Pytanie do wszystkich czy jak osoba płci przeciwnej która wam sie podoba jest

jest homoseksualna, to czy czujecie złość wobec niej za to? (do kobiet - jak podoba wam sie facet a okazał sie gejem, do facetów - jak podoba wam sie kobieta a jest lesbijką). Jak nie byliście w takiej sytuacji to prostu sobie wyobraźcie jakby się tak stało, czy bylibyście źli na nią czy co byscie czuli? :)

Tak, jeżeli podoba mi się kobieta, a jest lesbijką, to tak długo r****m ją w kakało aż normalnieje.

Wydumana sytuacja. Tzn. miałem jednego znajomego, który faktycznie nie gustował w kobietach a one albo o tym nie wiedziały, albo wiedziały, ale liczyły na to że go "naprostują", więc zawsze jakaś się do niego wdzięczyła. Ale już co do lesbijek... znam kilka (w zasadzie: kilka par) i żadna z nich raczej nie miałaby wzięcia w męskim rodzie.

Zależy jakim jest facetem.Jak namolnie zezwierzęconym to niech daleko ode mnie bywa.Jak jest kulturalnym w rozmowie nic nie mam do niego.

lesbijki natomiast obchodzą wielkim łukiem facetów więc nic nie moge na ich temat powiedzieć.:)