Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On nie chce mieć ze mną dziecka jak ratowac sytuacje

Polecane posty

Gość gość
1. to jest jego mieszkanie czy Twoje? (to w którym mieszkacie teraz) 2. ile Ty zarabiasz? 3. jak sobie wyobrażasz sytuację, w której dwoje dorastających dzieci, nie spokrewnionych ze sobą mieszka w jednym pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiscie z mężem mam 2 pokojowe mieszkanie, teraz dziecko w drodze i uważamy, że mamy za ciasno na naszą trójkę, a Ty trzecie dziecko chcesz. Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że to on ma rację. Ale faceci zwykle są w tych sprawach bardziej racjonalni. Mam nadzieję, że będzie miał jaja i nie ulegnie twoim mrzonkom o szczęśliwej rodzince spolonej przez kolejne bejbi. Tym bardziej, ze sama niepoważnie traktujesz ten związek skoro twierdzisz, że teraz każde z was może się spakować i iść w swoją stronę. Jesteś niesamowicie płytka i pusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robisz blad wychowawczy bo 2 dzieci nie spokrewnionych (przyszywane rodzenstwo) mieszka razem - kazdy pedagog i psycholog ci to powie co innego zeby dzieci mialy ze soba kontakt, wspolen sprawy, razem spedzaly czas itp a co innego spanie w jednym pokoju!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 pokoj maja male dzieci 2 pokoj jest wasza sypialnia i plus salon czy salon to wasza sypialnia? bo to tez roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mamy zrobic? moja corka spi z jego dzieckiem w jednym pokoju, co mamy niby zrobic? nie stac nas na kupienie 3 pokojowego mieszkania, tym bardziej ze to obecne jest po remoncie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrafisz odpowiedzieć na pytanie ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cvzuje sie tez bardzo zagrozona, dczuje niepewny grunt pod nogami, bo wiem ze bez slubu jestem nikim dla njego dziecka, nie jest moim męzem, nie maamy wspolnego dziecka, nic nas nie łączy wiec dlatego napisalam ze w kazdej chwili kazdy moze sie spakowac i isc w swoja strone... prawda?!? z drugiej strony moze sie niepotrzebnie obawiam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kompletny beton, niestety. Dobrze się domyślam, że Ty i Twoje dziecko jesteście na jego utrzymaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po co w pierwszym pocie wychwalasz ta wspaniala sytuacje materialna wasza? samochody, wysoka pensja bla bla jak teraz piszesz ze nie stac was na mieszanie a nie klite? czyli ta wasza sytuacja materialna nie jest taka extra moja kuzynka i jej maz zarabiaja przecieztnie (nie 5 tysi) i teraz urodzilo im sie 3 dziecko... wiec kupili wieksze mieszkanie 2 poziomowe co by dzieci mialy swoje miejsce i prywatnosc .. mozna ? mozna a was super zaraniajacych nie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jestesmy na jego utzrymaniu a jemu to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że może się spakować i iść w swoją stronę? No i co w tym złego? Chcesz kogoś trzymać na siłę? Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"" a co mamy zrobic? moja corka spi z jego dzieckiem w jednym pokoju, co mamy niby zrobic? nie stac nas na kupienie 3 pokojowego mieszkania, tym bardziej ze to obecne jest po remoncie! "" no to sobie odpowiedzialas sama dlaczego nie stac cie na 3 dziecko bo bedziecie zyc jak patologiczne rodziny wszyscy na kupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jak ludzie maja wspolne dziecko to im ciezej od siebie odejsc, slub tez ich łączy, facet tez inaczej tzn lepiej traktuje swoja kobiete bo mowi ze to matka jego dziecka (moj partner tak ma ) i napewno by mnie z dziecmi samej nie zostawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty niunia w ogóle jesteś nikim, nie tylko dla jego dziecka. Przede wszystkim jesteś nikim dla siebie, skoro jesteś tak zdesperowana, tak panicznie chcesz go do siebie przywiązać dzieciakiem. Naprawdę myślisz, że to jedyny sposób, że samo łączące was uczucie jest tak kruche ? Że nic więcej nie masz mu do zaoferowania poza macicą ? To straszne, serio. Idź do psychologa, bo masz potwornie niskie poczucie własnej wartości. A jeszcze lepiej to idź do jakiejś pracy, to też pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jak jestes na jego utrzymaniu czyli na jego łasce i nie łasce wiec nie dziwie sie twojemu cisnieniu na dzieciaka .. nie macie slubu itp tyle ze uwazaj nie podskakuj zabardzo i nie cisnij z tym dzieckiem bo sie chlop naprawde wkurzy i ci podziekuje za wspolne piekne dni po cienkim lodzie stapasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie uwzam ze patologiczna rodzina musi miec dwa pokoje, bo co z tego jak ktos ma 4 pokoje a brudno i niewyremontowane?!? lepiej miec mniej pokoi a ładnie i czysto w domu... a w pokoju mozna dzieciom wstawic lozko pietrowe i tapczanik i tez bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto o czym ty mowisz caly czas powtarzasz o tym remoncie remont to nie luksus... kazdy teraz ma mieszkania po remoncie i remonty nie sa jakies drogie a ta tylko chwali sie tym remontem i remontem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaalezy jaki remont, nie wiem czy kazdego stac na remont za 30tysiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra... sama nie zarabiasz, on utrzymuje Ciebie i Twoje dziecko i jeszcze chcesz go zmusić do posiadania kolejnego potomka. Proponuję zacząć myśleć. Ty nie boisz się, że on odejdzie, boisz się, że stracisz źródło utrzymania. Idź do pracy, kupcie większe mieszkanie, potem myśl o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moze nie patologiczna ale pisalas ze macie dobry status materialny wedlug mnie kazdy kto ma dobry czy wyzszy niz przecietnie status materialny (o tym pisalas na poczatku) ma, stac go na ladne duze mieszkanie czy dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co wy piszecie jaka dobra sytuacja finansowa co to jest 5 tysiecy na 4 osoby?? rachunki, oplaty i jedzenie dla tylu osob przeciez te 5 tysiecy to naprawde nie jest duzo zwlaszcza ze autorka nie pracuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu, to ta laska, która najpierw chciała się wkręcić do mieszkania faceta, a potem miała pretensje, że nie daje jej kasy?!?!? jesteś pasożytem i wymagasz coraz więcej, facet w końcu sie przebuzi i cię wyrzuci :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 tysiecy remont calego mieszkania???? co to jest? generalny remont kuchni ok 20 tysiecy lazienka zalezy jaka armatura ale tez cos kolo 15 tysiecy a gdzie reszta 30 tys to bardzo skromny remoncik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo jak ludzie maja wspolne dziecko to im ciezej od siebie odejsc, slub tez ich łączy, facet tez inaczej tzn lepiej traktuje swoja kobiete bo mowi ze to matka jego dziecka (moj partner tak ma ) i napewno by mnie z dziecmi samej nie zostawil" Jeśli facet traktuje lepiej tylko dlatego, że kobieta urodziła ich dziecko to współczuję takiego dupka. Druga sprawa jest taka, że powinnaś dążyć do samowystarczalności. Utrzymywać się sama po prostu. A trzecia sprawa jest taka, że "łapanie" kogoś na dziecko jest żałosne. Powinno się być razem z powodu uczucia a nie papierka lub dzieciaka. Myślisz, że ludzie nie rozwodzą się mając wspólne dzieci? Jesteś naiwna i dziecinna. Na dodatek uzależniasz się od faceta zamiast do pracy pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla niej dwu pokojowe mieszkanie dla 5 osób to dobra sytuacja materialna to szkoda gadać :O Ale jak ktoś pisze typowy beton :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da sie zrobic remontu za mniej niz 30 tys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakieś magiczne myślenie co do tego, ze dzieciak gwarantuje, ze facet będzie przy tobie na zawsze. To dziwi, zwłaszcza, ze raz już ci życie pokazało, że to nieprawda skoro masz już dzieciaka z poprzedniego związku. Jesteś po prostu głupia, nie rozmanażaj sie więcej, bo głupoty juz dosyć na tym posranym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no jak dla ciebie remont super wypasiony jest za 30 tysiecy i ze taki drogi mieszkanie 2 pokoiczki jedna jedyna pensja 5 tysiecy to jest wspaniala systuacja finansowo-materialno-bytowa to gratuluje poczucia humoru no i dzieki wlasnie mnie dowartosciowalas bo zawsze sadzilam ze jestem raczej przecietnie zamozna osoba, moze biedakiem ale sie okazuje ze high live i zycie na mega wysokim poziomie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×