Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytamOwoz

Spacerówka Xlander XA

Polecane posty

Gość pytamOwoz

Jestem zainteresowana kupnem. Czy osoby, które go mają są zadowolone z tego wózka? Chodzi mi przede wszystkim o właściwości jezdne - nadaje się na zimę na tereny podmiejskie? U nas nie ma chodnika, więc potrzebuję czegoś topornego, co da radę w zimę :-) I drugie pytanie: czy przy maksymalnym rozłożeniu materacyk leży całkowicie na płasko? Można od biedy wozić w niej noworodka ew. 3 miesięczne dzieciątko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamOwoz
Nikt nie ma tego wózka? przecież on chyba popularny jest... poradźcie proszę, mam wrażenie, że zaraz spadnie śnieg i utkniemy z synem na resztę zimy w domu z naszą lekką parasolką:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem jest to wozek idealny na takie tereny. spacerowka dobrze obudowana, gleboka buda, oparcie jest plaskie po rozlozeniu, i zupelnie pionowe po zlozeniu ( chyba starsze modele mialy problem ze oparcie jest mimo wszystko ciagle półleżące)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest wózkiem bardzo skrętnym, a jednoczesnie nie beznadziejnie masywnym. mysle ze po wlozeniu grubego koca na spód mozna spokojnie 3miesieczne dziecko w nim wozic. oczywiscie nie wiem jak wtedy rozwiazac problem z pasami, ale mysle ze dla chcacego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamOwoz
dzięki :-) mój "aktualny" syn będzie starszy, będzie miał jakieś 7-8 miesięcy jak spadnie śnieg, ale myślę na przyszłość jakbym miała w kolejne dziecko wozić. Mlodego w ogóle nie woziłam w gondoli, tylko w płaskiej parasolce w upały, ale wcześniej mieszkaliśmy w mieście. Tutaj nawet po równym trawniku nie da się tamtym jeździć, a co dopiero mówić o wyjściu do lasu. Jeszcze raz go sobie pojadę na żywo obejrzeć i chyba kupię, niby taki kapitalizm, a jak co do czego przychodzi, to nie ma w tych sklepach nic sensownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadza sie ;) sluchaj, zawsze gondole bedziesz mogla dokupic w razie co.. ceny uzywanych zaczynaja sie juz od 100 zl.. a jak wiadomo dziecko nie jest w stanie zniszczyc gondolki ;) ps ja mam kolor europe, fajny ze wzgledu na funkcjonalnosc.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam spacerówkę model z 2011 roku, ale kupowany w czerwcu 2012 jako nowy, w sklepie. Kolor taki bordowo - szary http://szafka.pl/c693438-wozek-x-lander-xa-2011.html. Do tego mam folię przeciwdeszczowa i śpiworek/ osłonke na nózki. W zasadzie używana tylko od listopada do marca, prawie jak nówka. Tzn. stelaż uzywany trochę dłużej, bo od czerwca, czyli w sumie rok niecały. Moge sprzedać. Dla mnie była z ciężka. Jak kupowałam mieszkałam na wsi i było ok, a potem przeniesliśmy sie do mista (3 piętro bez windy) i już nie dałam rady tachać. Wymieniłam na lekką spacerówkę i X lander sobie stoi. Myslałam, ze jeszcze zima będę uzywać, ale raczej nie. Nie dam rady nosić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×