Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolitka7475768

przyjazn z bylymmmmmmmmmmmm

Polecane posty

Gość Lolitka7475768
Mowia ze jesli facetowi zalezy to gory przeniesie ? Moze przesadzam, chociaz czuje ze za malo daje z siebie, a z drugiej strony spokoju tez dac nie chce, pogubilam sie juz dawno wiec taka "krytyka" bardzo dobrze mi zrobi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówią również że jak kobiecie zależy to zrobi wszystko aby faceta odzyskać .. czyli Ci nie zależy to daj sobie spokój a nie tu jęczysz bez sensu i nie wiadomo po co. co kobieta ma się nie starać ? no tak bo kobieta ma piórka w d***e i nie może weź dziecko zastanów się co piszesz. tym bardziej że to Ty zakończyłaś znajomość tak wywnioskowałam no to sory ale co facet ma błagać o miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
Spokojnie:) Tylko zauwaz ze zazwyczaj jest tak ze jesli kobieta facetowi poda sie na tacy, zrobi wszystko, zacznie latac to on ma ja daleko gdzies, faceci lubia zdobywac :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówisz chyba o fazie poznawczej!!! a druga sprawa nie podajesz mu się na tacy skoro przytulasz, całujesz itd hehehe no tak strasznie niedostępna jesteś skoro i tak każdą jedną zachciankę spełniasz i jesteś na kiwnięcie palca, uuuu nie dostępna jesteś i nie podajesz się na tacy heheh to tylko kwestia nazewnictwa nie jesteście w związku a i tak Cię ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
Nie spelniam kazdej zachnianki, nie jestem na kiwniecie palca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie odpiszesz? żadnej mądrości które utrzymujesz? co jest totalną głupotą, dojrzejesz będziesz wiedziała co znaczą słowa które napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 23 22
byliśmy 2,5 roku, rozstaliśmy się oficjalnie w lipcu, a ostatecznie we wrześniu ;/ U mnie nie ma co naprawiać, on ma już nowe/ lepsze życie ;/ Nowej dziewczyny nie ma (chociaż tego nigdy nie wiadomo :P ), ale chodzi o styl bycia, po prostu zmienił się o 180 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
To ze wystepuja pocalunki, przytulenia, to chyba silniejsze od nas ? W koncu nikim innym tego nie robimy, wiec cos musi w tym wszystkim byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
Czasami dochodze do wniosku, ze nasza goscinnosc na ziemi jest zbyt krotka zeby sobie az tak komplikowac zycie jednak ciezko cokolwiek zrobic w jakimkolwiek kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skądże :) widujesz się 2-3 razy w tygodniu, utrzymujesz codzienny kontakt, przytulasz, całujesz- i uważasz że Cie nie trzyma w garści? nie jesteś na jego kiwnięcie? skoro on mówi że kontakt będzie i tak jest? i nie spełniasz jego zachcianki ? przecież to on decyduje czy kontakt macie czy nie:) bo Ty nie potrafisz zerwać z nim kontaktu więc ma co chce obecnie:) teraz Twój tok myślenia- jeśli facetowi zależy góry przeniesie . ok czyli on tego nie robi więc mu nie zależy na tyle, ale ma Cię na chwilę bo tak mu pasuje taki układ, nie chce wracać ale kontakt chce mieć i ma. Więc jesteś na tacy, spełniasz jego oczekiwania i ma Cię na kiwnięcie bo kontaktu nie zerwiesz i on o tym dobrze wie:) przecież tyle razy mowiłaś ze nie chce a jednak kontakt jest bo on wystarczy że słowo powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
gosc z 23 22 - moj byly tez sie bardzo zmienil po rozstaniu, bolalo mnie to bardzo, jak nie on :/ jednak ja nie plaszczylam sie przed nim, on dalej inicjowal kontakt a po 2 mies wyznal ze teskni, potrzebuje i chce mnie znow miec..wiec daj mu czas, zobaczymy ile potrwa jego "lepsze" zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
silniejsze od Ciebie:) nie od niego on chce Ty mu to dajesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz się, serio. pewnie jesteś z jakiejś patologicznej rodziny albo miałaś jakieś traumatyczne przeżycia w dziecinstwie, byłaś wyśmiewana przez rowiesnikow czy cos tym stylu. bo szkoda tego kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z wypowiedzią wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż uważam że chłopak mądry, ma co chce bez zobowiązań. A skąd wiesz że z nikim innym się nie spotyka od czasu do czasu, wpadnie mu jakaś w oko to przynajmniej powie "sory nie byliśmy razem miałaś szanse" tyle :) żadnych zobowiązań:) trzyma Cię bo gdyby nie znalazł nic lepszego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
do gość - to tez nie do konca tak jak piszesz, mimo ze jest w tym troche moze i prawdy. Nieraz uslyszalam odd niego ze nic nie zauwazam, ile trzeba za mna latac zebym sie zdecydowala itd.. Jesli znajdzie inna, chce byc z inna, prosze bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę bardzo? przeczytaj swoje wypowiedzi i zwróć uwagę co pisałaś jak by on sobie kogoś znalazł hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cytuję Ciebie: gdyby mnie z kims zobaczyl, albo ja jego z kims to bylaby powazna awantura. więc nie pieprz że proszę bardzo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
Chodzilo mi o to ze on by zrobil o to awanture gdyby mnie z kims zobaczyl, gdybym ja go z kims zobaczyla a dzien wczesniej dajmy na to bym sie z nim spotkala tez mialabym o to zal ale raczej nigdy w zyciu nie odezwalabym sie juz do niego bo po co ? A znajac jego on nadal nie dal by mi spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
Czyli w skrocie co mi radzisz ? Albo rozmowa albo urwac kontakt definitywnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypierasz się swojej wypowiedzi jasno i wyraźnie napisałam albo ja jego była by awantura nie odwracaj kota ogonem. ma Cię na kiwnięcie i jest pewny siebie i ma Cię na tacy. taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w końcu zrozumiałaś tak to ci radzę!! przynajmniej Ty będziesz miała pewność. ale czytając co piszesz i tak tego nie zrobisz a on będzie Cię miał, Ty będziesz myśleć inaczej i tak będzie to sobie trwało aż on zadecyduje co dalej :) bo jesteś w wielkim błędzie. pisze z własnej autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
Mowilam ze slowa krytyki dobrze mi zrobia:) On nie jest typem manipulanta, ma spore powodzenie, oboje mamy(nie przechwakajac sie, w koncu to i tak anonimowe forum wiec nic tutaj do rzeczy nie ma chwalenie sie), laski za nim lataja, lubia go a on ciagle trzyma sie mnie a ja jego ? A Ty uswiadamiasz mi ze trzyma sie mnie bo tak mu wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wygodnie... po prostu ma Cię na kiwnięcie, przy Tobie czuje się swobodnie i to mu pasuje . nie musi zaczynać od początku, Ty już jesteś :) widzisz wie że może Cię mieć, nie znajdziesz sobie nikogo więc on sobie że tak powiem używa :) to jest Twój tok myślenia względem jak facet chce może góry przenieść więc Ci pokazuję jaki masz błędne spojrzenie na sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz się za lepszą od niego!!!!! to on ma a Ty co? czekasz wypachniona na jego błagania!! taka postawa świadczy tylko i wyłącznie o Twojej głupocie i że nie jest to miłość!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitka7475768
wlasnie on z kazdym moim wyjsciem boi sie ze sobie kogos znajde, chce wiedziec wszystki, gdzie z kim, co i jak, oczywiscie wiekszosci mu nie mowie bo po co ? skoro nie jestemy razm a wtedy on sie zlosci co na mnie nie robi wrazenia. Wiesz to jest tak ze ja ne wiem do konca czy chce z nim jeszcze byc, czy to ma sens, wiem ze bez kontaktu z nim jest troche pusto ? To chyba tez przeszkoda do tego by podjac te ciezka rozmowe o powrocie :/. Moze stac sie oschla, zdystansowana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak a Ty na pewno masz gdzieś co do niego hhehehe nie kończę tą rozmowę bo nie mam ochoty rozmawiać z młodą rozpieszczoną niedowartościowaną osobą bo na pewno nie kobietą. rób co chcesz i dalej żyj w przekonaniu że on będzie biegał latami. pusto bez niego a co pasji nie masz? znajomych żeby czas sobie zapełnić przecież taka piękna jesteś. a skoro nie wiesz czy chcesz do niego wracać to po co tu jesteś i biadolisz jak połamana!!1 pozdrawiam i życzę odnalezienia mózgu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie, co ze madrze gadacie ludziska. Bo to nie jest nieodosbniony przypadek. Ja mam identycznie ze swoja eks. Zyciala mnei bez slowa, nie spotykamy sie jak na razie. Ale spotykalismy przez rok. kocham ja wiem ze to moja jedyna kobieta, trwa to juz 1.5 roku, ale zaczyna mnie to po prostu wszytko meczyc. niby nieche kontaktu a jednak od czasu do czasu odpisuje. Za bardzo mnei to boli. Jestem slaby przy niej. Nie moge sie pozbierac. To co robisz autorko to straszna meczarnia dla niego i Ciebie. wyjasnijcie to, wystarczy 10 miun pieproznej rozmowy zeby normlanie zyc, k****a czy tak trudno jest ze soba porozmawiac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość powyżej to jeśli ona odpisuje zaproponuj spotkanie i też porozmawiaj. jeśli nie nie kontaktuj się z nią bo sam sobie zadajesz ból. a rozmowa nic nie kosztuje a wiele rozwiąże. jak nie będzie chciała nic na siłę. daj sobie spokój i jakoś wytrzymaj , najgorzej na początku z barkiem kontaktu potem juz wchodzi Ci to w krew. ja z moim byłym miałam podobną sytuację, tez nie chciałam kontaktu a jednak mu odpisywałam i się z nim spotkałam aż w końcu napisałam mu albo w tą albo w tą. no i stanęło na spotkaniu i konkretnej rozmowie :) także duma w miłości nie ma miejsca i koniec kropka, przez nią możemy stracić dużo wręcz coś co jest najważniejsze!!!! warto? sądzę że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×