JEST mi bardzo smutno

Czuję, że moje życie juz sie nie zmieni.. Nie ważne czy się przeprowadze do Warszawy, Krakowa, Poznania czy gdziekolwiek - zawsze będe sama i zawsze bede sie tak czuła. :( Nie umiem już być nie normalna a do tego jestem nic nie warta.. Wstyd mi za siebie.. A do tego nie ufam ludziom. Nigdy już nie bede miała znajomych ani przyjaciół.. Ja sie zawsze beznadziejnie przyzwyczajam do ludzi a sie okazuje, że oni mnie mieli totalnie w d***e.. :/ Źle mi jest.

I boję się wyprowadzać. Boję się takiej prawdziwej samotności bez poczucia bezpieczenstwa. W domu tak jest. Ale co bedzie jeśli wyjade daleko nikogo nie znajac, to bedzie dopiero straszne... Jeszcze niedawno tak bardzo chciałam, ale teraz bardzo się boję.. Bo wiem, że sobie nie poradze. Nigdy z niczym..

uśmiechnij sie napewno będzie dobrze :)

jak sama się nie polubisz to i inni cię tak będą postrzegać jak ty sama o sobie myślisz