć nowego na siebie ale wyglądają jak przypadkowa zbieranina przykrej jakości rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczrowanafashionistka
ale czy nie lepiej jest mieć kilka chociaż średniej jakości ubrań które nie zatrważają wykonaniem i prać je na bieżąco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chętnie kupiła bawełniane i lniane ubrania, ale nie mogę ich nigdzie dostać. Zwłaszcza garsonki etc. Masz jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci powiem dlaczego - bo jakosc kosztuje. dobra koszula 300, dobre buty 450, dobry sweter 350, dobry ganitur nie mniej jak 2000, dobry plaszcz co najmniej 1000zl... to dla facetow. a kobietka wiecej ciuchow potrzebuje i nie dziwie sie im ze kupuja szmatki w sieciowkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo bawełniany lub lniany płaszcz w róże... tylko gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczrowanafashionistka
Sieciówki ogólnie mają zatrważająca jakość zazwyczaj ale poświęcając kilka godzin w centrum handlowym, naprawdę da radę znaleźć coś dobrze skrojonego z fajnych materiałów, można też przegrzebać sklepy internetowe typu asos lub zalando, niektóre mają darmowe zwroty, wymiany ubrań, co pozwoli zaoszczędzić czas i peniądze i w końcu dokonać naprawdę udanego zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja się pytam o konkrety, kto szyje lniane ubrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda ma czas szukać perełki. Jakość kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczrowanafashionistka
Jeżeli mamy naprawdę trudności z dostaniem czegoś wymarzonego, najlepiej postawić na funkcjonalność, aby nam się buty nie rozkleiły w drodze na spotkanie o pracę, czy torba nie rozpruła na mieście. W między czasie szukać wymarzonego ubrania, które posłuży na więcej niż kilka wyjść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gastrolka
każdy kupuje to na co go stać i co mu się podoba a niekoniecznie musi podobać się innym, każdego wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządny ciuch kosztuje a niektóre stać tylko na niezbędne rzeczy i do tego z targu lub sieciówki, tego nie rozumiesz? Ja dobrze wyglądam, ale ubrania innych ludzi mało mnie interesują, to takie prostackie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że pisałaś konkretnie o poliestrze, a jak pytam, gdzie można dostać naturalne tkaniny, piszesz ogólniki. Owszem, ja szukam rzeczy trwałych i dobrej jakości, ale czasem muszę kupić ten poliester albo dać coś uszyć, bo nie znajduję. Nie znalazłam: - eleganckiej koszuli do pracy z kołnierzykiem z płótna - sukienkę z bawełny bez domieszki a la princeska musiałam dać uszyć - w życiu nie widziałam kostiumu, garsonki, garnituru z naturalnej tkaniny niektórych rzeczy po prostu nie ma... Koraliki typu Pandora tak samo - 1000x większy wybór i ładniejsze wzory są wykonane nie ze srebra, więc się ścierają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki - ty sie lepeiej naucz pisac poprawnie po polsku a dopiero potem krytykuj innych. Nie mowi sie "UBRAĆ", ale założyc... Ubrac to mozesz SIĘ... Żal mi takich niedouków :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauwaz pewna rzecz, przyjrzyj sie np ciuchom w bonprix,ich cena jest powalajaca, a takie same , kupisz na allegro, 3 razy taniej.Wszystko wokol to tandeta, a co lepsze, to i cena wygorowana, skad an to kasy nabrac?(brak polskich znakow...sorry)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sie w Primarku ubieraja. Z daleka to moze jeszcze jakos wyglada, a jak sie przyjrzec blizej to zwykla szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np. eleg koszula - osovski.pl, wolczanka.com.pl i wiele innych ale te dosc znane... nie wiem czego szukasz ale moze ci sie spodoba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Primarku haha szmaty stamtąd są jednorazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbereźniku, ale ważna jest też kwestia ceny :) I tak: - za buty nigdy nie dam więcej niż 200zł (zimowe) - za letnie 70 - za koszulę: długą 70, krótką 50 - za torebkę więcej niż 120 ... bo mnie po prostu nie stać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie daj tym wszystkim "nieeleganckim" pieniądze to się poubierają ładnie, ale mi też sztuka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale temat, faszonistko :D , a w POlsce mieszkasz czy za granicą? bo jak w POlscre to chyba znasz odpowiedz. nie mają kasy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s. za płaszcz więcej niż 200 ... i tak, ponieważ noszę tylko: - szary, czarny, beżowy, brązowy, turkusową zieleń - skórę, płótno, wełnę, bawełnę, jedwab - w ostateczności bawełnę z domieszką ... słabo idzie mi szukanie tych rzeczy :D Dodatkowo mam wymagania co do kroju itd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest "garsonka" zawsze mnie smieszy to okreslenie I kojarzy z baba z rynku??? Jak mloda kobieta moze chodzic w "garsonce" dzisiaj kobiety w miescie ubieraja sie sportowo, lekko I z klasa. Conversy, podkoszulek, ciekawa marynarka, oryginalny wisior. Po co te tandetne zabiegi? to juz nie te czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16.10.13 ale ja cie doskonale rozumiem. sam nie moge sobie pozwolic zeby zle sie ubierac, bo niestety ale w moim swiecie ludzie oceniaja cie po tym jak wygladasz, jak sie prezentujesz, jakim samochodem przyjechales...:o nie mniej jednak warto czasem kupic cos lepszego, co zwykle jest drozsze i pochodzic w tym pare lat. ja mam jeszcze stare koszule wolczanki kupowane po ponad 3 stowy 10 lat temu i sladu zuzycia nie widac. bardzo ladne z reszta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do cen w polsce I zarobkow to nic nie przeszkodzi poczekac do przeceny I kupic dobre ubrania o polowe taniej. Nie trzeba teraz kupowac wszystkiegi w ciagu calego roku, bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Garsonka to spódnica + marynarka ;-) Nie lubię ubierać się sportowo ani nosić wisiorków, a buty podobne do conversów nosiłam jako dziewczynka na podwórko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesto kupuje sie wlasnie ciuch na kilko tylko wyjsc bo sie opatrzy. Plastikowe torebki to akurat ekologia, moe ktos jest milosnikiem zwierzat? Len trzeba prasowac. Wiecej wyobraźni i wyrozumiałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem gdzie wy kupujecie ciuchy, ja w sieciowkach z latwoscia znajduje ciuchy z bawelny, z poliestru mam moze ze 2 swetry, sporo rzeczy mam mieszanych sredniej jakosci i tej lepszej Pozatym zawsze zanim cos kupie ogladam sklad ciuszka, w sumie zaczelo sie od tego momentu jak kiedys w stradivarius kupilam drogi jak w ch*j sweter ktory jak sie okazalo byl z plastiku, myslalam ze dostane zawalu, za glupi plastik dalam tyle pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×