Z 70kg do 55

Zkladam ten topik, bo mowie soebi dosc! Musze schudnac, po ciazach niedoczynnosci tarczycy i folgowaniu sobie! Schudlam juz 8 kg ( leki na niedoczynnosc) Teraz pora na zrzucenie reszty i powrot do wagi i ciala, w kotry czuej sie dobrze! Chodze na basen 2 razy w tygodniu: plywanie = rower w wodzie. Plus codzienne spacery: min godizna czesto dwie. Zaczynam dzies dukana, mam naidzje, ze wytrwam. Zaprszam wszytskie zdeterminowane do walki o piekina sylwetke!

ja mam te 55kg i jakoś szałowo się nie czuję. wszystko jest w głowie. może twój mąż też woli jak jesteś bardziej kształtna. pokochaj siebie.

NIe jestem w stanie siebie pokochac, cwicze juzod jakeigos czasu, cialo jakies jednrniejsze, ale to nie to! rozmiar 40 -42 mnie nie motywuje! nawet nie wiem co mam kupowac, zeby dobrze wygladac. Meza sie wstydze! Schudlam juz torche, jedzac zdrowo: regularniz i duzo warzyw, cwiczac i dzieki lekom na tarczyce, tera pora na decydujace starcie. POdwojny podbrodek i walekczki na brzuchu , ciezko pokochac!

no widzisz ja mam te 55kg i słyszę ciągle że za chuda choć brzuszek mam mąż chce bym była grubsza. może najlepiej ćwiczyć wtedy ciało jędrne a rozmiar to sprawa gustu. ja nosze spodnie rozmiar 27

A ja mam 170 wzrostu i po odchudzaniu z 73 kilo waze 60 ,a moj maz i znajomi krzycza dosc ,stercza mi powoli wszystkie kosci .Wszyscy mi dookola powtarzaja ,ze w moim wieku (42 ) to zle wyglada,a corka 21 jest zla ,ze jestem od niej szczuplejsza ...sama juz nie wiem co o tym myslec ,moze w pewnym wieku jest lepiej miec troszke ciala...

ja nosze 29! MAz nic nie mowi, ale ja wiem, ze nie jestem taka jak wczesniej! Wazylam juz 78 kg! Nioestey mimo ciwczen mma warstewke tluszczy! ten brzuch ramiona... nogi!BIust za duzy!

dzeiwczyny! ja szukam kogos kto mnie wesprze, a nei bedzie odwodzil od diety! Ja sie naprawde zle cuzje z moim cialem. cale zycia bylam szczupla a tu ciaze ( 3) + tarczyca a na konie cpodjadanie zrobily swoje. Czas sie wziac za siebie. Ja mam 33 lata i 170 cm wzrostu! wiec moja waga nie jest ok!

moim skromnym zdaniem wybralas nie najlepsza pore roku na odchudzanie.ja zaczelam sie odchudzac na wiosne ,pogoda jest wtedy sprzyjajaca ,aby dluzej przebywac na podworku i sie ruszac -az chce sie isc na rower ,biegi i itp.wydaje mi sie ze pozna jesienia ,zima gdy dni sa coraz krotsze jest to troche trudniejsze. no ale i tak trzymam kciuki -powodzenia.

matka zdeterminowana witaj mam identycznie jak ty waze 70 kilo i chce schudnąć do mniej więcej 60 trzy miesiące temu urodziłam mojego wspaniałego synka 18 kilo już schudłam troszkę przegięłam w ciąży i mi się przytyło teraz walczę codziennie na orbitrku pól godziny i jem zdrowo bo karmię piersią w ogóle to zapraszam Cie do nas na forum ODCHUDZANIE PAŹDZIERNIK 2013 kto wbija tam się wspieramy i jesteśmy podobne każda chce schudnąć :) i dajemy rade

moim zdaniem pora roku jest dobra. latem najgorzej, grille imprezy...

Dziewczyny jak się chce, to się osiągnie sukces ! Cel, upór, konsekwencja niech te słowa was prowadzą do sukcesu !

Madzia: dziekuje z aslowa wsparcia! ty pieknie juz schudlas po ciazy! mnie karmienie piersia nie odchudzalo! dopiero jak przestalam karmic , to waga szla w dol! moj syn ma juz 2 lata, a cora 4! wiec najwyzsza pora wziac sie za siebie! nie bylam na basenie, bo mam @. ALe spaceruje 2 h dziennie z dizecmii psem. Od niedzieli -1 kg! na dukanie 1 faza!

ja juz doszlam z 70 do 57 wiec zostalo mi 2 jeszcze tobie tez sie uda , trzymam kciuki

Witam:) Ja w ciąży ważyłam ponad 90kg w tej chwili ważę 62kg. Również chcę dojść do 55kg i pomalutku waga spada ale ćwiczę jestem na diecie i do tego piję zieloną kawę. Mi się wydaje, że pora roku jest dobra wiosną i latem to ja już chcę ubierać krótkie kiecki i cieszyć się świetną figurą . A zmotywowałam się jakieś 5 tyg temu stając w bieliźnie przed lustrem i doznając szoku nie byłam jakaś gruba (ważyłam 66kg) ale brzuch był wstrętny! Powiedziałam dość i zmobilizowałam całą swoją silną wolę na razie schudłam tylko 4 kg czyli jeszcze 7kg przedemną ale jestem bardzo zdeterminowana. A spojrzenia męża odkąd ćwiczę bezcenne:)

Dziekuje kochane za wsparcie! Ja waze 69 dzis, jeszczy tylko 14 kg do zgubienia! milka: super rezultat! gratuluje! gosc z 11:35:48 : brawo! w jakim czasie odiagnelas ten efekt? i jak to zrobilas?

witam was wszystkich ,ja jestem na dukanie białkowej i udało mi się schudnąć już 14kg teraz jeszcze jakeś 7 i będzie idealnie ,jeśli można bardzo bym chciała do was dołlączyć jeśli można .

witam! Dziewczyny super macie efekty! Skoro wy mozecie, to mie tez sie uda! Dukam sobie grzecznie, od jutra mysle przejsc na PW!

Ja z 70 zeszłam do 54, też po ciąży. Zrobiłam to tak: zero cukru zero produktów mlecznych zero mięsa zero produktów z białej mąki b.dużo różnego rodzaju kasz, ryżów, makarony, chleby z pełnego przemiału b. dużo warzyw dużo owoców bakalie, orzechy warzywa strączkowe jajka, masło W gratisie zniknął mi CAŁY cellulit, a miałam już go nawet na ramionach i łydkach! Teraz znów jestem w ciąży, dalej trzymam zdrowa dietę, z tym że włączyłam drób, wołowinę i ryby, przybieram na wadze bardzo powoli.

Ja też mam nadwagę, której próbuję się pozbyć od kilku tygodni. Na razie nie mam jakich spektakularnych efektów, ale może mi się uda osiągnąć wymarzony cel - wagę 52 kilogramy. Dieta trochę pomaga i te ćwiczonka, które sobie wyznaczyłam też. Ale postanowiłam się też wesprzeć, dokładnie takimi kapsułkami http://wsad.it/gosc/hoodia-balance , żeby faktycznie w kilkanaście tygodni zgubić te 14 kilogramy.

jakie robicie diety? jest tu ktos na diecie wogole?

mnie zostay jeszcze 3 kg i bedzie 55, mam nadzieje do swiat w tym roku zrzucic moze ktos dolaczy sie?