Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość bez nicku

Czy któraś ma dziecko z żonatym

Polecane posty

Gość gość
ta jasne tak sobie mów, niby cię kocha, żonie pewnie też tak mówił, w końcu kopnie cię w doopę, zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny po co sie pchacie do zonatych? Malo to wolnych , fajnych facetow jest? A tak to on ma zone a na boku was :( jak dla mnie to dzialanie na wlasna niekorzysc co mnie jako (kobiecie) sie nie miesci w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można swiadomie decydować się na bycie kimś drugim? Zupełnie nie ważnym potrzebnym by rozładować napiecie seksualne?! ble :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa22
"Nie kocha jej, ale mają też wspólna firmę więc musi z nią być chociaż kocha mnie a ja jego;(" :D :D :D :D:D :D :D :D Glupich nie sieja, sami rosna :D :D :D :D:D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość bez nicku
jesteście nie miłe! mam ciężką sytuację i liczyłam na wsparcie. Jestem w 12 tygodniu więc dopiero początek, może jak brzuszek bardziej się zaokrągli to mój kochany bardziej sie zainteresuje. Nie mam 17 lat:( jestem dorosłą osobą i pracuję ale mam umowę zlecenie, wiec popracuję do porodu a potem będę liczyć na pomoc ojca dziecka. Obiecał że pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obiecanki cacanki,nawet gdy ci brzuch urosnie to sie toba nie zainteresuje. Dostanie apopleksji z nerwow by zona sie nie dowiedziala. teraz ci tak powiedzial bys do zony nie zadzwonila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj biedna. ja bym na wiele nie liczyła. kopnie cie w dupsztala i tego benkarta również. gdyby nie kochał żony to by ją zostawił, ją kocha a ty jesteś dla niego tylko rozrywką. pewnie myślałaś że jak złapiesz go na ciążę to sie rozwiedzie... naiwna. długo sie starałaś o tą "wpadkę" ?? współczuję ci naprawde mimo wszystko. na twoim miejscu poszłabym do żonki i powiedziała jakiego ma ananasa bo jak teraz nie udowodnisz że to jego to możesz zapomnieć o alimentach na najbliższe 3 lata do póki nie zrobia testów DNA bo on sie na bank nie przyzna. 300zł na dziecko nie starczy, wejdź na którąkolwiek strone z ciuszkami, pieluchami, akcesoriami, podgrzewacze, łóżeczka, wstawanie co 3godziny, brak snu. jak chcesz sama wychować to dziecko? bez męża, bez rodziców, bez szans. idź chociaż mamie powiedz bo dziewczyno ,marnie skończysz jak sie to dziecko już urodzi i przyjdzie na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty kooorwo
tak to do ciebie szmato bez nicku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety jestes w zlej pozycji,autorko.Masz prawo do alimentow,ale radzic bedziesz sobie jako samotna matka.Takze lepiej dojrzewaj i w bajki nie wierz ! Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na jej miejscu poszłybyście powiedzieć żonie czy ukrywałybyście to za jej plecami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to zony kochanka dziecko....? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale alimenty poniekąd będą wsplólnie płacić może lepiej jak by wiedziała jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej -co za troska :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość Nie,nie spotykam sie juz z nim,nie mamy zadnego kontaktu wyjechalam z rodzina za granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem

Z moim jestem 5 lat. Zaszlam w ciaze. Jest zonaty i  nie oczekuje ze odejdzie od zony ale interesuje  sie mną. Powiedzial ze nie zostawi mnie samej z dzieckiem i nie powie radz sobie sama ale takie wsparcie powinno byc od poczatku na wiesc o ciazy..... jesli facet ciazs sie nie interesuje ani toba to juz nie bedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta

Wy wierzycie, że ci kochankowie to nie zostawiają rodziny, bo zony kochają?

Przeciez oni najczesciej ani żony ani kochanki nie kochają, tylko samych siebie. Im jest tak wygodnie. Odejscie, krytyka srodowiska,  rodziny, konieczność wykazania sie przed nowa partnerka ( bo przeciez w opowiesciach byl taki idealny tylko zona nie doceniala ...) ... im jest wygodnie z zona i kochanką i juz.

Znalam faceta ktory latami zyl z żoną w separacji pod jednym dachem. Mowil, że to dla dzieci (nastoletnich!). W tym czasie miał dwa razy kochankę,  obie go popedziły z powodu braku zdecydowania. W koncu żona wystapila o rozwod a on zdziwiony, bo przeciez tak dobrze bylo. Do dzieci pretensje, ze rozwodu nie przeżywają a dzieci w śmiech, bo przeciez od lat widziały, że to farsa a nie rodzina.

Na koniec facet jeszcze sobie zycie ułożył, czyli spadł na cztery łapy.

Uciekajcie dziewczyny od żonatych, szkoda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 minut temu, Gość Kobieta napisał:

Wy wierzycie, że ci kochankowie to nie zostawiają rodziny, bo zony kochają?

Przeciez oni najczesciej ani żony ani kochanki nie kochają, tylko samych siebie. Im jest tak wygodnie. Odejscie, krytyka srodowiska,  rodziny, konieczność wykazania sie przed nowa partnerka ( bo przeciez w opowiesciach byl taki idealny tylko zona nie doceniala ...) ... im jest wygodnie z zona i kochanką i juz.

Znalam faceta ktory latami zyl z żoną w separacji pod jednym dachem. Mowil, że to dla dzieci (nastoletnich!). W tym czasie miał dwa razy kochankę,  obie go popedziły z powodu braku zdecydowania. W koncu żona wystapila o rozwod a on zdziwiony, bo przeciez tak dobrze bylo. Do dzieci pretensje, ze rozwodu nie przeżywają a dzieci w śmiech, bo przeciez od lat widziały, że to farsa a nie rodzina.

Na koniec facet jeszcze sobie zycie ułożył, czyli spadł na cztery łapy.

Uciekajcie dziewczyny od żonatych, szkoda życia.

Moj zostawił dla mnie żonę. Jesteśmy już razem 15 lat. Nie czuję żebym marnowała zycie. Jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Życie z xonatym to zawsze ryzyko. 

Ja byłam taka poszukiwana żona która o wszystkim dowiedziała się ostatnia, czyli jak można się domyśleć kryzysu jakiegos u nas nie było, normalnie żylismy, wspolzylismy, wspólne wakacje itd. Mąż prowadził własną firmę ale miałam do niego zaufanie, więc nie sadzilam że długa praca to była praca u kochanki. Kiedy ona zaszła w ciążę on ją zostawił i wyparl się dziecka, ja dowiedziałam się jak przyszło do domu wezwanie na rozprawę w sprawie ustalenia ojcostwa i alimenty. Szok... 

Lzy, tragedia mojej rodziny, jego rodziców, jego obietnice, łzy....

Zdecydowałam o rozstaniu, odszedł do niej a do mnie długo pisał zapewne za jej plecami że tylko mnie kocha itd

Obecnie ja mam męża i jestem szczęśliwa, on z kochanka się nie ożenił, zrobił dziecko jeszcze innej kobiecie....

Nigdy nie zainteresowałabym się żonatym i dzieciatym gościem... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziki Loch

Jeżeli kochanka zachodzi w ciążę i chce tego dziecka, to już przestaje być kochanką i jej pozycja radykalnie rośnie. Jeżeli on nie ma w tamtym związku dzieci to powinien odejść od żony i założyć rodzinę z kobietą, z którą będą mieli dziecko.  Jak ma dzieci z żoną, to powinien zadbać o te, które ma i to, które się narodzi. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moja szwagierka pierwsza cora z żonatym wychowywała sama, później poznała kolejnego zonkosia ale tu choć razem mieszkali z dzieckiem zaczekala do rozwodu i ślubu. Mają się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 godzin temu, Gość Dziki Loch napisał:

Jeżeli kochanka zachodzi w ciążę i chce tego dziecka, to już przestaje być kochanką i jej pozycja radykalnie rośnie. Jeżeli on nie ma w tamtym związku dzieci to powinien odejść od żony i założyć rodzinę z kobietą, z którą będą mieli dziecko.  Jak ma dzieci z żoną, to powinien zadbać o te, które ma i to, które się narodzi. 

 

 

Tak se tłumacz. Mówisz co facet 'powinien' zrobić zapominajac o tym ze najważniejsze 'nie powinien' zdradzać.  ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 22.10.2013 o 13:45, Gość gość napisał:

ojciec mojego dziecka zostawił dla mnie żonę, która tak się zarzekała, że nie chce dzieci:) co powinno dać do myślenia tym wyzwolonym kobietom co to dzieci ble i nigdy w życiu, żeby się opamiętały;)

A tak to by ją zostawił z dziećmi i problemami, teraz jest wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela

Ja męża poznalam jak miał inną żonę, akurat się pokłócili. Była to na tyle poważna kłótnia że szukał pokoju do wynajęcia i już do żony nie wrócił. Ja akurat byłam osobą z ogłoszenia która wynajmowała pokój. Po jakimś czasie zaczęliśmy związek a po dwóch latach przyszła na świat nasza córka więc w sumie miałam dziecko z żonatym. Co do rozwodu to ona go odszukała bo też kogoś poznała. 

Jesteśmy razem od 15lat i dopiero wzięliśmy ślub w tamtym roku, nie śpieszyło się nam 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia 22.10.2013 o 17:06, Gość gość napisał:

Jak można swiadomie decydować się na bycie kimś drugim? Zupełnie nie ważnym potrzebnym by rozładować napiecie seksualne?! ble 😕

Tak samo jak żona....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Tak samo jak żona....

ty się ś/ci/er/o z żoną porównujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gosc napisał:

ty się ś/ci/er/o z żoną porównujesz?

Uuuuu, jaka agresja :-D Co, mężulek zdradził? Może trzev=ba było mu lepiej dawać to nie musiałby rozładowywać napięcia na kochance. Zrobiłby to uzywając ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena

Ja tez mam dziecko z żonatym. Odpowiada mi taki układ. On szaleje za córka, a corka za nim. Bardzo wspiera nas finansowo. Generalnie jesteśmy wszyscy szczęśliwi w tym układzie:

-żona, bo nic nie wie

-mąż bo ma nas 

-my bo mamy jego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Skoro żona nic nie wie to znaczy że wspolzyja, żyją razem jak małżeństwo a później kochas idzie do ciebie... Bleeee

Najgorsze jest dla mnie to jaki wzorzec przekazujesz dziecku, tatuś tylko jak żona nie widzi, jak nisko moralnie można upaść... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Goosc napisał:

Skoro żona nic nie wie to znaczy że wspolzyja, żyją razem jak małżeństwo a później kochas idzie do ciebie... Bleeee

Najgorsze jest dla mnie to jaki wzorzec przekazujesz dziecku, tatuś tylko jak żona nie widzi, jak nisko moralnie można upaść... 

 

No i co z tego, że współżyje z żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×