Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skoro są sobie obcy

Czy dorosłe dziecko ma moralne prawo zerwać kontakty z rodzicem

Polecane posty

Gość gość
zgadzam się z tym co napisała gorzka pomarańcza i uważam, że jeśli Autor był traktowany w/w sposób, ma prawo zerwac kontakty z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie uznaję się za patologię ciągłego krytykowania dziecka, tresowania go, poniżania, ośmieszania, nie liczenia się z jego zdaniem, uczuciami i potrzebami. Skoro dziecko jest czyste, najedzone i nie bite, wszystko jest w porządku. Nie jest. Choćby jedno z tych zachowań, które wymieniłam już podchodzi pod patologię, ale niewielu uważa tak samo." - ja tak mialam w domu :O ojciec karmil, wkladal mi ciuchy na grzbiet i utrzymywal, ale tez bardzo skutecznie niszczyl psychicznie, dajac do zrozumienia ze jeste glupsza, beznadziejna, ze inni sa lepsi, ze skoncze w rynsztoku, bo nie mysle jak on, czasami pojawiala sie tez przemoc fizyczna :O no i oczywiscie swoje metody wychowawcze uwaza za idealne :O :O teraz mam niskie poczucie wlasnej wartosci, jak ognia boje sie oceny, jesli nie jestem najlepsza to uwazam sie za gowno niegodne zycia :O mam problem z mezczyznami, okazywaniem uczuc, caly czas czuje sie gorsza i widze tylko swoje wady, nie czuje prawie zadnych wiezi z rodzina, babki to nawet nienawidze :O a dla ludzi z zewnatrz to byl wzorcowy dom... :O teraz studiuje i nienawidze wracac do domu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślałaś o tym by pójść na terapię dla DDD-owców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy o co poszło
Ok, nie chcę się spierać. Mimo wszystko mam wrażenie, że częściowo znam to, o czym piszecie. Ale w moim przypadku może nie było to tak drastyczne, a może mam inną wytrzymałość psychiczną, swoje pewnie zrobiło też szybkie usamodzielnienie się i wyprowadzka z domu - to świetnie robi na kontakty z rodziną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara2
Rodzicöw sie nie wybiera i nalezy sie im szacunek przez cale zycie. szacunek nie znaczy zarazem przyjacielskie kontakty. Jezeli rodzice byli przecietnymi rodzicami i robili co w ich mocy aby zapewnic godziwe warunki i opieke to jest wielka niesprawiedliwoscia wobec nich zrywanie kontaktow. Roznica charakterow moze poroznic malzonkow zle dobranych. Poglady na zycie kazdy ma jakie ma i nie moga byc przyczyna zerwania kontaktow, chyba ze mlody czlowieku dokonujesz aborcji, cpasz, zmieniasz partnera jak rekawiczki, masz zycie towarzskie patologiczne i to widz twoi rodzice, ktorzy strofuja twoje zachowania, no to widze ze sam potrzebujesz pomocy. Jak na to zapatrywac sie beda wnuki, a twoje dzieci? poczekaj, przyjdzie na ciebie kolej. Idz na terapie i naucz sie wspolzycia z innymi, przepracuj bolesne sytuacje i naucz sie wybaczac. Geniuszem osobowosci nie jestes skoro tak egoistycznie podchodzisz do sprawy. walcz o rodzine dla dobra twego i wnukow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara2
Rodzicöw sie nie wybiera i nalezy sie im szacunek przez cale zycie. szacunek nie znaczy zarazem przyjacielskie kontakty. Jezeli rodzice byli przecietnymi rodzicami i robili co w ich mocy aby zapewnic godziwe warunki i opieke to jest wielka niesprawiedliwoscia wobec nich zrywanie kontaktow. Roznica charakterow moze poroznic malzonkow zle dobranych. Poglady na zycie kazdy ma jakie ma i nie moga byc przyczyna zerwania kontaktow, chyba ze mlody czlowieku dokonujesz aborcji, cpasz, zmieniasz partnera jak rekawiczki, masz zycie towarzskie patologiczne i to widz twoi rodzice, ktorzy strofuja twoje zachowania, no to widze ze sam potrzebujesz pomocy. Jak na to zapatrywac sie beda wnuki, a twoje dzieci? poczekaj, przyjdzie na ciebie kolej. Idz na terapie i naucz sie wspolzycia z innymi, przepracuj bolesne sytuacje i naucz sie wybaczac. Geniuszem osobowosci nie jestes skoro tak egoistycznie podchodzisz do sprawy. walcz o rodzine dla dobra twego i wnukow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×