Badacie profilaktycznie dzieci

Zastanawiam sie czy nie przebadac corki, ostatnio jest taka bladziutka. Nie wiem jakie powinnam wykonac badania. Corka ma 4lata i zestaw badan miala robione tylko od razu po urodzeniu. Zastanawiam sie czy nie zbac krwi, moczu i kalu. Co o tym myslicie? Czy szkoda profilaktycznie kuc dziecko?

moje dziecko ma niecale 3 lata .zrobila mu badanie krwi,dokladniejsze ze względu na silne bole nozek

Tak badam profilaktycznie i siebie i dziecko. Co 3-4 mieisące morf+rozmaz+ mocz. Nigdy nie zastanawiałam sie czy mi szkoda kłuć dziecka czy nie, bo nie robię tego dla przyjemności.

Ten rozmaz to co to jest? Ile placisz za te badania?

bledziutka o niczym nie świadczy możesz zrobić morfologię i rozmaz, rozmaz dot. białych krwinek i ich ilości we krwi, daje pełny obraz tego co tam się dzieje, najpełniejszy daje badanie szpiku, ale bez przesady hehe

Wiem ze o niczym nie swiadczy ale i corka idzie od pon do przedszkola(dostala sie z 2 naboru) i chcialabym ja przebadac. Kal i tak musze zbadac wiec przy okazji chce wykonac tez inne badania.

Nic nie płacę za badania. Idę do pediatry i proszę o skierowanie. Daje bez słowa.

Badamy i powinno się to robić. O krwi pępowinowej też dużo się naczytałam i skorzystałam z takiej możliwości.

no to zróbcie, bo raz do roku przynajmniej powinno sie dziecko zbadać w ten sposób, jeśli choruje czesto to raz na pół roku, ale bez przesady bez skierowania takie badania kosztują do 15 zł, zależy od labo z palca pobiorą, nie męcz z żyły dziecka

Ja tez/robie

Moja lekarka wysłała syna na badania na bilansie 2-latka. Innych dzieci nie wysyłała, więc domyślam się, że chodziło jej o jego kolor. Latem jeszcze jakoś wygląda, ale zimą to jest biały, aż przeźroczysty. Gdybym poszła z nim do lekarza bez makijażu pani doktor by wiedziała po kim to ma :p Ale cieszę się, że miał badania i było wszystko ok ;)

Idz do lekarza. Zbadać zawsze warto. Co do pobierania krwi z palca... nieraz uważa się że to mało wiarygodny wynik, ale to też zależy od osoby interpretującej

zrób badanie kału na pasożyty i ogólne moczu + morfologia

zbadaj, jak najbardziej! Ja badam prywatnie co pół roku - krew kosztuje z rozmazem 12 pln,a zwykla morfologia 10 pln..A u nas przychodni maja takie kłucia jak sto lat temu dlatego robimy w diagnostyce, zresztą nie ważne, ważne żeby badać dziecko co jakis czas. ja tak uwazam.

badanie z palca jest jak najbardziej wiarygodne, chyba, ze chodzi o płytki krwi, normalnie wyjdzie ok, ale jak ktoś ma małopłytkowość, to te płytki sa niszczone poprzez wyciskanie z palca i wyjdzie jeszcze mniejsza liczba a reszta jest ok, po to robi sie z palca i pozwala na takie praktyki, zeby dziecko tarumy nie przezyło, chociaż to i tak dla niego stresujące jeśli jest zdrowa to i palec nie przeszkodzi poziom żelaza robi się z żyły, bo z palca nie da sie raczej wycisnąć takiej ilości krwi, chociaż u mojego dziecka jak był niemowlęciem robiono z palca i krwi wystarczyło

co 3-4 miesiące to lekka przesada z rym badaniem krwi :)

też jestem tego zdania, chyba, że są wskazania to tak

A niby dlaczego? Do badania potrzebnq jest niewielka ilosc krwi, przeciez siee dzieciak nie wykrwawi.

też uważam że co 3 miesiące to przesada. Znacznie powyżej zalecanych standardów

a niby dlaczego? to może co tydzień, też dobrze, też sie nie wykrwawi z paluszka pare kropelek krwi

Badania rutynowe powinno się robić raz na 2 lata dla osób obciążonych raz na rok .Ja robiłam badania sobie raz na pół roku ( jestem hipochondryczką ) ale nigdy w życiu nie dałabym ukłuć co 3-4mc. Mojemu dziecku ręki :) .Nawet lekarze na badania rutynowe skierowania nie dadzą inaczej jak raz na 2lata chyba że prywatnie .

oj lekarze to z braku funduszy nie dają, ale na własną rękę raz na rok można zrobić

No moja pediatra nie ma objekcji jezeli cchozi o badania i bez gadania dajw skierowanie wlasnie co kwartal. Nie mam problemow z ikluciem dziecka obo tez nie ma z tym problemow.