Dziewica czyta 50 twarzy Greya

O rety! Koniec świata, zaczynam się zastanawiać jakby to było poznać perwersyjnego mężczyznę. Okropieństwo. Książka powinna być oznaczona: "nie wskazana dla dziewic"

Nie, no jak to?! Śmiesz być dziewicą i w ogóle myśleć o seksie? Co za k***iszcze z Ciebie...naprawdę, nie ma już porządnych kobiet na świecie. I ona się zastanawia jakby to było spotkać PERWERSYJNEGO mężczyznę. Szczyt szczytów!

co to dziewica? Bo szukałem w podręczniku do historii i nie ma

zgroza i demoralizacja tfuuuu, ten zgniły zachód

Jestem dopiero w połowie książki i takie myśli mnie naszły. Kurcze co ja bym zrobiła, pozwoliła na wszystko facetowi, którego z całych sił pragnę, a który chce mnie tylko przelecieć, dotychczas odsyłalam takich na drzewo, ale ta książka budzi moje wątpliwości, gdyby zjawił sie taki mezczyzna to czy poszłabym jak owieczka na rzeź (bo tak mniemam skończy się ta książka) czy moim zwyczajem odesłałąbym go an drzewo a potem po nocach płakałą z utęskneineim za tym co straciłam.

świetny wybór. to właśnie książka dla dziewic oraz znudzonych gospodyń domowych. | jest równie podniecająca jak skład zupki chińskiej :D

Straszna szmira, ale mnie podnieca.

jestes durna. Kobiety ktora uprawia sex ta ksiazka nie podnieca. Normalna para w lozku przerabia 1000 rzeczy i uwierz ze taka bzdura nie jest w stanie podniecic

chcesz byc dziewica do konca zycia czy jak? ile ty masz lat?

Żelek, jak możesz! To erotyka najwyższych lotów Aż trzeba wejść na kafe i napisać jak bardzo się jest rozpustnym

no dokladnie ja na codzien w lozku mam lepsze scenariusze niz ta beznadziejna ksiazka. Znajdz sobie faceta a nie czytasz glupoty. Poza tym ksiazka nudna i nie prawdzila - po tym jak dziewica miala 3 ograzmy podczas 1 razu przestalam czytac.

Możliwe, jestem zielona w tych sprawach, a książka budzi moje najniższe instynkty.

no właśnie ten fragment jak na razie (jestem w połowie) najbardziej mnie podniecił, chciałabym 3 orgazmy w trakcie 1 razu ;)

"dziewica miala 3 ograzmy podczas 1 razu przestalam czytac." Że co?:D No i tu wychodzi, że się wypowiadam na temat mnie nieznany i nie przeczytany. Jednak zaufam opinii mojej mamy ;) Ale to wiesz właściwie jak 3/4 kobiet na kafe co opowiada o pierwszym razie i orgazmowych fajerwerkach.

Kobieto opanuj sie :-D

Mogą być 4 ;)

chyba was powalilo, ze dziewica ktora nawet nigdy siebie samej nie dotykala nagle bedzie miala 3 orgazmy za pierwszym razem? z moich przezyc i przezyc kolezanek to potrzeba duzo czasu zeby dojsc do orgazmu. Przeciez pierwszy raz to stres (tym bardziej jesli wczesniej sie nago nie widzieli) itd. Wieksze szanse sa na smierc podczas stosunku niz na orgazm podczas 1 razu

dokladnie, nie wiem co za nieuk napisal ta ksiazke? ja orgazm podczas stosunku mialam jakos po roku od rozpoczecie wspolzycia, od tego czasu mam czesto ale trzeba bylo praktykowac zanim sie to osiagnelo

"Żelek, jak możesz! To erotyka najwyższych lotów" | orgazm już na widok okładki :P | a to "dzieuo" felicjańskiej czytał ktoś?

takie cos jak w tej ksiazce mozna przezyc ale nie bedac juz dawno dziewica!! Pierwszy raz nie jest niczym przyjemnym ani przerwszy rok wspolzycia! przyjemnosc zaczyna sie jak juz mamy doswiadczenie itd. pozniej jak sie rozstaniesz z tym ktory cie rozdziewiczy mozesz miec orgazmy na pierwszych spotkaniach z innymi

To, ze Wy nie miałyście, ja jestem już dojrzałą kobietą a nie nastolatką ale wrażliwa na zwykły przypadkowy dotyk jak młode dziewczę, wierzę w moje orgazmy ;) i na bank nie będzie to po roku :D

Strasznie do tyłu jestem jeśli chodzi o te poczytne książki :P Znam tylko fragmenty biografii Felicjańskiej zamieszczone na Pudelku

to orgazmu nie ma się za każdym razem? myślałam, że dzięki temu wiecie, że sie zaspokoiliście i można kończyć. kafe skarbnicą wiedzy O.o

A dojrzała kobieta to wie, że nie każda kobieta w ogóle osiąga pochwowy? I jak Ci błona będzie pękać to myślisz, że już ekstazę poczujesz?:D I ta dojrzała kobieta nigdy w poważnym związku nie była? ­ Ale no nie wiem, może ta dziewica z książki miała już pettingi jakieś przed tą potrójną nocą. Niech znawczynie powiedzą.

ta z książki była nieskalana

ja jestem zła, nocami śnię o zbereźnych mężczyznach

no to czemu sie nie pieprzysz

kobiety wstydzcie sie :-D matki i kochanki

To chyba jedyna książka na świecie, o której wszystkie złe opinie są prawdziwe i nie ma w nich cienia przesady :D Coś okropnego. Pomijam już styl, w którym jest napisana, ale gdyby można się było przy niej podniecić to nie byłoby tak źle. A tu klops. Miały być straszliwe perwersje, a było wielkie rozmemłanie.

Przeczytałam wszystkie 3 części, czuje się taka niespełniona