Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aleksandra1900

Facet z dzieckiem i związane z tym problemy

Polecane posty

Gość Ania Kołodziejczyk
A w którym miejscu określam siebie jako och ach? Po prostu jak sobie przypomnę mycie kiblów w Grecji, a ktoś wmawia mi jakieś "utrzymanki" to trafia mnie szlag po maturze. BO KOCHAM. Co nie znaczy, że ciągle się nie zastanawiam czy to jest tego warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mojej imienniczki
Kochana trzymaj tak dalej. dobrze sobie radzisz. jesli masz ochote napisz na 81agawronska@gmail.com. kibicuje Ci, jestes babka z klasa. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Kołodziejczyk
Niniejszym będę ignorować chamskie, pełne obelg wypowiedzi. Konstruktywna krytyka dalej mile widziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie warto.Szkoda twojego zdrowia psychcznego , tym bardziej , ze jestes taka mloda.Po co ciezko pracowac i dzielic sie wypracowanym zyskiem z dzieckiem mezczyzny .Jesli jemu cos sie stanie , to wypracowany majatek pojdzie rowniez na to dziecko ,Tak ciezko pracowac i oddawac na nie swoje dziecko ?Gdybys byla kobieta z bagazem , to ok.Ale wolna 25 latka? Nie warto byc w takim zwiazku , zadna milosc nie jest warta az takiego poswiecenia .No chyba , ze masz wyp***osc psyche bulteriera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mojej imienniczki
nie zgodze sie z poprzednia wypowiedzia. jesli nie chcesz by poszlo na dziecko tamte to piszecie intercyze i nic nie dostanie. sprawdzone przez mych przyjaciol ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety Ty nie masz racji Prawo spadkowe tak nie dziala .Niestety . Sprawdzone u notariusza osobiscie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście chyba jakieś wybrakowane, że przygarniacie facetów z bachorami. Wdowców w to nie mieszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej, no i autorce prowokatorce niczki sie pomylily :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaa25
zostaw go, zanim nie jest za pozno. jesli chcesz miec z nim przyszlosc, ta dziewczynka bedzie w polowie Twoja corka. i tutaj nie ma innej opcji, ona zawsze bedzie dla niego na pierwszym miejscu. juz teraz sie to zaczyna, ze pomagasz ja wychowywac. a powiesz mu, ze to ci nie pasuje, to zwali wine na Ciebie i powie ze albo nigdy malej nie lubilas, albo ze jestes zazdrosna. i tak to sie skonczy, za 3 czy 5 czy 10 lat stracisz cierpliwosc i odejdziesz, ale w tym wieku to nie licz ze znajdziesz nowego, wolnego faceta bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A janie rozumiem jak możesz pisać "wolałabym, zeby tego dziecka nie było"... Skoro, jak twierdzisz, kochasz tego mężczyznę, powinnaś pokochać również jego dziecko- bo to część JEGO. Namawianie go do wyprowadzki obróci się przeciwko Tobie. Wiesz dlaczego? Bo miłosc do dziecka to miłość naturalna, bezwarunkowa. Córka przyzwyczaiła się, ze ma tate codziennie, pewnie go kocha i potrzebuje. I jak będzie go odwiedzać na pewno Twój facet będzie od niej słyszał, ze jej smutno, że chciałaby, żeby był blizej. A ponieważ on zdecydoiwał o Wasze przeprowadzcce TYLKO dlatego, ze postawiłaś mu ultimatum - tu cytata z Twojej wypowiedzi" Powiedziałam DOŚĆ. Otwieramy klub w innym mieście i powiedziłam, że się tam przeprowadzamy albo z nami koniec. " W związku z powyzszym to Ciebie obarczy winą za to, ze jego córka cierpi. Moim zdaniem powinnaś ustalic warunki Waszych relacji, a nie uciekać. A Twoje wypowiedzi, ze to dziecko jest namacalnym dowodem, ze miał inną kobietę? Wybacz, ale są na poziomie małej, zazdrosnej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elene nie wprowadzaj w blad. po pierwsze takich porad nie zasiega sie u notariusza tylko prawnika lub radcy prawnego. po drugie jestes jakas psychiczna bo prawo nie dziala wstecz wiec wybacz nie jest logicznym by jakis dzieciak dziedziczyl od obcej osoby. mysl to nie boli. pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie po obcej a po wlasnym ojcu .Jesli autorka bedzie pracowac razem z swoim facetem , to dopracuja sie jakiegos wspolnego majatku . Przeciez trudno rozdzielic to moje a to twoje .Jesli bedzie intercyza -ok , ale wtedy nie warto absolutnie niczego wspolnie kupowac, lozyc na wspolne cele. Tylko czy tak sie da na dluzsza mete ???Kazdy sobie rzepke skrobie ? Ale skoro uwazasz moja przeciwniczko, ze jestem psychiczna -ok .Masz takie prawo .A u notariusza jak najbardziej to sie zalatwia .Radca prawny udziela porad , ale pdpisuje sie u notariusza . Ale niech bedzie -jestem psychiczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos moi przyjaciele nie widzieli problemu i nic sie nie stalo. uwazam to za rozsadne w razie tarapatow,dlugow itp. dla niej to obcy dzieciak i rozsadnym jest,ze zrobila rozdzielnosc majatkowa. on to rozumie i jakos ale nie bylo. a jestes psychiczna bo ci to sie nie miesci w glowie. sami sobie stawiamy granice wiec kim ty jestes? to bylo pytanie retoryczne jesli w ogole zrozumialas co napisalam. ja tez ze swym mezem co ma dziecko z poprzedniego malzenstwa spisalam intercyze ale nie wzbraniam sie kiedy mi kupuje np.ostatnio auto na mnie albo przepisal dom w polsce tez na mnie. najlepiej liczyc na siebie. pomyslisz na emeryturze o tym gdy maz cie zostawi. dzieciom tez musze cos zapewnic. pozdrooooo. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś w porządku młodą dziewczyną, opiekujesz się nieswoim dzieckiem plus dziećmi byłej swojego faceta. Nie oceniam Cię źle, myślę, że mieszkanie dom w dom nie byłoby złe, gdybyście zachowali jakieś resztki prywatności. Czemu to dziecko wchodzi do was do domu rano? Ma klucze? Jak ma o zabierzcie. Czemu zgadzasz się na niańczenie dzieci jego eks? Przecież nie musisz tego robić. Myślę, że jeślibyś palcem nie kiwnęła to Twój facet szybko by się znudził sytuacją i sam pogadał z eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×