Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marchewka z jabłkiem

Czy to jest dobre rozwiązanie taka ucieczka od problemów

Polecane posty

Gość marchewka z jabłkiem

Jestem samotną matką, mam nieślubnego syna którego urodziłam w wieku 18 lat. Moja koleżanka również jest samotną matką, swojego syna urodziła jak miała lat 17. Obie urodziłyśmy dzieci w tym samym czasie. W sumie to byłyśmy wtedy najlepszymi przyjaciółkami do momentu kiedy nie okazało się że jesteśmy w ciąży z tym samym mężczyzną. Teraz kolejna sprawa. Nasi ojcowie są wdowcami. Mój ma 47 a jej 49 lat. Ja teraz mam 26 a ona 25 lat, nasi synowie są już całkiem duzi. No i tutaj pojawia się pomysł naszych rodziców, na który ja zgodziłabym się przystać. Ja musiałabym wyjdź za jej ojca a ona za mojego. Ten pomysł wyszedł zarówno od mojego ojca jak i jej. Poza tym oni prowadzą wspólną dobrze prosperującą firmę. Co byście zrobiły na moim miejscu?? Tamta dziewczyna z moim ojcem już sypia, zamieszkała u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z jabłkiem
Jak dla mnie to małżeństwo byłoby z rozsądku. Z tym że swojego syna musiałabym zostawić i wyprowadzić się do tamtego mężczyzny. Moja koleżanka która teraz jest z moim ojcem już to zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to chora sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Towarzysz Stalin
ja pierrdolę, co za patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ty to sobie wyobrażasz? Że ty będziesz sypiała z jakimś starym dziadem by mieć życie na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może syn z synem a ich córki ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z jabłkiem
Sytuacja jest taka że ja jestem jedyną córka, ojciec oprócz mnie nie ma więcej dzieci. W przypadku mojego potencjalnego męża jest tak samo, tamta córka jest jego jedynym dzieckiem. Ja zostawiam swojego syna w swoim rodzinnym domu, podobnie jak zrobiła to moja koleżanka. Warunek jest taki że obie wychodzimy za mąż i rodzimy im kolejne potomstwo bo zarówno jednemu jak i drugiemu zależy na tym żeby mieć syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantasta od siedmiu boleści. Dawno bardziej durnej prowokacji nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można zostwić swoje dzieci? po to by wyjść za starego dziada i urodzić mu następne dziecko, rodzeństwo dla tego pozostawionego??a co sobie twój syn pomysli idiotko jak sie dowie?? i w jakim domu rodziinym chcesz zostawić syna bo nie rozumiem, nie masz matki bo twój ojciec to wdowiec,więc wychowanie u babci odpada, ojciec twego dziecka cię zostawił więc w domu swojego taty tez nie będzie się chował, to o jakim domu rodzinnym ty mówisz?? jezu mam nadzieję ze to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z jabłkiem
Moja koleżanka zostawiła swojego syna w swoim domu, w domu gdzie jest jej ojciec i w domu gdzie ja bym się miała wprowadzić. Ja chyba zrobię dokładnie to samo, bo tak w czwórkę uzgodniliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawniej , gdy nie bylo internetu to kupowalam nagminnie gazety z zycia wziete, sekrey serca itp. Nie przeszkadzalo mi czy to zmyslone czy prawdziwe. Jednak nawet tam nie spotkalam czegos tak durnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie mozecie zabrać dzieci ze sobą, koleżanka swoje dziecko do domu twojego ojca a ty swojego syna do domu ojca koleżanki?? patologia że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedobrzylas z tym, ze obie zamieniacie sie malymi jeszcze dziecmi. Gdyby nie to to byloby w miare ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, gdyby nie wzmianka o zamianie chlopcow to prowo by poszlo dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z jabłkiem
Po prostu mój ojciec ani jej ojciec nie chcą wychowywać cudzych dzieci. Oni chcą przedłużyć swoje rody, swoje dynastie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze tez chce ci sie takie p*****ly pisac i podniecac sie radami pewnie kilka lat mlodszymi od ciebie dziecmi, ktore udzielaja poewaznych odpowiedzi haha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w innym kraju. Moje kolezanki , ktore maja dzieci nie poszly do pracy jako opiekunki innych dzieci, poniewaz wiele z nich mi powiedzialo ze nie mialyby serca tego zrobic. Nie dalyby rade wyslac swoje dziecko do przedszkola i zajmowac sie innym w podobnym wieku... twoja historia jest niezbyt realna, poniewaz przedstawilas 2 matki w jednej opowiesci, ktore chca oddac swoje dzieci dzieci. To o jedna za duzo. Gdybys napisala, ze chcesz zostawic syna z dziadkiem i odejsc do faceta to tak, moznaby dawac ci rady. Jednak w tym co opisalas chyba tylko sama sobie odpisujesz by zrobic up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, wasi ojcowie nie chcą wychowywac nieswoich dzieci, a o wnukach swych nie myślą?? prowo nie ma takich debilek na świecie i jeszcze bardziej debilnych ojców/dziadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×