Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aruszka

czy kobieta dojrzała może znaleźć jeszcze prawdziwą miłość

Polecane posty

Gość aruszka
ja też zaczynam się czuć jak zero,mam wyższe wykształcenie ,chłopy oglądają się za mną na ulicy,mąż skończył zawodówkę do najpiękniejszych nie należy ale ma takie o sobie mniemanie że ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
co do tematu, który załozyłaś , to prawdziwą miłość można znaleźć niezależnie od wieku. Twój nick skojarzył mi się ze słowem "staruszka" ..:) Nie myśl tak o sobie ... ciesz się ze stało się to teraz jak masz te 40, a nie za dziesięć np lat ... Ta "nieszczęsna" czterdziestka często jest furtką do czegoś nowego ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aruszka
ostatnio chciałam obciąć swoje długie włosy na króciutko i przefarbować na czerwono ale córa mi odradziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
tylko nie to !!!! nie obcinaj włosów !!! :D haha kurcze taki bunt jak u mnie ! :D Ja ścięłąm kilka lat temu prawie na zero, w ramach buntu :D ale na szczęście odrosły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
coś mi się wydaje, ze twój pan potrzebuje mocnego dowartościowania stad te jego zapędy .. Napisałaś w temacie "dojrzała" i taką właśnie bądź ! Czuj się dojrzałą, pełnowartościową kobietą ! To twój mąż jest niedojrzałym gnojkiem, no ale ty już nie możesz za to odpowiadać. Tak się zachowuj rozwaznie, zeby to on czuł się nieswojo. Nie rób karczemnych awantur, nie pokazuj zazdrości czy lęku. Spokojnie mu daj do zrozumienia, że takie zachowanie jest gówniarzerskie i śmieszne i zwyczjnie sobie tego nie zyczysz. Nie pokazuj za nic, że czujesz lęk że zostaniesz sama .. Ale przede wszystkim zastanów się, czy on w ogóle kiedys zmądrzeje ?? Czy kochasz właściwego człowieka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aruszka
no właśnie nie wiem czy warto czekać aż on zmądrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thx1138
Podobno mądrzejemy do 5 roku życia. Później już tylko rośniemy. (żart feministek sobie przypomniałem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
wiesz co, ja nie mogę Ci nic radzić bo nie znam go. To ty musisz tak na trzeźwo przesledzić wasze zycie, relacje. Czy możesz być z nim szczęśliwa, czy nawet jeśli zrezygnuje z tej znajomosci .. nie ma w nim takich nawyków tak w ogóle .. Jaki był, czy dawał ci to bezpieczeństwo dawniej i czy wynikało to z tego, ze kochał czy tylko dlatego że widział ze moze Cię stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalona_grzanka
Może dziecinna porada, ale jeśli większość obowiązków było na Twojej głowie, najwyższy czas się nimi podzielić. Ale nie tylko słownie, zrób listę i powieś ją w ogólnie dostępnym miejscu - ze względu na dzieci, by nie myślały, że nagle zaczęłaś "zaniedbywać swoje obowiązki". Durga kwestia, znajdź czas dla siebie, idź do kosmetyczki, fryzjera, kup ładną sukienkę i wyjdź w niej i ładnym makijażu nawet z koleżanką do pubu. Nie mówię, by od razu na złość umawiać się z facetem, bo będzie to odebrane jako odgrywanie się. Chodzi bardziej o to, by pokazać mężowi: nadal jestem atrakcyjna, mam powodzenie, dbam o siebie i Ty nie jesteś jedynym, który może się mną zainteresować. Pokaż mu, że sobie bez niego poradzisz i nawet, jak wasze drogi się rozejdą - Ty znajdziesz kogoś. Przy okazji, nie tłumacz się, nie usprawiedliwiaj, nie proś o zgodę, a jedynie oświadczaj, lub mów po fakcie, że wyszłaś sobie na wino do knajpki, bo miałaś na to ochotę. Twój mąż wydaje się być wygody, dom domem - ma mu kto zrobić jeść, uprać i uprasować koszulę, a rozrywki szuka gdzieś indziej. Jak drugie nie wyjdzie, zostajesz Ty. Dzieci masz chyba już dorosłe, więc życzę Tobie trochę egoizmu i pomyśleniu o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
z całym szacunkiem do instytucji małżeństwa , ale jak by mi mąż powiedział, że jego telefon ma mnie parzyć , to bym go patelnią rozgrzaną walnęła ! sorry ale jakoś to mi utkwiło co napisałaś i kipię !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
porady "spalonej grzanki" są warte rozważenia ! :) i prawda - nie rób tego na zasadzie odgrywania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thx1138
to bym go patelnią rozgrzaną walnęła ! ... a więc takie figle Ci po głowie chodzą. Mnie zmroziło "będę pisał o czym chcę i z kim chcę" (choć wyrwane z kontekstu i może w rzeczywistości zupełnie inaczej wygląda)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aruszka
powiedziałam mu żeby sobie ten telefon wsadził w d**ę,tam go nikt nie znajdzie a jak zadzwoni ta jego qbieta to będzie miał takie niezapomiane erotyczne wibracje-ale jeszcze go tam sobie nie wepchał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witajjjjjjjjjjj l
Ja mam takiego kumpla przyjaciela starszego brata od 25 lat ;)jestem w twoim wieku . ostatnio a wlasciwie od kilku lat maja problemy .my tez dzwonimy do siebie ,gdy mamy problem ,co prawda przy zonie podczas rozmowy przez telefon jest taki oficjalny ale do czego zmierzam - gdyby twoj maz byl wporzadku to bys wiedziala kim jest ta pani w jego zyciu. Moj kolega tez dzwoni nie zawsze przy zonie ;) ale nawet wtedy jest to tylko przyjazn. Wiec wez go spakuj do tej pani !!! tupnij noga !!! nie pozwol soba pomiatac !! dopoki ty to tolerujesz ,on to bedzie robil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witajjjjjjjjjjj l
lub plan B zadbaj o siebie ,wiecej rozmow przez komorke ,badz wiecznie zajeta nie zwracaj na tego typa uwagi ,wroc pozniej od kolezanki itd ale cos zrob bo szkoda zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aruszka
dzięki za wszystkie rady.Mam kiepski wieczór,siedzę i ryczę.Mąż wypił trzy piwa,zaczęłam rozmowę o tej jego koleżance to strasznie na mnie nakrzyczał że dlaczego on nie może mieć przyjaciółki jak taki układ mu pasuje.Gdy pytam kto to jest to twierdzi że mi to do wiadomości zupełnie niepotrzebne.Potem jeszcze usłyszałam że zmarnowałam cały wieczór bo on miał w planie napić się ze mną wina-trzasnął drzwiami i wyszedł.A ja piję melisę,ludzie pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aruszka
a może to ja jestem nienormalna że nie wierzę w taką przyjaźń damsko-męską dla samych rozmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga ga ga ga
Chyba ciężko o taką przyjaźń, tak myślę. Aczkolwiek są pewnie wyjątki. Ale układ, który narzucił Ci mąż, a który Cię boli jest nie do przyjęcia ! Pozdrawiam Cię wieczorem i nie płacz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam sexy dojrzałą sąsiadkę
ma wspaniałe uda i krocze tylko by się w nią złoić ona się często sama zaspokaja pragnąc wtedy by jej jakiś chłopak posmyrał ma bujna wyobraźnie i silnie przeżywa orgazmy dyszy jak psiór i się zaspokaja ma już swoje potrzeby niedługo spróbuje wody z prysznica albo świeczki i ogórków jaj pragnienia w samo zaspokajaniu są coraz większe !!!! widać że lubi się samoodprężyć pocierając swoją łechtakę będąc sama w domu myśli o kopulacji jest odważna w samo zaspokajaniu samoodpręża się parę razy na dzień ma duże żądze i silne orgazmy i głośno jęczy w trakcie uniesienia !!!! rozkraczył bym ją i wąchał jej krocze i kazał bym się jej masować po pręcisku nagle bym zaczął sapać a mój pręt obficie drgając zapaskudził by jej dłoń ona by się podniecała mym dotykiem po moim pójściu zaczęła by się masować doszła by i samoodprężyłaby się na maxx !!!! ma niepohamowane żądze w samo zaspakajaniu się kocha odprężenie, a po każdej sytuacji stresowej musie się samoodprężolić ręką masując się po kroczu do oporu aż się w pełni samo zaspokoi !!! zawsze przed snem się odpręża pod kołdrą sobie masuję w kroczu i myśli o tym że robi jej to jakiś dojrzały mężczyzna a czasem np. młodszy brat lub młodszy kolega a ona jemu masuję i wspólnie odpływają z rozkoszy jak się odpręży to się odwraca na bok i idzie spać !!! podkrada rodzicom gazety typu: Naj, Przyjaciółka, Olivia i idzie do pokoju i je przegląda masując się po kroczu gdy znajdzie zdjęcia jakiś mężczyzn otwiera na nich najlepiej jak są w bieliźnie i wyraźnie odznaczają im się genitalia i dyszy na nich masując się i przeżywa parę silnych orgazmów wyobrażając że to oni ja tam pieszczą aż w końcu odpływa na maksa i odczuwa przyjemną ulgę !!! wpadła ostatnio na pomysł żeby przeglądać na necie zdjęcia z facetami w obcisłych szortach, dżinsach i bieliźnie i siedzi przed kompem i się masuje nieraz po 2 godziny przeżywając silne orgazmy co jakiś czas tak drży z podniecenia że aż całe krzesło drży i skrzypi a ona odpływa i traci świadomość mówiąc ale bym się tam wypieścił ale bym ci tam powąchał w tym kroczu jak się w pełni zaspokoi to zasypia!!! wie po co ma to dziursko więc korzysta z niego ile może nieustannie się podnieca aż sobie tam obtarła i jak sika to ją piecze ale jest pobudliwa i każdy dotyk wywołuje u niej silne podniecenie i prowokuje ja do samoodprężnicowania się !!! próbowała pobudzić kota który, właził jej do mieszkania przez balkon od sąsiada. Znalazła kawałek plastikowego patyczka z klocków lego i kotu do picki wsadzała delikatnie chcąc wywołać podniecenie u niego ale jedynie mu podrażniła bo kot nie był w okresie rui więc się nie wzniecił i nie zapragnął się zaspokoić erogennie ale ją to podnieciło bardzo mocno więc szczeliła ręka kota w d**e aż zawył z bólu i uciekł omało nie spadając z balkonu na dół poszła do pokoju i zaczęła się masować za chwile miał mokro odpłynęła ze sześc razy i położyła się spać na godzinę boją znużyło !!!! jak siedzi na mszy w kościele to silnie zaciska uda ponieważ nieustannie jej się chce i czuje tam takie podniecenie jak przychodzi do domu to dokańcza z finałem odpływa na maxx i dyszy jak psiór !!! sprowokowała psa sąsiada dwuletniego ratlerka który miał straszną ruję i non stop wskakiwał na nogę i stukał o nią by się odprężyć na max. Zwabiała psa do mieszkania i zaraz wlazł jej na nogę a ona patrzyła na niego i go jeszcze zaczęła tam dotykać ręką aż pies się ześluzował a ona się tarła ręką po kroczu, a pies łoił jej nogę w końcu tak odpłynęła że aż ją wygięło i tak strasznie jęczała a pies chciał się zapalić na jej nodze aż w końcu doszedł i się złoił na jej łydkę a ona się odprężyła jak nigdy i praktykowała to później bardzo długo bo strasznie ją to podniecało aż w końcu psu skończyła się ruja i nie miał ochoty na stukanie nanożne więc powróciła do starych praktyk samoodprężenia !!!! chodziła cała zapocona w prześmiergłej podkoszulce strasznie gazowała z śmierdzącymi gazami, majtki miała mokre bo non stop się tarła po kroczu chodziła roztrzęsiona co chwile się samozaspakajała miała podrażnione krocze, gdy sikała to ją piekło gdy się kąpała w wannie to się odprężała wodą z prysznica, który kierowała na krocze dyszała jak psiór i chodziła spać spocona i nieumyta. W szkole nie mogła się dobrze skopić wszystko jom podniecało zaraz po przyjściu do domu się samozaspakajała myśląc o chłopakach z kasy ze ja tam pieszczą !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko,ten stary temat tez zawaliles tym wpisem.Ile ich tu dziś wkleiles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×