Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oaza niepokoju

W pogoni za doskonałością

Polecane posty

Gość oaza niepokoju

Mam potrzebę zrobić coś ze swoim życiem. Czegoś mi w nim brakuje. Mam cele ale wydaje mi się że jakieś takie nieosiągalne. Chociaż nie są nie realne, tylko wymagają pracy. Chciałabym np czytać więcej książek, zmienić pracę, mieć zawsze pomalowane paznokcie, zaoszczędzić na remont łazienki, odżywiać się zdrowo, schudnąć. I jeszcze parę innych pomysłów. Niby drobiazgi ale przecież z nich składa sie nasze życie. Już o poznaniu kogoś nie wspomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to faktycznie poważne masz problemy dziewczyno... ja to się na przykład zastanawiam kiedy będę na wózku jeździła bo jestem nieuleczalnie chora, zastanawiam się jeszcze czy nie skończyć swojego małżeństwa... no i jeszcze się zastanawiam czy mi wystarczy do 1-go każdego miesiąca.... ale co tam... ważne by zawsze paznokcie mieć pomalowane! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaza niepokoju
Nie stworzę problemów skoro ich nie mam. Małżeństwo skończyłam dawno, wychowuję samotnie dzieci, spłacam kredyty w tym mieszkaniowy, też liczę kasę żeby wszystko grało. Teraz w tym wszystkim myśle trochę o sobie. Nie oceniaj zbyt szybko dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaza niepokoju
Temat poza Waszym zainteresowaniem? Planami? Nie chce mi się pisać czysto o dietach dzieciach i zdradach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chciałabym przede wszystkim znaleźć fajną pracę, w końcu zacząć regularnie ćwiczyć, wyspowiadać sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że bycie doskonałym to nudne....lepiej być sobą, dlatego nie gonie za doskonałością tylko robię to co lubię. Zacząć trzeba od zmiany myślenia, wiara w siebie i swoje możliwości i pełna akceptacja siebie....trzeba pokochac najpierw siebie by móc zmienic coś w swoim zyciu, może to dla innych bzdura, ale u mnie się spawdza działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betriska
A ja sie staram nie byc doskonała.. Nawet nie wiecie jakie to męczące i dobijające widziec same niedoskonałosci. W domu musi byc błysk, ale oczywiscie nie kosztem dziecka - bo sprzątając nie moge jednoczesnie bawic sie tak jak on chce, więc najlepiej sprzątac nocami, w pracy byle błąd powoduje u mnie doła, każdy mały pryszcz mnie dobija, zagięcie na ubraniu powoduje ze najchętniej zostałabym w domu i juz zapomniałam kiedy ktos widział mnie bez makijażu czy w dresach.... Ciesz się ze nie masz fobii idealnosci bo to powoli niszczy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racuch
fobi idealnosci - to mnie dobija ... -uuuuu haaaa ha ! - ty idz lepiej do psychiatry on ci pomoze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallelujja
a mi sie przypomina znajoma jak czytam takie brednie,powiedziala ze miala matke co stale ze scierka tylko latala i ... zmarnowala mi mlodosc ! - lecz sie kobieto puki czas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallelujja
a mi sie przypomina znajoma jak czytam takie brednie,powiedziala ze miala matke co stale ze scierka tylko latala i ... zmarnowala mi mlodosc ! - lecz sie kobieto puki czas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franciszek papiez
wszystko co ludzkie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×