Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misiakisia33

Znajomej lepiej się ułożyło w życiu

Polecane posty

Gość misiakisia33

Dzisiaj spotkałam się z moją koleżanką z liceum. Zaprosiła mnie na kawe sIebie do domu. Mieszkanie przerobione z 2 wielkie, słoneczne,.pięknie urządzone. Jest lelarzem,a męża mecenasa, który gra w nogę w jakimś dobrym klubie nie wiem jak to możliwe.W szkole miala z 5 kg nadwagi teraz chudziutka, władniala. Zawsze to ja byłam lepsza a teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socjolog z powolania
a teraz jej zazdroscisz? :D widocznie sobie na to zapracowala :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Ale ona nie ma dziecka. A mamy po 30 lat. Ja mam 2 córki i jednego synka. Nie pracuje, a mój mąż ledwo zarabia 1600 zł na 5 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Ona żyje w luksusie, a ja... Ja nawet nie mam swojego mieszkania u teściów mieszkamy, mamy jeden duży pokój przerobiony na dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez znam taki przypadek ... tylko ze ja jestem ta "kolezanka" z liceum ;) .... zawsze w szkole bylam ta "gorsza", brzydsza, glupsza... a na dzien dzisiejszy zyje 10 razy lepiej niz wiekszosc moich bylych kolezanek ... fortuna kolem sie toczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misiakisia33 prymitywy takie jak ty, zazwyczaj kończą u teściów. Jesteś głupia jak but z lewej nogi i w gratisie zazdrosna, to jak miałaś skończyć, a no tak jak skończyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 dzieci w jednym pokoju misia chyba cie pogielo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Nie jestem zazdrosna. Zawsze chciałam mieć dużą rodzinę i mam cudowną rodzinę. moja najstarsza córka chodzi do szkoły, a młodsze dzieci powinny chodzić do przedszkola ale nie, mammy na to pieniędzy. Teściowie mnie cały czas denerwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Mój mąż jest fanem klubu w którym gra jej mąż, dostałam od niej 2 bilety pisało tam ,,ekstraklasa,, nie wiem co to oznacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Ona zawsze była gorsza. Nie miała powodzenia, ona zdała mature a ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze to ja byłam lepsza a teraz. no widzisz ale jednak to ona wyszła na ludzi.zdała maturę i poszła na studia,a ty w czym byłaś lepsza od niej w tedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Byłam ładniejsza, zgrabniejsze, intentna, facetów zmieniałam jak rękawiczki. Mimo to ona ma teraz męża mga ciacho adwokata i piłkarza w jednym a ja męża nie udacznika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu ta wariatka
od szefa i jego narzeczonej czy tez od kuzynki i jej narzeczonego adwokata z przeszloscia:D ze tez ci sie nie nudzi. Twoj styl jest tak rozpoznawalny ze na wstydzilabys sie juz te glupoty wypisywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO WIESZ CO TAK PISAĆ O SWOIM MĘŻU!!!!SKORO NIEUDACZNIK to po co z nim siedzisz i jeszcze dałaś sobie zrobić z takim człowiekiem dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam wiele znajomych ze starej szkoly - podstawowki i liceum. i lepiej im sie ulozylo. 1.miala mega biede, ojca alkoholika. poszla do zawodowki- zostala fryzjerka. ma teraz swoj zaklad. 2. nie pozorna mysza, a zostala pediatra. 3.bieda az piszczy w domu rodzinnym a dzis skonczyla studia i wyklada na uczelni. ma meza i dziecka. a maz wa wlans afirme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Dlaczego za niego wyszłam ? Mam 29 lat, moja starsza córka 10 lat. Szlam do ślubu z brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po co szłaś do ślubu z brzuchem?mogłaś poczekać aż się dziecko urodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz autorko, Ty nigdy nie byłaś lepsza, zawsze to ona była lepsza a Ty sobie tylko wmawiałaś, że jest inaczej, a w rzeczywistości w głowie miałaś tylko urodę i seks, a ona rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znowu ty, od szefa co slub bral, od kuzynki z narzeczonym adwokatem i od zmarlego dziecka w 32 tyg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Ona zawsze puszczała facetów , co mnie dziwilo. W liceum nigdy nie dostała czerwonego paska na świadectwie, uczyla sie tylko z przedmiotow na studia a i tak miała zawsze średnia 4.6 ale nie byla wyróżniona. Pamiętam to. A i tak zdała mature dostala sie na studia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz, ona miała "tylko średnią 4,6" a Ty? skoro nawet matury nie zdałaś co się zdarza wyłącznie naprawdę "wybitnym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
A dlaczego szlam z brzuchem do ślubu ? Moi rodzice nie dopuścili by do tego aby dziecko urodzilo sie przed ślubem. byłam w 6 msc ciąży jak brałam ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może byłaś ładniejsza, ale gdybyś miała choć trochę rozumu wiedziałabyś że uroda przemija. No i masz za swoje pustaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat to pewnie prowo, ale pokazuje bardzo realna sytuacje. Takich zazdrosnych kretynek jak autorka jest dzisiaj na peczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Ona była nie lubiana przez większość chłopaków...zawsze walczyla o swoje umiala uderzyć chłopaka w twarz gdy np po d***e ją maczał albo dotknął tam gdzie nie powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto masz 3 dzieci może byś ugotowała im obiad i porobiła coś z dzieciakami a nie siedzisz i wypisujesz głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat to prawdopodobnie jest prowo, bo mam duże wątpliwości czy mąż koleżanki moze być jednoczesnie mecenasem i piłakrzem... Jest cos takiego jak Kodeks Etyki Prawniczej który nakłada szareg zakazów na prawników. Nie mogą oni podejmować dodatkowej pracy w innych zawodach, zakazuje im tego "godność zawodu" prawnika. Musialaby się na to zgodzić Rada Adwokacka. Chyba ze ten mąż gra w drużynie hobbystycznie i nie ma z tego żadnego dochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Dzieci obiad już mają. młodsze już zjadły i są z treściami na placu zabaw, a starsze o 16 dopiero wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no raczej widać, że matury nie masz a zresztą prowo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiakisia33
Ja też jestem pod wielkim zaskoczeniem czy może grac.i byc.adwokatek, ale nie wnikam. Nie wiem czya dochód z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×