moja współlokatorka ratujcie bo wymiękam

HAHA, nie mogę ze śmiechu "przeciez to jest jeden wielki armagedon w majtkach" :D :D :D

chodzi chyba o normalne masło. Skoro można znależć majtki w kuchennym zlewie, pantofle na stole obok chleba i kiełbasy, to może też być masło w wannie.

co za bzdury, akurat na obozach czy w akademikach zazwyczaj u facetów był syf i stęchłe powietrze :D dużo jeździłam, nawet teraz na studiach zdarzają się kilkudniowe wyjazdy i u dziewczyn zawsze jest miło i czysto, najwyżej stół zawalony jest kosmetykami, ale nie ma porozwalanego żarcia razem ze skarpetami na podłodze

nie wiem co was tak obrzydza w myciu samej głowy, przecież niektórzy myją całe wlosy co 2,3 dni, to chyba lepiej codziennie myc samą głowę ;)

sąd wiesz co robi w łazience?i co se myje a co nie?

Ja sie kapię raz dziennie wieczorem przy okresie także gdyż uzywam tamponów :) .Mnie to co innego rozwala mycie sie tylko rano tzn wieczorem sie ktos kładzie taki zasyfiały brudny i spocony bleee a dopiero rano mycie , mozna sie porzygać potem posciel po tygodniu taka jakby miała z rok

moja bratowa sie nie myje bo oszczedza wode na pranie bo lubi miec czysto pod pachami a włosy ma długie i odzywione mimo że na diecie szpinakowej od poczęcia ;-) ale kuzyn w niej generalnie jest zakochany po sam obwisłe jaja też śmierdzące zresztą bo się dobrali na zasadzie oszczędności tak im doradził doradca finansowy na nowojorskiej giełdzie :-)

O matko. Ja biore prysznic dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Nie wyobrazam sobie inaczej...

Gosciu 2.22 jak smierdzisz i robisz w oborze to wcale sie nie dziwie ze musisz sie tyle myc

Henius, dobry jestes....ten tekst ze skunksem mnie rozwalil.

ja codziennie wieczor prysznic, mycie wlosow. Rano myje dupcie, nozki, pachy, buzie, zabki Oczywiscie antyperspirant kremy itd Nie wyobrazam sobie wyjsc z domu bez wymycia sie, KOSZMAR!

skąd wiem co moja współlokatorka robi w łazience...bo często nie zamyka drzwi :P jak ma umyć te włosy nad umywalką, czy nogi w bidecie to dla niej to nie jest krępujące a czasami po prostu nie da się przejść obok łazienki i niezauważyć. wkurza mnie jeszcze to, że jak myje zęby to biega ze szczoteczką w buzi po całym mieszkaniu taka uwalona pastą :(

Durne baby, jadą po brudasce a same czyścioszki myją dupcie, nóżki, pachy, buzie, ząbki, co nie da się w racjonalny sposób wytłumaczyć, bo umycie tylko tych konkretnych części ciała oddzielnie, po kolei, jest trudniejsze i zajmuje więcej czasu niż szybki prysznic :D Do tego pieprzenie że ktoś kto pada wieczorem na ryj wyczerpany to brudas zasyfiony a same rano się nie myją i potrafią cały dzień łazić świeżutkie bo się POPRZEDNIEGO DNIA wieczorem myły, nosz k***a jesteście jak zwierzęta i to te kwiczące :D

Wyjaśniłyście skąd ten smród w sklepach czy nawet na chodniku, człowiek ucieka na bezdechu i zastanawia się jakim cudem dziewucha pozornie czysto ubrana, umalowana, śmierdzi jak bezdomna miesiąc niemyta :-O

Gosciu 4.49 , ale o co ci chodzi kurcze sa ludzie którym wystarczy raz wieczorem sie umyć bo rano nie smierdza ja tak mam , chyba ze jest lato i poce sie to sie umyje pod pachami albo po kupce umyję dupke :) po co myc sie wieczorem i rano bez sensu chyba ze sie ćwiczy albo uprawia intensywnie seksw nocy :)P to rozumiem .no ale bez przesady te panny co tu pisza ze sie kapia itp to chyba przesadzaja albo ktos sie kapie 3 razy dziennie no a jak z praca i innymi sprawami chyba ze sie lezy do góry dupa i sie nic nie robi ale to tez sie tak człowiek nie poci jak nie ma co robic i nie biega czy chodzi

Ale jak rano mozna sie nie umyc majac okres...? Dodam, ze dziewczyna nie uzywala tamponow tylko podpaski. przeciez to jest jeden wielki armagedon w majtkach. \ :-D mnie też rozwaliło określenie:-D kupuję tekst, można?:-D \ a w temacie babki - ja pierdziele, no ja osobiście nie wiem, jak można kłaść się bez mycia, a rano tylko odziać i heja ... :-o matyldoooooo, a może jej facet ma taki fetysz, że nie lubi czystej pisi, tylko smrodek go jara?:-o

Koleżanka mieszkała z taką syfiarą :D laska bardzo dziana, rodzice kupowali jej same markowe ciuchy i to nie h&m czy mohito, ale D&G, Gucci, Versace, Valentino i tego typu klimaty, a dziewczyna wszędzie zostawiała po sobie gnój. Zużyte podpaski ładowała do kosza na papiery i hodowała je tam 2-3 tygodnie. Nieczęsto zmieniana pościel, wszystkie ciuchy na łóżku. Nie potrafiła po sobie sprzątać. Dla mnie to żenada jak można być takim brudasem.