Czy przeciętny facet ma szansę na relację opartą na pożądaniu i chemii

PS. Nie chodzi o związek, w którym fizyczność będzie gdzieś na dalszym planie, a dla kobiety liczyć się będzie bardziej dobry charakter partnera, jego odpowiedzialność, zaradność, tylko o relację w której facet jest dla kobiety podniecającym, atrakcyjnym fizycznie ciachem, z którym się ma ochotę uprawiać ognisty i wyuzdany seks, w tym przerabiać nawet rzeczy ze szczyptą perwersji.

oczywiscie ma szanse... dla siebie moze byc przecietnym facetem, a dla kobiety moze okazac sie wyjatkowy :) w lustrze nie widzisz siebie prawdziwego... widzisz swoja maske

ludzie wiedza co widza w lustrze

Jesteś tak przeciętny, na ile sam uważasz się za przeciętniaka. Jeśli uważasz się za takiego, to przegrywasz na starcie.

co to znaczy "przeciętny"? przeciętny z wyglądu? jeśli masz jakąś pasję i swoje zasady moralne, których umiesz się twardo trzymać, to zawsze będziesz seksowny, wygląd schodzi na dalszy plan. ale jeśli jesteś z charakteru bezbarwny to gorzej

A jeśli mam ochotę być ciachem do seksu bez zobowiązań?

pomidor, niestety ludzie widza w lustrze nie swoje lustrzane odbicie.. tylko maske ktora przywdziewaja stojac przed lustrem... nie zamierzam sie z nikim sprzeczac... po prostu tak jest :)