silny bol zeber pod lewa piersia w 24tyg blagam pomocy

Jestem w 24tyg ciazy. Od godziny dokucza mi straszny bol pod lewa piersia, promienieje on spod zeber. Nie moge sie ruszyc i tylko nieruchome lezenie na plecach pomaga. Nie moge zmienic pozycji. Pomozcie mi, co to moze byc? Co zrobic zeby przestalo tak bolec. Nic innego mnie nie boli,dziecko z godzine temu bardzo sie krecilo az ruszal mi sie caly brzuch a teraz ruchy ustaly. Blagam pomozcie czy to cos powaznego? Moze ktoras z was tak miala?!

Kobieto,czy Ty jesteś normalna? Jak źle się czujesz to dzwoń po pogotowie...

Jak ruchy ustały to pogotowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mnie bolały żebra ale to od kopania przez dziecko...tyle że było non stop r****iwe!!!

Ruchy czuje ale bardzo delikatne. Noe wiem myslalam ze moze to wina polozenia miednicowego dziecka? Mozliwe ze w 24tyg dziecko wbilo stopy tak wyoko w zebra? Nie mam mozliwosci jechania na pogotowie wiec szukam rad tutaj.

Bez przesady, przecież dziecko ma okresy aktywności i snu, nie kopie całą dobę non stop. Ruszało się godzinę temu, nie ma co straszyć dziewczyny. Z bólami to różnie bywa, ale zazwyczaj dziecko uciska jakiś nerw, ewentualnie mocno boksuje narządy i stąd się to bierze.. Mnie w ciąży okropnie pobolewał pośladek i noga, aż wyprostować jej nie mogłam, Mała mi nerw uciskała. Nie stresuj się, obserwuj ruchy, jak się mocno boisz to jedź na izbę przyjeć, ale jak dla mnie to nie ma po co siać paniki.