Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy trudniejszy jest wiek niemowlęcy czy później kilkuletnie dziecko

Polecane posty

Gość gość

cześć Mamy ! Mam 9 miesięczną córeczkę, na początku było mi ciężko bo mała mało w sumie w dzień spała, a jak nie spała to wiadomo cały czas trzeba było się nią zajmować, nosić na rękach itp, teraz jest już lepiej, siedzi sama, raczkuje, ma matę edukacyjną, potrafi zająć się sobą i zabawą a ja wtedy mam chwilkę dla siebie, w ogóle jest już kontaktowa, reaguje jak do niej mówię, śmieje się , gaworzy. Ja uważam, że z czasem jest o wiele łatwiej, jak dziecko jest bardziej kontaktowe i bardziej potrafi się samo sobą zająć. Ale sąsiadka cały czas mi mówi: poczekaj jak zacznie biegać, jak będzie miała, 2,3,4,5 lat, nie da ci spokoju, będziesz miała jej i wszystkiego dosyć, czas niemowlęcy jest o wiele lepszy. Chciałam Was zapytać czy też tak myślicie ? Mi się wydaje odwrotnie, im dziecko jest starsze tym jest łatwiej, przynajmniej samo powie o co mu chodzi a nie tak jak z niemowlakiem wszystkiego trzeba się domyślać. Wypowiedzcie się proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znasz powiedzenie "Małe dziecko - mały problem, duże dziecko - duży problem"? Coś w tym jest :-) i to w różnych kwestiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Najtrudniejszy jak dla mnie to okres między 6 miesiącem kiedy dziecko nie chce już spokojnie lezeć a mniej więcej 2 rokiem życia (może nawet 1,5 roku). Później super. Choć na razie poznałam to "później" dopiero do 6,5 roku. Podobno okres kiedy dzieci stają się nastolatkami jest nieciekawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corcia od urodzenia yla anioleczkiem przesypiala noce od 4 mc zycia nie chorowala itp itd teraz ma 1,5roku i wymaga zainteresowania sama wyciaga z komody ciuchy i wybiera w ktore chce byc ubrana sama nie lubi sie bawic musi z kims bo jak nie to krzyczy he zalerzy od charakteru dziecka a moja corka go napewno ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
male dzieci nie daja spac - duze dzieci nie daja zyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie straszcie mnie dziewczyny i nie dołujcie....pliiiiiiisssssssss!!!! Ja z moimi bliźniakami z dnia na dzień mam gorzej... mają 14 m-cy...marzę o odpoczynku od nich!!! Proszę powiedzcie, że będzie kiedyś lżej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też non stop słyszałam/słyszę, że noworodek/niemowlak to jest najfajniejszy i najmniej wymagający, a potem to się dopiero zacznie :) Aktualnie córa ma 2 lata i w moim odczuciu - im starsza, tym zdecydowanie fajniejsza :) Nasza miała kolki, problemy z alergią, wymagała ciągłej uwagi, nie chciała się sobą sama zająć. A teraz mówi, że jest głodna, co chce zjeść, że jest jej za ciepło czy zimno itd., bawi się w dużej mierze SAMA i jest naprawdę fajną i kontaktową dziewczynką :) Oby tylko tak dalej. Dla mnie każdy kolejny etap typu siedzenie/raczkowanie/chodzenie/mówienie był tylko na + :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
tak tak i jeszcze to że "małe dzieci są takie słodkie że by się je chciało zjeść, a jak podrosną to się żałuje że ich się nie zjadło jak były małe" :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie niemowlecy, kiedy jest bardzo maly kontakt z dzieckiem,do konca nie wiadomo, co mysli, czuje itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorzej jest, gdy już są nastolatkami:-) Ileż bym dała,aby moje dzieci znów były małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wole dziecko ktore jest bardziej kumate:) powie lub pokaze co chce zjesc w co ubrac gdzie go boli ja z corcia nie mialam problemu w wieku niemowlecym zadnych kolek poblemow ze skora jazda zaczela sie od zabkowania czyli jakos od 3mż do teraz czyli 1,5 roku;) wyszly malej juz wszystkie 4 kly uffff a bylo placzu i marudzenia przy nich he i przy gornych jedynkach tez zostalo nam jeszcze 4 zabki na samym tyle i koniec zabkowania alleluja i do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wole dziecko ktore jest bardziej kumate:) powie lub pokaze co chce zjesc w co ubrac gdzie go boli ja z corcia nie mialam problemu w wieku niemowlecym zadnych kolek poblemow ze skora jazda zaczela sie od zabkowania czyli jakos od 3mż do teraz czyli 1,5 roku;) wyszly malej juz wszystkie 4 kly uffff a bylo placzu i marudzenia przy nich he i przy gornych jedynkach tez zostalo nam jeszcze 4 zabki na samym tyle i koniec zabkowania alleluja i do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×