Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Korzystacie z pomysłów na

Polecane posty

Gość gość

temat sporny, bo jak ktoś napisze, że lubi i korzysta, to często jest krytykowany, ale co o tym myślicie? Ja ostatnio jadłam rurki z kurczakiem w sosie pieczarkowym i bylo zjadliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzystam nawet często bo są smaczne i wcale nie takie sztuczne jak się wydaje,nie zawierają konserwantów ani sztucznych barwników i tym podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciukkk
Dla mnie smak chemii i torebki - nic więcej. Lubię gotować i rurki w sosie pieczarkowym zrobione on podstaw samemu ze świeżych składników nijak się mają do tych z torebki. Nie potępiam osób, które korzystają - ich wybór - dla mnie osobiście nic specjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie korzystam a juz zwlaszcza z syfu typu pieczenie w workach itede to jest pomylka jakas! syf i jeszcze raz syf chocby nie wiem jak smaczny sztuczne goffno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćść
Również korzystam głównie z tych co mają woreczki ale zapiekanki też są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo są niezdrowe i chemiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie nie! W ogole nie uzwam w kuchni zadnych polepszaczy :P bo umiem dobrze gotowac i mi to niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzystałam, dla mnie to dania "na jedno kopyto", mimo że inne smaki, mają w sobie coś takiego samego, w sumie to tylko przyprawy, więc jak coś gotuję wolę sama skomponować smak z przypraw i ziół, które mi odpowiadają, przestałam też kupować przyprawy do różnych dań z tego samego powodu, kupuję konkretnie kminek czy majeranek itd., albo zioła w doniczce to chyba pod wpływem programów kulinarnych mam taką ;fazę; :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś takiego samego - glutaminian sodu pod różnymi nazwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzystam bo są smaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaizona
tak, robie pomysl na zapiekane z szynka i makaronem, jest zayebista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, jak jest sie bez pracy tak jak ty to mozna kombinowac przy garach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mnie wali co ty robisz i z czego tylko nie madraluj bo jestes zalosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Nie jadam byle czego. Wolę same ziemniaki zjeść, ale wiem przynajmniej, że sama je ugotowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie i nie chodzi juz nawet o to że to chemia ale że dla mnie to wyciąganie kasy. w ich składzie jest mąka, która zagęszcza sos i przyprawy. Co to znaczy: rurki z kurczakiem w sosie pieczarkowym? i tak musisz kupić i ugotować makaron, kurczaka i pieczarki. Jaki problem zrobić do tego sos? podsmażam ciut mąki z masłem, dolewam wody, bulionu czy mleka i sama sobie przyprawiam: sól, zioła, pieprz, czosnek czy odrobina vegety. Potem można jeszcze dodać śmietany jak ktoś lubi, normalnej smietany a nie sproszkowanej. I po ci ten sos z torebki? chyba że o przepis chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę wtrącić słówko a dlaczego nie pracujesz? wiem że lubiłaś swoją pracę.... chyba nawet jakiś czas temu chciałaś zmienić na ambitniejszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy jesteście głupie kobieta (moge wtrącić słówko) ma chyba czworo dzieci a wy ją od leni wyzywacie... co cie obchodzi że nie pracuje, po zapomogi (jak jagoda) nie chodzi. ale tak napisać może jakaś paniusia, która ma jedynaka i jeszcze mamusia jej pilnuje by miała czas na malowanie paznokci. chyba same puste małolaty tu ostatnio siedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja podobnie korzystam w sklepie, czerpię pomysł, czytam co dodać do czego, co ewentualnie dokupić i odkładam. za co płacić 4 czy 5 zł? za przepis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda o jakim gotowaniu ty piszesz? przecież ty codziennie chodzisz z cala rodzina na obiad i kolacje do swojej mamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem na przymusowym urlopie bezpłatnym ;P Bo szkoda mnie zwolnić ;P a cała grupa wiekowa poleciała w zwolnieniach grupowych. No to jestem na bezpłatnym, wróciłam do książek ;P Pewnie jestem ogromnym leniem, uczelnię mam w weekendy, a w tygodniu tylko 2 kursy ;P Albo znajdę coś lepszego albo wrócę z lepszymi kwalifikacjami zastąpić swoją kierowniczkę, która za rok odchodzi na emeryturę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podziwiam cie mogę wtrącić słówko i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tego, ani innych rzeczy nie piszę tu,że ktoś mnie musi podziwiać. Naprawdę nie oto mi chodzi. Ktoś pyta to odpowiadam, pewnie za dużo i za często,ale piszę jak jest :) Nie ma za co podziwiać, każdy jest kowalem swojego losu, ale jak sobie uzmysłowić,że przede mną jeszcze 30 lat pracy do emerytury to szkoda mi czasu na byle co :)))) A jestem jeszcze na tyle młoda i umysł prężny,że mogę do czegoś dojść hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kupuję gotowców, wszystko sama robię. Ale moja kuzynka tylko na tym żyje i 2 letnie dziecko nic innegi nie je tylko gotowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja cie podziwiam za to że masz czworo (chyba) dzieci, pracowałaś zawodowo do niedawana, teraz kursy.... ja mam dwoje dzieci, nie pracuję i nie mogę się wyrobić ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×