Czy wasi mężczyźni pracują fizycznie

4 tys zarabiają dekarze

Operator koparki rzeczywiście zarabia całkiem przyzwoicie.Znajomy dostał pracę w tym zawodzie i zarabia okolo 3000zł.

gdzie sa tyakie stawki?

Mój małżonek pracował do tej pory w dużej firmie, ale się zwolnił i teraz pracuje "z polecenia" na prywatnych koparkach, które ktoś tam do czegoś tam wynajmuje. Ma wykształcenie średnie. Ma 30 lat :)

mój znajomy jako hydraulik na budowie ma 4-5 tys oczywiscie w sezzonie:)

te stawki zaleza od typu rozliczen na budowie. jak jest na akord i pracodawca zapewnia koparke to jest ok. ale jak na umowe o prace/zlecenie na okreslony czas to wcale tyle nie dostanie. z reszta w mojej firmie swego czasu zrobila sie mega awantura jak operator wyrwal 6 kola. kierownicy zdjeli kaski i powiedzieli zarzadkowi ze niech sobie operatora zatrudnia do kierowania budowa jak nie umieja karty plac ustalic... :D

ale trzeb ajakis kurs zrobic czy cos na operatora. Moj facet to nie mota. Zarabia zalewdiwe 1500zł.

zbereznik - a to całkiem ciekawe co piszesz, bo pracował właśnie na umowę o pracę w Warszawie i nigdy nie przynosił mniej niż 4 tys zł i nikt strajku z tego tytułu nie robił :)

zbereznik to chcesz powiedziec ze inzynierowie na budowie w warszawie maja mniej niz 6 tys?:D

znam warszawe jak malo jakie miasto i wiem co mowie... :D:P

wez sobie sprawdz ranking wynagrodzen o prace to zobaczysz. inzynier po studiach w 2010 roku dostawal 4 na budowie obecnie ok 3, potem stawki rosly... ostatnio mi proponowali stanowisko kierownika kontraktu w znanej dosc warszawskiej firmie to dawali 8 na reke ale kazali zalozyc wlasna dzialalnosc... :P :)

Mój jest chirurgiem, zarabia 13,000

Ale ja mam gdzieś rankingi :) Wiem ile zarabia mój małżonek jako operator koparko - ładowarki. I nie wiem jak jest w Twojej firmie, ale w tej, w której pracował nikt nie dostawał mniej niż 16 - 17zł na h. Jak Ty proponujesz najniższą krajową, to już Twój problem albo problem operatorów, że się na to godzą.

toz ja pracuje w najwiekszych polskich firmach i wiem co mowie :D ale jak dostaje 16 na godzine to chocby 10 godzin dziennie pracowal 6 tys nie wyciagnie. natomiast jak dostaje 16zl za m3 wykopu na duzej budowie to juz pewnie tak i w tym jest roznica... :D:P

I właśnie w tych największych polskich firmach jest największy polski wyzysk ;) Nie będę się kłóciła, bo szczerze powiedziawszy mało mnie interesuje ile kto i na jakiej umowie, ja piszę jak w temacie - tak, mój mąż pracuje fizycznie. I nie narzekamy z tego tytułu. Pozdrawiam

no czesc... :D:P

Z tymi dużymi firmami to prawda.Ja jako operator, a potem inspektor ds. jakości w dużej firmie zarabialam max 2000 brutto (kwota z wszystkimi premiamii) a inżynierowie dostawali po 3000zł. Po przeniesieniu się do niewielkiej firmy zarabiam na takim samym stanowisku duzo więcej.I atmosfera luźniejsza :-) Często najwieksze korporacje wyzyskują ludzi.

no tak, racja, ale mama firmemka wiezowca na 200 m nie wystrzeli a ja lubie budowy z pazurem. kase mam z handlu i projektowania i to calkiem spora zreszta... :D

jestem kobieta i zarabiam nie mniej niz 20 tys l/miesiecznie.Zyje bardzo skromnie , bo forsa mnie nie kreci.Oby bylo na rachunki .

a czym sie zajmujesz ? :P

Jeśli sport zaliczyć do pracy fizycznej,to tak,ale oprócz tego pracuje umysłowo.

mój mąż pracuje fizycznie i jest zadowolony bo dobrze zarabia i robi to co lubi. Jest operatorem maszyn budowlanych w firmie http://www.jmrtrans.pl/ . Od najmłodszych lat marzył o pracy na koparce, walcu i innych maszynach. Cieszę się, że robi to co lubi i jeszcze mu za to płacą.

Tylko w łóżku i na działce :D

Mój jest dilerem i zarabia ok 4000 zł miesięcznie za nic nie robienie :)

Mój siedzi za biurkiem. 2500 zł miesięcznie + moje 1500. Razem mamy 4 tys z czego połowę zazwyczaj udaje nam się odłożyć:-)