Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskany98

wypadek

Polecane posty

Gość zatroskany98

Witam wszystkich. Moja dziewczyna miala okolo 3 dni temu wypadek. Wjechal w nią skuter z dosyc duza prędkością. Z tego co mi wiadomo zemdlala. Nie bylo mnie przy niej. Kolezanka ja ocucila a potem zaprowadzila do jej domu i spala okolo 3 godzin. Na jej brzuchu pojawilo sie cos co wygląda jak siniaki i zatarcia szczególnie w dolnej jego części. Boje sie ze mogla doznać jakiegoś urazu wewnętrznego bo wciąż ja strasznie boli brzuch i czasem ma mdlosci. Takie same objawy ma zwykle podczas miesiączki ktora ma od dnia wypadku. Nie wiem co robić co myslec. Nie śpię juz od 4 dni. Rodzice nie wzieli jej na usg qni nic w tym stylu i mnie to denerwuje. Pomozcie mi. Czy moglobtam cos pęknąć? Czy tobsamo sie wygoi? Pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za ludzie .czemu do szpitala nie pojechała .nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badania sa potrzebne chocby do odszkodowania.... powinni zabrac do szpitala i zrobic wszystko co sie da....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskany98
No wiem ale jej rodz są c***a warci. Sam bym ja zabral ale nie mam jak. Dają jej jakieś tabletki od bolu brzucha a ja juz nerwowo nie mogę. Cala noc szukalem tego skur**co ja potracil. Nie mogę myśli pozbierać a ona mówi ze bd dobrze. Ja wiem ze cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskany98
Prosilem żeby pojechala ale jej ojciec nw czem nie wzia jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie laska powiozla do szpitala z wypadku bo odmowilem w karetce i na lindleya zrobili mi praktycznie wszystko z domografia siurka wlacznie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskany98
No ale to cos innego. Ona nie chce do szpitala a jej starych j***e to ze ja boli tylko jej nospe i inne k******o daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź ja ty zawieź albo kogoś znajomego propos.wpakuj ja do auta i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskany98
Żeby to k***a bylo takie proste. Ona mówi że nie i koniec. Wiecie cos czy moze to byc cos poważnego czy to sie zagoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj znajomy nie pojechal i zmarl w lozku... mial uraz wewnetrzny i w stresie nic go nie bolalo, a potem wyszlo. wypadek na moto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskany98
A jak rozpoznać taki uraz? Ona juz 3 dni wytrzzymuje i nwm co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kladziesz sie na stol, smaruja ci klate i brzuch a potem na monitorku wystko widac. moze przy okazji sprawdza czy w ciazy jest... :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za Z*****A reklama przez ktora nie moge przeczytac calego wpisu!! Won z tym gerberem, na pewno nie kupie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskany98
Ale jak jaa mogę rozpoznać. Jutro zabiorę ja do przychodni moze. Nw kurw nw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankałodzianka
nie rozumiem tego, miała dość poważny z tego co opisujesz, wypadek i nie pojechała do szpitala?! jak można być tak nierozsądnym :/ ehhh w moją znajomą na spacerze wjechał rowerzysta z dosyć dużą predkością. i właśnie pierwsze co to jej facet zawiózł ją do szpitala zeby sprawdzili czy nic jej nie jest. lekarz zrobił obdukcję. teraz walczą o odszkodowanie. wiem, że ostatnio byli u Andrzeja Krakowińskiego (to taki znany adwokat u nas w Łodzi) i radzili się go co robić, jak dostać odszkodowanie, jakie papiery są potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×