Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie znajaca komunizmu bo za ma

czy to prawde ze za komuny ciezarne pracowaly do konca

Polecane posty

Gość gość
prawda jest taka, że na siłę nie podtrzymywało się ciąży, zwłaszcza do 12tc to było normalne jak kobieta poroni, nikt nie mówił że jest w ciąży będąc w 6 czy 7tc jak teraz, kobiety nie rzadko dopiero ok 12tc się orientowały ze są w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAKA PRAWDA ZE W DZISIEJSZYCH CZASACH KOBIETY pracuja nawet do konca ciazy i jakos nie narzekaja, oczywiscie na stanowiskach fizycznych,moja ciotka pracowala do 8 miesiaca i dramatu z ciazy nie robila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Kiedyś tyle dzieci w okularach, z aparatami słuchowymi, w butach ortopedycznych czy na wózkach oraz z innymi wadami nie było co dzisiaj." było, było, tylko na ulicy nie było widać. Takie dzieci niepełnosprawne to siedziały albo w domy albo w szkołach. A i często świadomość była niższa przez co nie osiągały takiej sprawności jaką mogły by osiągnąć, gdyby od początku starać się korygować owe wady. Z drugiej strony to fakt, że pod względem dostępu do żłobków i przedszkoli to niestety ale się cofnęliśmy. A i żywność był bardziej naturalna. Przy czym nie dlatego, że tacy ekologiczni ludzie byli, tylko po prostu rolnicy mieli dostępu do tylu środków ochrony roślin i sztucznych nawozów. Jak się udało kupić to i tak w ograniczonych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś wyżej pisal że jego matka poronila bo podloge zmywała, dobre sobie widocznie dziecko było słabe. Znam wiele kobiet które w ciązy, myją podłogi, nawet w 3 trymestrze a rodzą dzieci o czasie. Tylko prawda kiedyś nikt nie podtrzymywał ciązy jak teraz. Dziś nawet od początku ciązy biorą leki, a potem nic dziwnego że dzieci chore. koleżanka mi opowiadala jak jej kuzynka poroniła, lekarz jej powiedzial że nawet gdyby donosila dziecko ono zmarloby zaraz po porodzie. Znam też wiele kobiet, które mialy ciąze bez problemów, ja tez taką miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm no a powiedzcie
wszytskie tak gladko ciaze przechodzily???? ja rzygam od 5 tyg i konca nie widac...ja bym wiecej czasu w kiblu przesiedziala niz w pracy...nudnosci nie mialy??mnie tak muli ze nie umiem o niczym myslec innym ... a jak dojechac do pracy? w autobusie pelny ludzi wyciagnac worek i rzygac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat rzyganie to normalna rzecz w ciązy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, to prawda. moja mam pracowała jako ogrodnik w ogrodzie botanicznym i do pracy chodziła do końca ciąży, mało tego- była już 3 dni po terminie heh dzisiaj te baby takie delik***sne ze od razu biorą l4. moim zdaniem z lenistwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciaka sobie zrobiłaś, a na samochód nie masz? Heh Potem będzie oszczędzanie na czym się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama to i ze mną i z bratem na L4 siedziała.Ale fakt - jej ciąże musiały być mocno zagrozone.W obu przypadkach po kilka miesięcy spędziła na podtrzymaniu. Z tego co wiem to kiedyś tak się z ciężarnymi nie cackano dlatego obstawiam że faktycznie była w poważnym stanie. Mnie lekarz wysłał na L4 w okolicach 8 tygodnia.Na początku trochę plamilam, ale potem ciąża przebiegała wzorcowo. W sumie mogłam jeszcze troszkę popracować ale lekarz się uparł że mam odpoczywać :-) Teraz jestem mu wdzięczna bo bus z zakładu pracy którym codziennie jeżdziłam miał wypadek...Sporo ludzi ucierpiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z******ta komuna byla w Polsce ,bo w Rosji kobiety pracowaly do 7m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety byly normalne i mniej marudzily :)Poronienie od mycia podlogi o matko ,to wcale nie powod widocznie tak mialo byc i kobitka by poronila czy tak czy owak.Ja w ciazy sciany malowalam walkiem w 7m ,przeprowadzke mialam moze nie dzwigalam bardzo ciezkich rzeczy ,ale troche sie nanosilam i sprzatalam.Dzis sie za okna biore a jestem w 39tc aha i pracowalam do 2 tygodni przed terminem czyli jestem swiezo na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracowały do końca, ale też jak już ktoś napisał żarcie było zdrowsze, a to dużo chyba daje....moja mama pracowala do dnia porodu, caly czas sie dobrze czula, zadnych nudnosci, nic. Tylko jak mieli w pracy rózyczke (w szkole) to szla na zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W komunie tak łatwo było o żłobek i przedszkole? Chyba wam się coś pomyliło. I wcale nie trzeba komuny żeby pracować będąc w ciąży . Jestem tego doskonałym przykładem. Dwa razy w ciąży . Za pierwszym razem pracodawca zmusił mnie do pójścia na macierzyński na dwa tygodnie przed porodem. W drugiej ciąży miałam termin porodu na sobotę a w piątek byłam jeszcze w pracy. Więc tak naprawdę to wiele zależy od kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do wymiotów to różnie bywa jedna ma mdłości jedna zwymiotuje 3 razy na dzień ja miałam do 19stego tygodnia takie mdłości że nie byłam w stanie stać na nogach cały dzień z misją w łóżku zasypiałam z umęczenia, miałam zwolnienie z innego powodu ale nawet gdyby nie ciąża zagrożona nie wiem jak w takim stanie miałabym chodzić do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie wiem jak w takim stanie miałabym chodzić do pracy" :D A jakos w innych europejskich krajach kobiety podczas ciazy chodza do pracy. Myslisz, ze tam inny gatunek bab jest? Inaczej znosza ciaze? Jestescie leniami smierdzacymi i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość akurat rzyganie to normalna rzecz w ciązy, Widać nie wiesz co to znaczy prawdziwe RZYGANIE w ciąży, albo nie byłaś albo cię to ominęło. Jakoś nigdy nie widziałam na ulicy rzygającej kobiety, ani w takiej, która na czworakach pełza, bo ją tak muli, że nie ma siły wstać i utrzymać równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w szkole pracowalm ale w innej firmie bylabym na zwolnieniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie wiem jak w takim stanie miałabym chodzić do pracy" smiech.gif A jakos w innych europejskich krajach kobiety podczas ciazy chodza do pracy. Myslisz, ze tam inny gatunek bab jest? Inaczej znosza ciaze? Jestescie leniami smierdzacymi i tyle smiech.gif Akurat mieszkałam kilka lat na zachodzie Europy i wyobraź sobie, że moja współpracownica z biura z powodu dolegliwości ciążowych tj rzyganie, była na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zmyślaj leniwa kombinatorko:O o jakim zachodnim kraju ty piszesz:??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm moja szwagierka miała kolkę nerkową w ciąży i mimo, ze mieszka i pracuje w Niemczech miała l4 od 14 tc do końca więc to nie reguła że wszystkie baby to męczennice na zachodzie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos wymiotuje kilkanaście razy dziennie to do pracy nie chodzi bo niby jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na czas rzygania wzięłam L4, 6 tygodni leżałam i naprawdę miałam już dość tej ciąży. Potem jak mi przeszło, wróciłam go pracy i normalnie już do końca pracowałam. tzn. do 38tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowłasnieeeeeeeeeeeeeee
Ja od 7 doi 12 tc ciąży wymiotowałam kilkanaście razy dziennie + w nocy. Schudłam 7 kg . Niby jak miałam chodzić do pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowłasnieeeeeeeeeeeeeee
Ja od 7 doi 12 tc ciąży wymiotowałam kilkanaście razy dziennie + w nocy. Schudłam 7 kg . Niby jak miałam chodzić do pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja w ciazy sciany malowalam walkiem w 7m ,przeprowadzke mialam moze nie dzwigalam bardzo ciezkich rzeczy ,ale troche sie nanosilam i sprzatalam.Dzis sie za okna biore a jestem w 39tc aha i pracowalam do 2 tygodni przed terminem czyli jestem swiezo na zwolnieniu." xxx Tylko pogratulować ale wyobraź sobie, że nie u każdej kobiety ciąża przebiega tak przyjemnie. Ja chciała bym pracować bo swoją pracę lubię, ale przez g***towne skoki ciśnienia i stres na jaki chcąc nie chcąc jest się pracy narażonym, lekarka kategorycznie zakazała mi pracować. Trochę na początku byłam z tego powodu zdołowana ale teraz sobie myślę, że medalu i dyplomu dla pracownika miesiąca i tak nikt mi nie da a zdrowie moje i dziecka jest najważniejsze. Z resztą, zawsze byłam dobrym i dyspozycyjnym pracownikiem, zdarzało się, że i na urlopie do pracy przychodziłam bo była taka pilna potrzeba, ale gdy tylko mi się pogorszyło i musiałam iść na zwolnienie, od razu mi w robocie d**ę obrobili, takie podziękowanie od pracodawcy, mam więc teraz w doopie co myśli o mnie mój szef czy inni ludzie np. bezdzietne baby albo takie, które miały łatwą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×