Zostawiłem żonę która do niczego się nienadawała

Mam 51 lat, jestem mężczyzną z dość dużymi potrzebami - nie tylko seksualnymi ale również wymagam ciepła rodzinnego. Domagałem się od nie pracującej żony by była mi posłuszna. Dokładnie obejrzała ze mną telewizję, poszła ze mną na kolację, na obiad, wzięła wspólną kąpiel, umyła mi plecy, itp. aż kończąc na tym że chciałem by ze mną uprawiała seks. Jednak ona za każdym razem, nie dzisiaj, boli mnie głowa, aż w końcu powiedziała że jej seks nie sprawia przyjemności a ból. Że urodziła już czwórkę dzieci co zniechęciło ją do uprawiania seksu. Moich dzieci też nie nauczyła szacunku do mnie. Zawsze byłem ostrym ojcem dla swoich synów. Pierwszy - ożenił się i przyjął nazwisko swojej żony, ma dwóch synów ale jakoś dzieci nie zrobiły na mnie wrażenia. Drugi - ożenił się ale zmienił i zmienił nazwisko na panieńskie nazwisko swojej matki. Ma syna i córkę. Trzeci syn - również się nie wykazał, powiedział że nie chce mieć dzieci i postanowił poddać się zabiegowi wazektomii. I w końcu córka - najmłodsze dziecko, które mogłoby się wydawać że mnie zawiodło ale jednak nie. Ona w wieku 19 lat urodziła swoje pierwsze dziecko, w trakcie studiów uczyła się i pracowała (u mnie w firmie), praktycznie to ona zawsze stała po mojej stronie. Do tej pory jest mi posłuszna jak nie powiem tak zrobi i tego samego nauczyła swojego syna, że ma być mi posłuszny. Mnie i mojemu ojcu. Biologiczny ojciec właściwie dzieckiem się nie interesuje, od czasu do czasu przychodzą rodzice tamtego człowieka ale ja w końcu zapytałem się wnuka czy woli mnie czy tamtego dziadka. Przy tamtym drugim dziadku. Tak samo spytałem się córki czy woli mnie czy swojego nowego faceta i dałem jej wybór, wybrała mnie bo jest ode mnie całkowicie uzależniona. Poza tym teraz ona z dzieckiem mieszka u mnie i u mojego ojca. W sumie to ona jest tylko warta z moich dzieci mojego nazwiska. Zobaczyłem teraz jak wygląda życie bez żony. Co tydzień odwiedzam agencję towarzyską. Tam są o wiele młodsze i milczę kobiety która spełnią każdą moją fantazję.

czysta patologia

zrobiles jej wielka uprzejmosc...malzonka z pewnoscia docenila fakt ze pozbyla sie palanta. Pewnie zaluje ze tak pozno

O matko myslisz ze jak masz kase to jestes Bogiem. ZALOSNE!!!

Je jestem mężczyzną z potrzebami. Żona nie zajmowała się domem bo mieliśmy gosposie która wykonywała wszystkie czynności. Pranie, sprzątanie, prasowanie, gotowanie, ogród, odśnieżanie, itp. Seksu żona też unikała albo zamykała się w sypialni żebym nie przyszedł, albo zamykała łazienkę bo nie chciała żeby było jak dawniej. Kiedy ona wchodziła do łazienki a ja w trakcie jej kąpieli wchodziłem nagi do wanny.

nie wierzę, że takie dyrdymały wymyśla 51-letni facet:-o gimbaza chyba już lekcje zaczęła, co?

Ty nie jesteś facet z klasą i kasą, tylko gimnazjalistka na wagarach. No dobra, nie na wagarach może, może siedzisz w domu z grypą.

Czlowieku Towoja zona pewnie ma doscys sexu po tym jak jej cialo zostalo zniszczozne przez 4 ciaze i 4porody. Ja sie jej nie dziwie ze stracila ochote. I to jest chore ze pieniedzmi wymuszasz w corce posluszenstwo i tak naprawde ona Ciebie pewnie nie kocha tylko tak jej wygodniej. Twoj obraz jawi mi sie jako obraz TYRANA.

nie jestes mezczyzna z potrzebami, bo kazdy mezczyzna dba o rodzine i zaspokojenie JEJ wspolnych potrzeb jestes egoistycznym dupkiem z mozgiem w rozporku dziekuje za UWAGE :)

Żonka na pewno odpoczęła z ulgą że nie musi ci już dawać d**y.

Nadęte baby!!! Tak brońcie jego żonę bo myslicie że można wystawić tylek za młodej a pozniej sobie żyć po swojemu. Koleś miał rację, jego żona miała wszystko, a nie potrafiła okazać uczuć, seksu nie było, więc od czego ją miał? Widać rozmowa nie pomogała, co miał się męczyć do końca życia? Wziął rozwód i załatwił to w sposób cywylizowany.

Szkoda tylko że autor niema poważania wśród dzieci. Synowie się od niego odwrócili a córka widzi w nim kasę. Taka prawdą.

Bardzo dobrze zrobiles odchodzac od niej. Teraz kobieta w koncu odetchnie i zacznie zyc pelna piersia!

Pomyślcie że ja nie chciałem zbyt dużo seksu. Mimo że mam duże potrzeby, domagałem się tego tylko raz w tygodniu. W sobotę, często próbowałem się do swojej żony "dobrać" zapraszałem ją na kolację, zachęcałem ją do tego byśmy odwiedzili jakiś hotel ale ona ciągle na nie, wykręcając się tym że odczuwa ból zarówno fizyczny jak i psychiczny pod czas seksu.

W końcu 2 czy 3 godziny seksu by ją nie zbawiły a jeszcze wyszłoby jej na zdrowie.

i dobrze zrobileś...

jak zonka nie chcialem bralem nasza sunie lecz niestety ona teraz tez nie chce

jestes tyranem a nie facetem z klasą :O..dobrze ze zostawiłes żone,teraz sobie w końcu godnie pozyje...a to ze dzieci zmieniły nazwisko,pewnie masz jakires osmieszające to nie chciały takiego nosic

Ma 51 lat a bredzi jak gimbus po dwóch piwkach.

żenujące prowo :O

facet z klasą i kasą Może i facet z kasą, ale z pewnością nie z klasą. "Domagałem się od nie pracującej żony by była mi posłuszna....." Posłuszny może być pies.Tobie potrzebna była służąca, a nie żona. To, że masz kasę nie oznacza, że możesz kimś pomiatać. Wszak nie robisz się coraz młodszy tylko starszy. A kasę dzisiaj masz a jutro już nie. Najpierw zastanów się nad sobą, nad swoim postępowaniem. Nawet synowie nie chcą mieć z tobą nic wspólnego. A córka?? No cóż, pewnie nie ma innego wyboru. Boi się życia dla siebie. Boi się być szczęśliwą, bo nie zna tego uczucia.

"Wielcy liderzy nigdy nie uciekają od rzeczywistości. Czasami trudna prawda może zdemoralizować firmę, ale innym razem trudności mogą inspirować ludzi do działania, które naprawią sytuację" John Kotter, profesor Harvard Business School

COGITO ERGO SUM ... niestety nie dla wszystkich !

alez prowokacja hahahahha normalnie samobiczownie i glupota mimo tylu wad

To prowo juz kiedys bylo hehe a wy sie podniecacie...

ale to jest problem w wiekszosci malzenstwach, moja kolezanka 38-letnia, mloda dziewczyna z 2 dzieci ma meza 47-latka, sa razem chyba z 8 lat a spia tylko raz na 4 lata jak ona chciala miec dziecko i tyle czulosci i bliskosci, kto to wytrzyma, wcale sie nie dziwie ze faceci szukaja kochanek bo jak zyc z zona ktora rodzi dzieci zeby miec wymowke aby nie spac z mezem??? ja jestem kobieta ale tez bym odeszla od meza jesli bym nie miala ani seksu, ani bliskosci czy czulosci, w koncu na tym bazuje malzenstwo, wogole dla mnie to smieszne jak taka kobieta rodzi dziecko i potem mysli ze facet bedzie ja kochal jak beda zyc jak siostra z bratem, po cholere wogole wychodza za maz, zenada

Ja po prostu chciałem by nasze małżeństwo było udane a seks to podstawa udanego związku. Teraz mam seks ale z innymi kobietami, co tydzień nowa panienka przewinie się przez moje łóżko za pieniądze. I druga sprawa ja dopiero teraz poznałem co to znaczy mieć rodzinę. Córka jest już dorosła ale chyba jedyna jest warta mojego nazwiska. Druga sprawa jest taka że ona sama wychowuje swoje dziecko, właściwie to nie ona wychowuje bo jej syn spędza czas w szkole a później z pradziadkiem(z moim ojcem) czy ze mną, dlatego można mu wpajać odpowiednie wartości których mnie nauczył ojciec. Dopiero teraz mogę czuć się właściwie jak ojciec.

Corka jest przy twojej kasie a nie przy tobie głupi palancie ... ciekawe kto ci będzie d**ę podcieral jak nie będziesz mógł się ruszyć na starość - też pójdziesz do burdelu do dziwek? Co za debil... że też tacy po świecie chodzą...

Jeśli ty swojemu wnukowi wpoisz te swoje wartości to tylko temu dziecku współczuć można... będzie takim samym egoistą i draniem jak jego dziadek... - biedne dziecko...

Aleś ty człowieku głupi... kompletny stary świr któremu się wydaje że będzie zawsze tak jak teraz w tej chwili... Poczekaj jak corka weżmie z ciebie przykład i w którymś momencie kopnie cię w d**ę - wtedy na kolanach pójdziesz do żony i będziesz skamlal o przebaczenie skurwusynu...