Zwyzywał mnie od NAJGORSZYCH bo

Nie wiem w jaki sposób nie miałam zasięgu, po prostu w moim telefonie było karta nieaktywna, nie wiem nawet dlaczego, jak to zauważyłam to wył. i wł telefon i już było wszystko wporządku. On w tym czasie dzwonił do mnie kilka razy, gdy się w końcu dodzwonił zwyzywał mnie...Że musze się nieźle "ku rwić", że jestem żałosna, że mam spier*. Ludzie myślałam, że padnę, nic złego nie zrobiłam...a ten z takimi tekstami, jak furiat. Z nerwów zasnąć nie mogłam. Nie jesteśmy dziećmi, a onzawsze ma jakiś problem, strasznie zaborczy jest. Nie wiem już jak postępować, chcę odejść, ale z nim nie jest tak łatwo. Jak Wy byście postąpił? Bo to nie pierwszy raz, ciągle coś mi zarzuca.

dzwon co kwadrans i sprawdzaj go :) oczywiscie jak masz ochote sie z nim bawic w te klocki dalej :P

zostaw go w c h u j i nie psuj sobie zycia dziewczyno

masakra, myśla, ze mogą wszystko, besztac bluzgac swoje kobiety i sa prawdziwymi macho wtedy. Jak najdalej od takich zakompleksionych debili!

Zaczynając od nieodbierania telefonów. Burak i tyle.

wieszz, gdyby to był mój facet i zrobil to jeden raz to ...nawet nie umiem tego pisac, ale fruwalby on caly i jego rzeczy . I nigdy nie powtorzyloby sie to drugi raz, wierz mi. Dajesz soba kobieto pomaiatc i ON sie przyzwyczail, ze moze zwyzywac kiedy chce/

O jejku jejku,skąd żeś ty takiego pajaca wyrwała? Nigdy bym sobie na takie traktowanie nie pozwoliła, a co dopiero traktować kogoś w ten sposób. Że ten człowiek wstydu nie ma?A przeprasza Cie chociaż po takim powalonym rzucaniu się, wyzywaniu? Zresztą nawet jakby przepraszał, to powinnaś sobie odpuścić ciecia,bo będzie to dalej i dalej robił. Jeśli chcesz to się męcz i myśl, kiedy znowu Cie wyzwie,lepiej jakbyś go olała i odeszła,na serio szkoda Twojego życia

zerwij z nim esemesem i zmień numer :):):):):)

Jak masz szacunek do siebie to zostaw debila, nie napisałaś czy jesteście małżeństwem, czy mieszkacie razem ... Szanuj siebie i nie daj się poniżać komuś, kto na ciebie nie zasługuje.

jakiś psychopata to musi być

tfuuuu

jesli jeszcze z nim jestes to jestes glupia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Psychiczny jest.

nie przesadzajcie jakby kazda kobieta po kazdym nie milym slowie od meza miala by rozwod brac to malzenstw z swieca by szukal, ja z mezem podczas aaaaaaaaaaaaaaaaaawantury cos dowalimy , typu ze Cie pppooojjeebbbaaaaalllooo itp a kazdy mowi ze super z nas malzenstwo .... i ja tez tak czuje ale cos musi czasem sie zdarzyc bo nie ma idealow

nie przesadzajcie jakby kazda kobieta po kazdym nie milym slowie od meza miala by rozwod brac to malzenstw z swieca by szukal, ja z mezem podczas aaaaaaaaaaaaaaaaaawantury cos dowalimy , typu ze Cie pppooojjeebbbaaaaalllooo itp a kazdy mowi ze super z nas malzenstwo .... i ja tez tak czuje ale cos musi czasem sie zdarzyc bo nie ma idealow

"P***b***" a "ku***c się " to dwa odmienne światy. .też to kiedyś przechodziłam później były kwiaty i przeprosiny i niby wszystko było ok do czasu aż mnie pobił i poronilam w 12 tygodniu ciąży . Więc chyba lepiej zakończyć to.

No nie wiem, ale ja jestem w związku 10 lat i nigdy nie zostałam zwyzywana przez swojego partnera.Ja też go nie obrażam. Może to kwestia wychowania i kultury, a może szacunku do drugiego człowieka. Jednak problem autorki jest powazniejszy.Facet ją kontroluje i traktuje jak szmatę. Uciekłabym od kogoś takiego z krzykiem.Tacy ludzie nie będą z czasem lepsi - przeciwnie. Jak można powiedzieć coś takiego ukochanej osobie?I to z takiego powodu? Autorko - powiedział że jesteś żalosna i masz s********ć więc... potraktuj jego słowa jak najbardziej poważnie i zniknij z jego życia.Na zawsze.

podpisuje się pod komenatrzem wyżej jak najbardziej!!

Też miałam kiedyś takiego chłopaka. kochałam go bardzo i raz zrobił mi podobny numer. Po raz pierwszy i ostatni. Na kolanach przepraszał, ale trzeba mieć do siebie szacunek dziewczyno! Sama sobie później będziesz dziękować

ale psychol ... weź go zostaw ...

takich pajaców unika się jak cholera.

Kazał ci spierd.alać? To s********j - czyli strzel mu porządnego focha, nie odzywaj się do niego. Zarzucił ci, że się k****isz i jeszcze s********ć kazał... Typowy cham. Za coś takiego powinien dłuuuuugo przepraszać. Szczerze to nie wiem, czy miałabym ochotę być dalej z moim facetem, gdyby potraktował mnie w ten sposób...

I Ty nadal jesteś z tym bucem :o ? Kobieto ten prostak Ciebie nie szanuje! A za jakiś czas szczeli Tobie w pysk bo zupa była za słona :o