Czy macie dużo koleżanek które mają dzieci w tym samym wieku co wasze

???

mam kilka takich koleżanek :)

Tak obiektywnie rzecz ujmujac to nie mam na chwile obecna zadnych kolezanek z ktorymi spotykalabym sie nawet raz na jakis czas . Ani z dziecmi ani bez dzieci. Ale ja jestem typem odludka. Nie interesuja mnie wspolne shopingi, kinderbale i inne tego typu bzdety. A moja corka ma 4 lata.

Niestety nie mam ani jednej koleżanki z dzieckiem, jedynie wstrętną bratową, która ciągle mnie poucza :(

Moja córeczka ma 6 miesięcy i jakoś tak mi smutno że nie mam żadnej koleżanki z dzieckiem w podobnym wieku szczególnie jak widzę nie raz mamy koleżanki spacerujące z wózkami a ja ciągle sama

Ja mam jedną taka koleżankę. Między naszymi córkami jest dwa miesiące różnicy jednakże prawie sie nie widujemy bo dziela nas spore kilometry.

Mi też smutno, wszystkie młode mamy chodzą w "stadach", a ja zawsze sama.

mnie też dzielą km z koleżankami, niektóre mieszkają w DE ale jak sa w PL to odwiedzą nas :) inne mieszkają po za województwem, w którym mieszkam ale też spotykamy się co jakiś czas, no najbliżej moje koleżanki mieszkają ok 20km ode mnie i też się spotykamy czasem, na co dzień też sami jesteśmy i nie widzę w tym najmniejszego problemu, moja siostra ma starsze dzieci ale jak przyjeżdżają to bawią się z moim brzdącem i choć dzieli ich 7 i 10 lat różnicy to mają super kontakt, wymyślają zabawy, wspólnie majsterkują, tańczą, niby śpiewają, niby gotują :) dzieci są zadowolone i my tj, rodzice też :) niebawem pojawi się w naszej rodzinie kolejny bobas i jak tylko się odchowa trochę też będziemy zachęcać do wspólnych zabaw :)

dodam, że jak to napisała moja poprzedniczka, my też w "stadach" nie chodzimy ale to nam nie przeszkadza :) lubię z Maluchem do sklepu pojechać, do babci, razem z mężem spędzamy dużo czasu z dzieckiem i nie brakuje nam towarzystwa innych matek z dziećmi :) szkoda jednak, że nie każdy z tym się dobrze czuje :(

Tak, bo wszystkie rozkraczylysmy sie w tym samym czasie, ale nie mieszkamy juz blisko siebie, wiec kolezanek dzieciatych nie mam i dobrze mi z tym.

Ja bym chyba na leb dostala, gdybym miala parami z wozkiem chodzic i gadac o dzieciach. Rzyg!

kazda moja kolezanka ma dzicko/ci +/- 2 lata roznicy

Żadnych.

Nie :) Mam dużo starsze koleżanki i dużo młodsze (kilka sztuk :) ) Najlepsza kumpela jest w moim wieku, ale nie ma dzieci wcale, dzieci nie lubi i nie planuje (ale stara się być miłą ciocią jak musi się gdzieś przypadkiem spotkać z moimi dziećmi, staram się jej tego oszczędzić ;P) Za to siostra ma dzieci w wieku moich. Najstarszy mój ma najlepszego kuzyna w swoim wieku a najmłodszy jest młodszy od jej syna o tydzień ;P

ja mam tylko jedna jej syn Oliwier jest starszy od mojej corki Oliwki o 3miesiace. A teraz jestesmy znowu w ciazy i znowu bedzie 3miesiace roznicy tylko tym razem moje dziecko bedzie starsze:) Co do ani pierwszej ani drugiej ciazy nie umawialysmy sie.

Moje czwarte urodziło się przez bociany ;P I dlatego mamy w tym samym czasie dziecko, bo obie zaszłyśmy w ciążę przez to pieprzone gniazdo :)))) Właściciel gospodarstwa nas uprzedzał, ale myślałyśmy,że se jaja robi ;P