psie imiona czyli ludzie dający ludzkie imiona psom

tina,sonia,kaja, zoja, kuba, kajtek

maks

a co chcesz osiągnąć tym tematem?

i jeszcze sara i gabi

gabi?:) maja:P

My mamy Zdzisława- pekinczyka. Zdzicho fajny jest ale straszny z niego lumpior. Tylko by pod sklepem siedział. Imie dobrane do niego w 100% :D

ja wolam kota wiesiu, ale jak nikt nie slyszy, bo tak nazywał się mamy brat:(

sąsiedzi mają jamnika Filipa

cezar???

teście mają sonie i maje

a ja z innej beczki, mój brat miał szczura Kacperka :)

Moja suczka nazywa sie Sonia, i co w zwiazku z tym? Normalne imię. Zreszta nie zauważyłam żeby w Polsce było dużo kobiet noszących to imię. To bardziej psie imię niż ludzkie w Polsce, chyba ze w Rosji

Niby nie ludzkie ale smieszne. Kolega nawał psa Browar :P

Gabi jako zdrobnienie od Gabryśki

haha browar :) pewnie nie z przypadku, pewnie właściciel lubi... browary :D

moja kumpela miala boxera- waldemara. smieszne to bylo: waldi, waldus, waldemar

A moim zdaniem nie powinno sie nadawac psa ludzkich imion. Nie lepiej wymyslec jakas ksywke np rambo, reksi, latek, szarik, kolka, puszek, itp

Mój syn ma chomika Stasia:)

ja tez uważam że zwierząt nie powinno się nazywać imionami ludzi, kiedyś w naszych czasach gdy ktoś miał zwierzaka to wymyślał mu jakąś ksywkę i to było super, a nie teraz pooj****o się w głowach i nazywają ludzkimi imionami bo ciężko ruszyć głową i wymyślić coś fajnego i oryginalnego

to ja znam lepszy przypadek:D dziewczyna byla w ciazy, liczyla,ze bedzie corka i bedzie miala na imie Amelia, niestety poronila, kupila sobie yorka i nazwala ją Amelka:D

u mnie w domu rodzinnym zawsze nazywaliśmy zwierzęta ludzkimi imionami: był Stefan, Józef, Wojtek, Egon To nie tylko zabawne ale nadaje również "prestiżu" zwierzęciu - uważam, że bardziej częścią rodziny staje się kot Stefan niż kot Łatek.

u mnie w domu rodzinnym zawsze nazywaliśmy zwierzęta ludzkimi imionami: był Stefan, Józef, Wojtek, Egon To nie tylko zabawne ale nadaje również "prestiżu" zwierzęciu - uważam, że bardziej częścią rodziny staje się kot Stefan niż kot Łatek.

Mój kot się nazywa Winston Churchill

moj piesek s**tzu nazywa sie KILER :)

no i czemu ma słuzyc ten temat/

Ja nie mam zwierząt, bo jestem leniwa i nieodpowiedzialna ale u sąsiadów psy wabią sie Borys i Kaja

moja wabi sie Maks ale najchetniej mowie do niego Daun albo ciooota albo szmaaaata bo taki on wlasnie jest odpowiednia nazwa dla odpowiedniej do tej nazwy rasy GOLDEN RETRIEVER :)

hahhahaha Gościu powyżej przybijam 5 ! :D sto 100% masz racji ! te psy są obrzydliwe i ohydne :)

najlepsze to kaja i gabi.

Jak byłam dzieckiem miałam pieski: -Tonia (Tońcia, Antonina) -Kacper -Kajtek -Lucy (wym. Lusi, Lusinka) imiona wymyślałam sama, jako dziecko A dorośli sąsiedzi mieli psy: -Kuba -Aron