Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ahabeta

Facet egoista

Polecane posty

Gość gość
Moze on jest troszke dojrzalszy od Ciebie? (tzn bez urazy! Ja sama jestem taka, ze zyje urojeniami z mojej glowy, zrozumialam, ze to moja niedojrzalosc, jak odpuscilam sobie to nagle swiat piekniejszy sie wydal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" kazdy cie chce, ale ja cie mam" Ej no widzisz sama... hehe;) On pewnie juz ma na to takie dojrzalsze spojrzenie. Wie, ze sie kochacie i jemu to wsytarczy. :) Postaraj sie go zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko,..jakbym siebie czytała :( ja robię to samo, a potem słyszę, że mam wyluzować i bedzie dobrze,..tylko on znowu zachowuje się tak samo...a ja zataczam koło :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solaola
no cóz....widocznie tak ma byc:/ troche nastawiłyscie mnie pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Solaola Przeczytaj ksiązke Meżczyźni są z marsa, kobiety z Wenus. Myśle że pomoże Ci w zrozumieniu Twoje sytuacji w 100% ;) jest wszystko opisane to o czym piszesz :) mozna sciagnac z darmo z chomika, poszperaj troche w necie:) Powodzenia życze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaa zobaczysz ze jak przeczytasz to sie bedziesz usmiechac bo wszystko zrozumiesz :D ja tak mialam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tata taki jest w stosunku do mamy. Mama czasem piszczy i narzeka. Ale... w piekle by nas znalazl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itap
hej mam ten sam problem z facetem.. bardzo go kocham ale serio nie wiem juz co mam robic... ostatnio zaczelam sie wystrajac i wychodzic z domu nie mowiac mu gdzie ide,.. troche go to ruszylo bo wkoncu moze zrozumial ze nie ma mnie w garsci.. ze inny sie moze mna zajac.. pozniej wszystko wraca do punktu a..;/ale do cholery nie moge robic tego co chwile.. nie mam juz sil.. to chyba jest bez sensu.. jestem z nim 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogienta "kazdy jest egoista mysli o sobie i chce dla siebie najlepiej ty chcesz zeby byl taki jak ty chcesz - jestes egoistka robisz cos dla niego interesownie, bo oczekujesz tego samego w zamian wiec to tez nie jest jakis altruizm" dokładnie, lepiej tego ująć nie mogłaś! autorko ty też jesteś egositką, bo słuchasz go tylko dlatego by on zaraz cie wysłuchał i sama piszesz ze cie to nie interesuje nawet co on mówi! on ma tylko spełniac twoje oczekiwania i być taki jak ty chcesz, dokładnie! jak jest inaczej to ty jesteś nieszczęsliwa, to chore, bo przez wiekszośc czasu jesteś niescześliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uzależniać swoje szczęście od niego i kochasz go tylko jak zachowuje się w taki sposób jaki ty chcesz i sobie wyobrażasz, że powinien. To jest chore, poszukaj najpierw szczęścia wewnątrz siebie, a nie na zewnątrz. Ktoś powie ci coś niemiłego to będziesz nieszczęśliwa ktoś cos miłego będziesz się cieszyć, nie widzisz tego, ze jest jak marionetka w rekach innych gdy swoje sczęście uzależniasz od innych????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×